Nawzajem Buraczku111. Miałem napisać ci już wcześniej, że musiał cię spłodzić jakiś ...., ale się powstrzymałem - no cóż... sama tego chciałaś :)

Na szczęście nie pracuję w szpitalu i poruszony w artykule problem nie dotyczy mnie bezpośrednio. Dotyczy mnie za to problem korepetycji, konkretnie z języków obcych bo resztę przedmiotów sam staram się dziecku wytłumaczyć. Z przykrością stwierdzam, że za moich czasów nauczyciele bardziej się starali wpoić dzieciom wiedzę. Kolejny raz zagrzał mnie twój durny komentarz. Lekką ręką oskarżasz wszystkich jak leci, prawisz morały na lewo i prawo nie znając się praktycznie na niczym. Zacznij poprawę świata od siebie, bo twoje komentarze świadczą o tym, że niestety jesteś tylko mało rozgarniętą, bystrą jak woda w szkolnej toalecie żmiją plującą trującym jadem... Chcesz jeszcze?

'W listopadzie jeszcze wszystkich pacjentów przyjmowaliśmy, teraz musimy przyjęcia ograniczyć do minimum, czyli przyjmujemy pacjentów, którym porady musimy udzielić jak najszybciej ze względu na ich stan zdrowia. Pozostałych kierujemy do ośrodków Podstawowej Opieki Zdrowotnej, lub termin wizyty przekładamy na przyszły rok. Związane jest to z doświadczeniem z lat poprzednich, bo np. za 2009 rok NFZ zalega nam z zapłatą 3 mln zł, które wydaliśmy na nadwykonania.' - jakby znowu ktoś nie skojarzył, jest to cytat Sochy z powyższego artykułu, którego najwyrażniej wiekszość komentatorów nie zdążyło przeczytać, lub przeczytać ze zrozumieniem. Czy dalej nie dostrzegasz żadnych finansów w ograniczeniu przyjęć w poradniach panie pakieciebiznes? P.S.(dla niekumatych) Recepty wypisywane będą w ośrodkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

Jasne, nie mają ze sobą nic wspólnego. Przysięga Hipokratesa zaś dotyczy leczenia ludzi, a nie dawania się frajerzyć do końca życia...

Przysięgi Hipokratesa nie składają ale za to ślubują: „ Ślubuję rzetelnie pełnić mą powinność nauczyciela wychowawcy i opiekuna młodzieży, dążyć do pełni rozwoju osobowości ucznia i własnej, kształcić i wychowywać młode pokolenie w duchu umiłowania Ojczyzny, tradycji narodowych, poszanowania Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Tak mi dopomóż Bóg.” - na jedno wychodzi. Natomiast jeśli chodzi o zagrożenie życia, to mało który człowiek (a w szczególności lekarz) odmówiłby pomocy pytając najpierw o wynagrodzenie. Oczywiście wyjątki się zdarzają.

Nauczyciele też by mogli jeden dzień w tygodniu dawać korepetycje za darmo, też by cholera jasna nie zbiednieli. Specjalnie zaniżają poziom nauczania z roku na rok, żeby rodzice musieli wysyłać dzieci na korepetycje, które nie kosztują wcale mniej od wizyty u lekarza, a płaci się za nie co najmniej 1-2 razy w tygodniu. Co ty na to nędzny Robaczku111?

troj widzę, że moi poprzednicy wyręczyli mnie z odpowiedzi na twoje pytanie. Nie masz bladego pojęcia o pracy w szpitalu i wypisujesz głupoty. Odnośnie mojego związku ze szpitalem - napisałem 'wydaliśmy', ponieważ zacytowałem wypowiedź dyrektora Sochy z powyższego tekstu, natomiast mój związek ze szpitalem na szczęście jest tylko pośredni. W dalszym ciągu twierdzę, że nie pojąłeś teksu.

troj nie tylko rego jednego nie możesz pojąć bo takstu też nie pojąłeś. Dyrektor ograniczył przyjęcia w przychodni 'Związane jest to z doświadczeniem z lat poprzednich, bo np. za 2009 rok NFZ zalega nam z zapłatą 3 mln zł, które wydaliśmy na nadwykonania'. Nadwykonanie to nie tylko koszt pracy lekarza.

'(...)pewnie razem grali na weselach(...)' - aby zostać dyrektorem szpitala trzeba umieć tańczyć jak zagrają.

Coolman's super awesome ;)

http://www.polskatimes.pl/magazyn/206788,krol-warnenczyk-zyl-jeszcze-dlugo-na-cieplej-maderze,id,t.html - wszystko jest możliwe.

O jakich pozwoleniach na wycinkę drzew Wy mówicie ludzie? Nie trzeba nigdzie sprawdzać bo wiadomo, że ciawy nie umieją pisać ani czytać i w dup.e mają wszyskie pozwolenia. Tak samo jest z pozwoleniami na budowę. Ineresują ich tylko wnioski o zapomogi, które wypełnia im Opocki.

Dawniej załatwiały sprawę - stare dobre czasy, teraz niudolne władze postanowiły rygorystycznie przestrzegać prawa i oto mamy efekty... Czarna afera goni aferę

'Małpy skaczą niedościgle, / Małpy robią małpie figle, / Niech pan spojrzy na pawiana, / Co za małpa, proszę pana!' - stwierdzał z humorem Jan Brzechwa. Niestety mnie dobry humor opuszcza gdy widzę gatunek, który szkodzi ludziom i zanieczyszcza środowisko... Zastanawiam się czemu te małpy są objęte szczególną ochroną?

'OGNIEM I MIECIEM'

Bardzo się cieszę, że kustosz ten odchodzi na emeryturę. Podsumowując jego działalność przychodzą mi na myśl same negatywne wspomnienia. Jak można było nie zaprosić Księdza Bogusia na Wigilję do Parafii i pozostawić Go samego w tak wyjątkowy dzień? Biedak spacerował samotnie po szpitalu, do czasu aż pielęgniarki Go przygarnęły. Dobrze, że kustosz odchodzi...

Ten komin to idealne miejsce na reklamę prezerwatyw ale pewnie konserwatorowi zabytków by się to nie spodobało.

Założę się, że i tak znowu nic im nie zrobią. Nie trudno się domyślić jaka będzie wersja ciawów: 'Uuu panie nie dość że nam rasiści auto zdemolowali to jeszcze rasistowska policja chce nas w to wrobić. Uuu panie przecież nie cyganie...' - standard

Jest to kolejna spektakularna akcja limanowskiej policji. Hwała Wam Dzielni Policjanci!

Od 2000 lat zielony kwiat w wielu kulturach, zakaz to bzdura...