„...Kilkadziesiąt minut przed pościgiem, policjanci z Czchowa interweniowali w jednym z domów przy ulicy Sądeckiej, w którym mieszka rodzina przesiedlona z Limanowej. Po dotarciu pod wskazany adres okazało się, że awanturował się tam nietrzeźwy mężczyzna, który po zakończonej interwencji zabrał bez pytania samochód zaparkowany na posesji i ruszył w kierunku Nowego Sącza. To właśnie on został zatrzymany podczas pościgu. ” Czyli to był jakiś cygan ?

Pięęęękny przykład tego co wyprawiają urzędnicy w Krakowie! Od 20 lat gadają o tym że będzie nowa linia od Podłęża do Piekiełka, a teraz jednak podjęto decyzję o likwidacji torów nawet między Sączem a Chabówką, (zresztą słusznie, bo lepiej kasę wpakować w ekspresówkę od Brzeska.) Niestety w naszych okolicach nie ma uzasadnienia ekonomicznego inwestować w infrastrukturę kolejową, ale dla polityków z Małopolski to nie ma znaczenia, byle opowiadać bajki...

@kmirek11: (Już bez zbędnej złośliwości) No to chyba widziałeś że ten kierowca zatrzymał się stosunkowo daleko za przejściem i wysiadł natychmiast z auta. Pod tym względem był w porządku i o to nikt do niego nie ma pretensji. Ale informacja że jechał za szybko jest pewna, brakowało dosłownie sekundy żeby doszło do prawdziwej tragedii gdyby dziewczyny były metr bliżej do środka jezdni. Zagadką pozostanie dlaczego nie zauważył że z naprzeciwka samochody stoją i że trzy osoby przechodzą na pasach w normalnym tempie, nawet światła miał włączone. Asfalt co prawda nie był suchy ale też nie był niewiadomo jak śliski.

Do 'kmirek11': Wyłącz capslock chłopie kiedy na forach się wypowiadasz, a pouczenia odpuszcz sobie, jeśli nie orientujesz się w jakiejś sprawie. Poza wspomnianym przejściem pod bazyliką piesi wcale nie sprawiają problemów. Co innego w okolicach Limanowej, gdzie ludzie idący poboczami bez odblasków są ciężko zauważalni. Sygnalizacja świetlna w centrum Limanowej zresztą jest złym pomysłem ze względu na drogę krajową która prowadzi przez centrum. (Chyba że chcecie mieć korki jakie w Łapczycy były do zeszłego tygodnia.) Wystarczyłoby ograniczenie prędkości do 40 km/h.

Jezdnia była w dobrym stanie. Pytanie dlaczego sprawca nawet nie hamował, spał czy co? Ogólnie powiem wam że Polska pod tym względem to dziki kraj, większość kierowców nie przepuszcza nawet dzieci na pasach, a ci co przepuszczają to muszą się martwić czy ktoś z naprzeciwka nie przejedzie tych pieszych. Jak to właśnie dzisiaj rano miało miejsce.