8°   dziś 10°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Nocny pościg przez 30 km. Pijany 32-latek staranował radiowóz, wypadł z jezdni i uderzył w dom

Opublikowano 02.01.2020 10:32:00 Zaktualizowano 02.01.2020 17:36:48 pan

Czchów/Laskowa. Nocny pościg policjantów z Czchowa za kierowcą Volkswagena zakończył się w Laskowej. Uciekając przed funkcjonariuszami, pijany 32-latek staranował radiowóz, a później wypadł z jedni i uderzył w dom.

1 stycznia br. po godzinie 2.00 policjanci z Komisariatu Policji w Czchowie zostali powiadomieni przez oficera dyżurnego o nietrzeźwym kierującym volkswagenem passatem jadącym w stronę Nowego Sącza. 

- Policjanci niezwłocznie udali się we wskazany rejon, gdzie na drodze krajowej nr 75 w rejonie przeprawy promowej w miejscowości Wytrzyszczka zauważyli opisywany w zgłoszeniu pojazd - informuje KPP w Brzesku. - Policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu, lecz kierujący w ogóle nie zareagował na sygnały, a wręcz przeciwnie, dynamicznie przyspieszył. Rozpoczął się policyjny pościg w trakcie, którego kierujący uciekającym pojazdem wykonywał niebezpieczne manewry, co chwilę gwałtownie hamując, przyspieszając oraz zajeżdżając drogę radiowozowi chcąc go zepchnąć z drogi. Kierujący swoim zachowaniem stwarzał również zagrożenie dla pozostałych uczestników drogi, poruszał się lewym pasem jezdni usiłując spychać nadjeżdżające z przeciwka pojazdy. O uciekającym passacie od razu zostały powiadomione pozostałe policyjne patrole, w tym policjanci z Nowego Sącza oraz Limanowej. Kiedy policjantom udało się wyprzedzić kierującego volkswagenem to ten w pewnym momencie celowo z całą prędkością uderzył w tylne naroże radiowozu chcąc wytrącić policjantów z toru jazdy i zepchnąć ich z drogi. Po tym manewrze kierujący zdołał wyprzedzić radiowóz i dalej kontynuował ucieczkę zjeżdżając z drogi krajowej nr 75 w kierunku drogi powiatowej prowadzącej do Limanowej. Policjanci ani na chwilę nie odpuścili  uciekającemu mężczyźnie pomimo tego, że ten cały czas zajeżdżał im drogę chwilowo tracąc na łukach drogi panowanie nad swoim pojazdem. Po blisko 30 –kilometrowym pościgu uciekinier w miejscowości Laskowa zjechał w drogę boczną – gminną, gdzie po przejechaniu kilkuset metrów na ostrym łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na teren prywatnej posesji i uderzył w ścianę budynku mieszkalnego. Następnie wybiegł z samochodu i rzucił się w dalszą ucieczkę. Został zatrzymany przez ścigających go policjantów i po chwili miał już kajdanki na rękach. Pirat drogowy w chwili zatrzymania stawiał policjantom czynny opór oraz znieważył funkcjonariuszy.

Zatrzymanym okazał się być 32-letni mieszkaniec gminy Czchów. Był nietrzeźwy – miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.  W trakcie pościgu policyjnego na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Przestępstwa jakich dopuścił się mężczyzna zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.

(Fot. KPP Bochnia)

Komentarze (12)

loco00
2020-01-02 10:50:50
1 12
Kolejny idiota, który siada po pijaku za kierownicę
Odpowiedz
AdamKnight
2020-01-02 11:28:31
1 3
Nie skomentuję poziomu rozwoju tego osobnika, natomiast trochę mnie dziwi, że można sobie tak przez 30 km uciekać. Wiadomo, że i tak by nie uciekł, ale ile jeszcze by jechał, gdyby nie wypadł z drogi? Dlaczego żaden radiowóz nie wyjechał mu na spotkanie z przeciwnej strony?
Odpowiedz
kluczyk
2020-01-02 11:51:21
0 0
"Spotkamy się w sądzie " xD
Odpowiedz
DRKidler
2020-01-02 19:10:57
0 6
Czas skończyć z pobłażaniem. Każdy obywatel powinien wiedzieć że kiedy policjant wydaje polecenie zgodne z prawem to ma je wykonać. Nadajecie na gliniarzy że się czepiają ale jak coś się Wam lub Waszym bliskim dzieje to dzwonicie i macie pretensje gdzie Oni są. Policjanci wykonuje swoją robotę i niech robią to bez obawy o swoje życie i zdrowie. Polska to kraj którego obywatele pomylili demokrację z anarchią. Demokracja to stan w którym obywatel ma prawa ale przede wszystkim ma obowiązki. Dziś niestety Polakom wydaje się, że jak jest demokracja to wolno im wszystko i wszystko mogą mieć głęboko gdzieś. Zapewne właśnie tak myślał ten młody człowiek. Myślał że wolno mu wszystko. Pomylił się i niech będzie to lekcja dla innych podobnie głupio jak on myślących.
Odpowiedz
zabawny
2020-01-02 21:15:18
0 7
Jeżeli kierował tak niebezpiecznie jak w opisie, czyli bezpośrednio zagrażał życiu innych niewinnych na drodze, to czemu nie dopadły go służbowe drobiazgi o symbolu Pb i liczbie atomowej 82.
Lepiej jednego świra mniej na tym świecie, a nie na przykład całej rodziny z dziećmi, która mogła się znaleźć w pechowym miejscu i czasie na drodze tego wariata.

System też nie najlepiej działa, że prze 30 kilometrów radiowóz ścigał w pojedynkę bez wsparcia.

Obyśmy nie musieli się przekonać, że taki poj*bany zasłużył tylko na "zawiasy".
Odpowiedz
powrotdzedaja
2020-01-02 21:37:31
0 0
Kidler, a gdzie mają dzwonić? Może nie wiesz, ale Policja to nie market. Nie możesz sobie wybrać jednostki, do której zgłaszasz przestępstwo kradzieży albo pobicia. Wczoraj się urodziłeś?
"Polska to kraj którego obywatele pomylili demokrację z anarchią."
Skąd to możesz wiedzieć? Mieszkałeś w innym kraju? Chociażby jednym? To i tak nadal za mało.

zabawny, a ty po prostu nie możesz napisać ołów, tylko szpanujesz jakimiś wielce wydumanymi eufemizmami?
Odpowiedz
Limonavia
2020-01-02 22:15:49
0 1
„...Kilkadziesiąt minut przed pościgiem, policjanci z Czchowa interweniowali w jednym z domów przy ulicy Sądeckiej, w którym mieszka rodzina przesiedlona z Limanowej. Po dotarciu pod wskazany adres okazało się, że awanturował się tam nietrzeźwy mężczyzna, który po zakończonej interwencji zabrał bez pytania samochód zaparkowany na posesji i ruszył w kierunku Nowego Sącza. To właśnie on został zatrzymany podczas pościgu. ”

Czyli to był jakiś cygan ?
Odpowiedz
dzidek84
2020-01-02 23:15:05
0 0
Popsuli mu Sylwestra...
Odpowiedz
krol_julian
2020-01-02 23:48:56
0 2
Tu jest Polska... w Ameryce by się z nim nie pier......li
Odpowiedz
CUDNA
2020-01-03 00:22:47
0 3
Rom.
RODO czy jakiś tajny dekret zabrania PAN-u podać do publicznej wiadomości jakiego pochodzenia jest bohater pościgu.
Sądeczanie się nie boją. hi,hi
Odpowiedz
junak83
2020-01-03 07:37:15
0 2
Zastrzelić gnoja po pierwszym kilometrze pościgu
Odpowiedz
Jaworina
2020-01-28 23:16:14
0 0
czym większy kapciowy w chałupie tym większy gieroj na forach. a tak na marginesie jakby nasz pra przodek nie zszedł z drzewa i nie zabił - to dalej skakalibyśmy z czerwonymi tyłkami z gałęzi na gałąź wpierdzielając banany i iskając się namiętnie. no ale bylibyśmy weganami co teraz jest w modzie u ćwierćinteligentów z pretensjami do półinteligenta.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nocny pościg przez 30 km. Pijany 32-latek staranował radiowóz, wypadł z jezdni i uderzył w dom"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]