Mam kilku znajomych, którzy pracują w Starostwie. Jakiś czas temu miała miejsce następująca sytuacja, że trzy z tych osób złożyły podanie o dofinansowanie studiów, każda na innym poziomie: jedna osoba licencjat: dostała dofinansowanie, druga osoba SUM: dostała dofinansowanie, a ostatnia z tych osób prosiła o dofinansowanie studiów podyplomowych i jeśli mnie nie wprowadziła w błąd to jako jedyna nie otrzymała dofinansowania, a wcześniej wykształciła się za swoje. Ale jak to bywa, co wolno wojewodzie,...........

Wszystko pięknie i ładnie, ale jak ktoś już wcześniej wspomniał, nie sztuką jest rozdać 87 tys. biletów za darmo. Nie wiem czy w ciągu całego roku przewinie się przez basen 87tys. osób, które płacą i w jakiś sposób z biletów pokrywa część kosztów utrzymania. W moim zakładzie pracy bilety na basen są kupowane w dużych ilościach i część tej kwoty jest pokrywana z funduszu socjalnego, moja koleżanka- nauczycielka też ma podobnie. Może by tak pozostałe instytucje i firmy zachęcił do zakupu biletów dla swoich pracowników, zamiast organizować wyjazdy i spotkania integracyjne, to rozpowszechniać korzystanie z basenu. Nie wiem czy Starostwo, Urząd Pracy, Urząd Miasta Limanowa i Mszana Dolna, czy Urzędy Gmin z terenu powiatu i czy inne szkoły wykupiły wejściówki dla swoich pracowników. Jeżeli nie to może warto nad tym pomyśleć i wtedy nie będzie pustek na basenie.