Może zamiast o głupotach, porozmawiajmy o rzeczach ważnych ?? Może udział rządzących w Misterium Męki Pańskiej jest aktem pokuty za genialny projekt ustawy śmieciowej dla naszego miasta ?? Że przez chciwość urzędu rodziny wielodzietne w naszym mieście będą jeszcze biedniejsze ?? że wielu nie będzie stać płacić tych horrendalnie wysokich cen ?? 9zł od osoby ?? gdy gmina płaci 20zł od gospodarstwa ?? na jakiej podstawie ?? Mszana to miasto, mamy blisko do Tylmanowej, więc śmieciarka nie dość że nie musi po mieście daleko jeździć to jeszcze ma blisko do składowiska, więc za co ja się pytam mam płacić tak wysokie stawki ?? By w urzędzie zrobiły się nowe etaty dla kilku urzędników po znajomości z dobrą wypłatą bo 'pilnować' śmieci ?? bo innego wyjścia dla tak wysokich cen nie widzę... Jeśli ich akt udziału w tym wydarzeniu jest zadość uczynieniem za tą ustawę, to każdy z nich powinien wziąć udział w scenie biczowania, lecz zamiast Chrystusa, każdego z nich w dyby i niech każdy obywatel odda im razy za głupotę ich i pazerność...

Judasz dlatego zdradził Chrystusa żebyśmy zostali zbawieni,a Pan TF dlaczego zdradził swoich wyborców??? dyrygent, po to by nas zbawić od ciężaru gospodarowania majątkiem miejskim w przyszłości i by odciążyć nasze ociężałe portfele z nadmiaru srebrnych monet zwanymi złotówkami (a plan ma już idealny, ustawa śmieciowa ponoć skutecznie ma w tym pomóc ;))

Tezet, niesamowicie ciekawa interpretacja tekstów biblijnych odnoszących się do misterium męki pańskiej, niestety jak zauważyłeś ktoś musiał być tym który go wyda by dopełniło się to co zostało zapowiedziane przed wiekami, ale Judasz nie wytrzymał presji piętna które z tym się wiązało. Tyle tylko że my tutaj nie prowadzimy dysputy teologicznej a odnosimy się do wielkiego wydarzenia w naszym mieście. Judasz w naszej kulturze jest synonimem zdrajcy, sprzedawczyka. Duża część ludzi, której nie podoba się polityka naszego burmistrza (niestety, też nie jestem jego miłośnikiem) przyrównując go do Judasza odnosi się do jego polityki, tego co obiecywał przed wyborami, a co robił potem, że bardziej od potrzeb mieszkańców forsował wielkie swoje wizje które nic dobrego dla mieszkańców nie wnoszą... Trudno więc się dziwić że wielu widzi go jako Judasza. Może to i gruba przesada z ich strony, w końcu Judasz to w naszej kulturze skrajnie negatywna postać. Bardziej bym go przyrównał do Brutusa który wbił nóż w plecy swoim wyborcom, forsując swoje wizje i interesy. Ale to już ocenią następne wybory a nie nasze dysputy tutaj. Kończąc, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, sam sobie nasz mer winien tego jak go postrzega lud jego. Niech gra sobie w misterium apostoła. Może grana postać skłoni go do przemyśleń i zmieni choć ciut w lepszego człowieka.

antyDoradca, strach ma wielkie oczy, więc spokojnie :) o ile mi wiadomo to konstytucja wciąż gwarantuje mi wolność słowa, przekonań i wyznania więc ja się tam nie martwię. Poza tym jako mieszkaniec tego miasta i wyborca, mam pełne prawo krytykować poczynania osób które zostały moim głosem powołane na reprezentowanie mojego stanowiska donośnie kierunku rozwoju miasta. Jeśli taka jegomość, obiecując mi przy wyborach jedno, dostaje się na dane stanowisko i robi zupełnie coś innego to mam pełne moralne prawo zwrócić mu uwagę a nawet ochrzanić. Szkoda tylko że prawo nie zezwala na 'danie w tutkę' za łamanie obietnic wyborczych, ale rozumiem tą sytuację, gdyż zapewne za równo nasz burmistrz jak i większość rady bała by się wychylić nosa z domu by nie dostać w dziób... A to byłby paraliż władzy... kolorowymotym widzę że ciebie niepokoją podobne sprawy jak mnie, ale do twojej listy dopisałbym jeszcze pkt: 9. Wynagrodzenia burmistrza i jego doradcy 10. Sposób funkcjonowania urzędu miasta, a konkretnie rady i p. Burmistrza. Rozwinę ciut pkt. 10, by niewtajemniczeni lepiej pojęli o co mi chodzi. Przyglądając się czasem sposobowi działania naszego kochanego miasta mam wrażenie że nasi radni kompletnie nie zdają sobie sprawy ze swoich kompetencji co skrupulatnie wykorzystuje nasz wielmożny... Przecież nie od dziś wiadomo że funkcja burmistrza jest władzą jedynie wykonawczą, natomiast rada tą ustawodawczą :) Owszem pan burmistrz może składać swoje propozycje ale to rada generalnie podejmuje decyzję odnośnie tego co się dziać będzie... A zdarzyło mi się razy parę przysłuchać rozmowie znajomego z jego kolegą z rady który powiada: 'Ale to nie my, to p.Burmistrz' albo 'Ale ja nie wiedziałem, to p. Burmistrz zrobił, nie wiedziałem że to tak'... Czy ci ludzie w ogóle sobie zdają sprawę z tego że co by burmistrz nie zrobił to i tak oni za to oberwą ?? W końcu w świetle prawa p. Burmistrz sobie nawet przysłowiowo 'pierdnąć' na trawnik miejski nie może bez zgody rady, więc takie herezje to już troszkę są nie na miejscu... No chyba że kandydaci do rady byli werbowani na zasadzie 'Czy wie pan/pani po co jest w radny w radzie ?? Nie ?? To się pan/pani nadaje idealnie'. Czasem mam wrażenie że większość rady tak naprawdę nie ma pojęcia po co tam jest, więc ślepo robią to co im ich wielki wódz każe... Wyjątkiem jest tutaj paru radnych którzy mają swoje zdanie, i potrafią go bronić. A na ten temat jak pamiętam dyskutowaliśmy ostatnio w odniesieniu do budżetu. Szkoda że ta garsteczka ludzi jest tak osamotniona w tej radzie. A tak przy okazji powiem wam drodzy koledzy iż po radzie budżetowej wpadł mi przypadkiem artykuł umieszczony w gazecie podhalańskiej (tak jakoś w pracy ktoś zostawił więc na przerwie można było zerknąć, a że ja zapalony narciarz to przy artykule o wyciągu na śnieżnicy trafiłem na tą perełkę), nie wiem czy dobrze pamiętam bo chyba tezet we wcześniejszej dyskusji zarzucał że radni którzy się wyłamali w głosowaniu zrobili to od tak bez powodu. A tutaj bum i mam o tym właśnie artykuł i argumentację radnej p. Kotarba, która jasno określiła jeśli mnie pamięć nie myli że p. Burmistrz pominął Ośrodek Zdrowia i to był powód jej głosu na nie jako przewodniczącej całej tej komisji od zdrowia i czegoś tam. I powiem szczerze, że troszkę byłem zdruzgotany faktem iż tylko 5 radnych rozumiało to że ochrona mojego zdrowia była o niebo ważniejsza niż jakieś rewitalizacje, targowiska i działeczki do sprzedania... Za co im się oberwało. Dalej w gazecie był zarzut że p. radna nie umiała wskazać z czego miało by być sfinansowana rozbudowa ośrodka zdrowia... NO JAK TO Z CZEGO !! Wystarczyło by nie budować idiotycznej targowicy, nie stawiać nikomu nie potrzebnych pomników i zniżyć pensje wielmożnego i jego zastępcy by spokojnie nie tylko zmodernizować ośrodek zdrowia, ale nawet ba... postawić go na nowo !! Tak więc tym miłym akcentem kończę swój, ciut może przydługi wywód, ale poruszający dość nurtujące mnie sprawy.

I tu się z tobą urzędnik zgadzam w 100%, niestety stare pokolenie elity politycznej w Polsce wciąż ufiksowane jest na przeszłości, latach komunizmu i jego polityki... Przyzwyczajeni do kombinowania, robienia dla siebie, wiecznego kablowania na innych do władz jednych i nieufności drugich, gdzie ludzi tworzyli własne, małe zaufane grupki nie dopuszczając specjalnie obcych by nie wpaść w łapy tajniaków z SB itp. Mam nadzieje że nowe pokolenie polityków, które być może, jak Bozia da i dożyję, wreszcie zostanie dopuszczone do głosu przez te stare pryki, coś zmieni. Pokolenie ludzi którzy żyją dniem dzisiejszym i dzisiejszymi problemami a nie przeszłością. Dla których priorytetem będzie sytuacja dziś, a nie rozdrapywanie starych ran i rzucanie się sobie do gardeł. Może w tedy coś się zmieni... Ale najpierw starzy muszą ustąpić, a oni łatwo tak swoich ciepłych posadek nie oddadzą, w końcu komuna nauczyła ich trzymać się koryta do końca...

Urzędnik, gdybym był może inny to chętnie :) Ale za uczciwy na to jestem, sumienie by mnie zżarło... Z resztą to nie zazdrość a raczej rozgoryczenie że niezależnie od tego jaka partia była by u władzy to zawsze chce zwykłego obywatela wyrolować, oskubać i zrobić na szaro... Generalnie w Polsce nie ma partii która pomyślała bo o obywatelach, jedne zajmują się okradanie, inne załatwianiem posadek dla swoich, inne pancernymi brzozami i sianiem psychozy, jeszcze inne mają świra na punkcie orientacji seksualnej... żadna natomiast nie próbuje się choćby ciut zająć tym że obywatelom którzy powierzyli im władzę żyje się coraz gorzej a nie coraz lepiej... wstyd dla nich...

Oj tak, PSL daje wieeeelkie możliwości, szczególnie w naszym wielce rolniczym regionie ;) A jak widać to wielmożny coś sprzyjać zaczyna PSL'owi, bo otacza się ludźmi z tego środowiska :) Chociaż czy aby na pewno to już wielmożny miał władzę absolutną nad swymi włościami ?? A może został już pachołkiem wyższej racji partyjnej i teraz jest jako figurant pod jurysdykcją PSL, a miasto z wielce wspaniałego królestwa jego mości TF stałą się gubernią wielkiego doradcy w osobie pana Barana :) Który niby to na uboczu, ale pociąga za sznureczki tak by pan TF tańczył jak mu PSL zagra :) No ale z tej miłości same pozytywy być dla wielmożnego mogą :) W końcu niedługo wybory a ktoś poprzeć jaśnie oświeconego musi :D A taka siła jak PSL to najlepsza opcja dla jego wypalającej się gwiazdy :) Chociaż ciekaw jestem ile osób jeszcze wypłynie takich co z PSL po cichutku romanse prowadzi jak nasz wielmożny, ale na zewnątrz cichosza, neutralnych zgrywać będą by sobie opinii u wyborców nie psuć. W końcu ostatnio same niespodzianki się pojawiają, w końcu wczoraj o panu Szynaliku się dowiedziałem że Zielony, chociaż on rolnik więc to mnie nie dziwi, ale i chyba z tego co wiem pani Cieżak Zzieleniała ostatni. Czyżby też na rolę uprawiać zamierzała ?? Tak więc coraz więcej zielonych. A ja powoli czuję że coraz bardziej jestem zielony w tym kto z kim i po co w tym mieście...

A co do doradcy pana Burmistrza, to w końcu pan Baran ponoć z PSL :) A przecież wiemy jak PSL potrafi ustawić swoich ludzi ;)

Skoro już o prezentach mówimy, to czemu w ogóle my, jako miasto mamy robić komukolwiek jakiekolwiek prezenty ?? Zasłużył chociaż jeden na takie wynagrodzenia jakie pobierają ?? Pan burmistrz się ceni jak jakiś minister, ale poza śmieciowymi inwestycjami nie robi generalnie nic pożytecznego dla miasta... może gdyby te pieniądze jakie wywalił na rewitalizację w postaci badziewnego rynku, parku w którym generalnie niewiele się zmieniło poza chodnikami, czy też pieniążków które chce wpakować w kolejną po hali sportowej studnię bez dna zwaną targowicą, wydał faktycznie na polepszenie stanu dróg, rozbudowę ośrodka zdrowia, wodę na leśnej itp. to ludzie inaczej by go postrzegali... Może gdyby zamiast robić z siebie wielkiego budowniczego i reformatora, posłuchał czego naprawdę potrzeba ludziom. Bo to ponoć kiedyś był dobry człowiek... tylko chyba ciut w tym zadufaniu swoim zagubił się w tym co robi... Jak dla mnie to nawet 50% tego wynagrodzenia, które pobierają, im się nie należy...

Drodzy Panowie i drogie Panie, tak sobie czytam te wypowiedzi pod tym artykułem i powiem szczerze, oczom nie wierzę co się w tym mieście wyprawia... jeśli wszystko to prawda co tu piszecie to naszego wielmożnego powinni postawić przed trybunał stanu, toż to dla prokuratora sprawa jest !! Ciśnie mi się tylko jedno na usta: ' Boże widzisz, a nie grzmisz !!' Chociaż na Czelabińskiem spory meteoryt trzasnął, może to był ten boski znak, który dziwnym trafem w naszego wielmożnego nie trafił ?? Szkoda że nie można zrobić jak za rewolucji francuskiej, zgodnie z zasadę sprawiedliwości społecznej: 'Na szafot Go !! Wroga ludu !!'... Co do v-za to ciekawe osoby zostały wybrane, z tego co mi wiadomo, choć mylić się mogę to i p. Szynalik i p. Broczkowski to raczej takie spokojne persony w radzie, co jak wielmożny tupnie to szybciej się pod stół schowają niżli veto rzucą... Ktoś tam zaproponował jeszcze w propozycjach panią Sasal i panią Kotarbę, osobiście pani Sasalowej nie znam, a i za krótko ona w radzie by mogła się czymś wykazać ale o pani Kotarbowej wieść gminna niesie że już parę razy wielmożnemu ucho utarła i na odcisk nadepnęła nie kłaniając mu się w pas i nie robiąc co wielmożny każe :) Ba nawet raczyła jawnie skrytykować i do porządku przywołać... Takiej baby tam trzeba co by porządek zrobić umiała, choć może i pani Sasal też by się w tej roli odnalazła :) Bo potrzeba tam człowieka charyzmatycznego, bez kompleksów i nie bojącego się bronic swoich racji, a nie kolejnych lelum polelum co się swojego cienia boją...

Dobrze wampirek prawisz :D Wielce miłościwego na Wójta !! Niech zrewolucjonizuje gminę !! Niech wszędzie pobuduje niefunkcjonalne rynki !! Pobuduje drogie w utrzymaniu stadiony i targowiska !! Niech wyprzeda wszelkie działki pod nowe galerie i sklepy !! Pozaciąga więcej kredytów do spłaty starych kredytów !! Aby mieszkańcom gminy żyło się drożej ale za to mogli podziwiać wszelkie 'cuda architektury użytkowej' nasze wielkiego reformatora Tadeusza F. Tadzia na Wójta !! Niech Reformuje gminę !! A potem go na prezydenta, niech i reszta Polski cieszy się jego wizjami :P

Nie no ja rozumiem wszystko, ale chyba po to urząd sprzedał tamten teren by nie musiał do niego dopłacać... To tak jakbym sprzedał swoje auto ale nowemu właścicielowi płacił za paliwo do niego... Dla mnie lekko chore, bo przy takim zadłużeniu zamiast szukać oszczędności, miasto pozwala sobie na taką rozrzutność ?? Teraz nie dziwię się że nasz jaśnie oświecony przeniósł się do Galerii... Gdyby mnie ktoś sprzedał tak olbrzymi teren i jeszcze mi go potem oświetlał, dbał o otoczenie i czystość to sam chętnie odstąpił bym nawet za free jakieś pomieszczenie by sobie mój dobroczyńca mógł swój interesik prowadzić (przepraszam, żona dobroczyńcy jak ktoś wcześniej wspomniał)... Niezły biznes nasz wielmożny zrobił na to wygląda... szkoda że kolejny raz mieszkańcy za to płacą... Chociaż nie przeczę galeria bardzo ładnie się prezentuje :) Tak Krakowsko się zrobiło, wielkomiejsko ;P

Motylek, czy ja dobrze rozumiem że oświetlenie galerii i utrzymanie terenu przy niej finansuje urząd miasta ?? Płaci za to by pan Cichurz miał ładnie oświetlone swoje budyneczki ?? Chyba sobie ze mnie jaja robicie...

Tezet tylko że chyba w interesie samego miasta jest wspieranie i napędzanie rodzimego rynku i aktywności rodowitych przedsiębiorców, bo to kasa również do ich budżetu. Windując ceny za swoje lokale zmuszają pomniejszych przedsiębiorców do szukania lepszych warunków gdzie indziej lub zawieszania działalności. W taki sposób sama siebie pozbawia dobrego źródła dochodu. Więc gdzie tu logika ?? Urząd chce podnosząc koszty wynajmu w krótki czasie wygenerować większy zysk, ale to spojrzenie krótkowzroczne bo wysokie ceny odstraszają. Może warto by lepiej spojrzeć na problem długofalowo i poprzez mniejsze koszty wynajmu zachęcić przedsiębiorców do inwestowania na terenie miasta ?? Wygenerować by to na przestrzeni dłuższego czasu znacznie większe zyski. Ciekawe czy nasz wielce genialny włodarz słyszał kiedyś o czymś takim jak 'inkubatory przedsiębiorczości'. Może zamiast trwonić fundusze unijne i pieniądze podatników na głupkowate targi i ryneczki, spróbowałby stworzyć taki inkubator ?? Na pewno o niebo większy byłby z tego pożytek za równo dla miasta jak i społeczności mszańskiej...

I tutaj motylek dotykasz sedna sprawy, bo urząd planuje budowę targowicy na której najwięcej zyskają przedsiębiorcy z gminy, zezwolił na budowę wielkich molochów galerii na których najwięcej zyskali inwestorzy z poza miasta a w sumie miasto wiele z tego mieć nie będzie, a z drugiej strony miasto na swoich lokalach winduje ceny za wynajem dokopując rodzimym przedsiębiorcom... gdzie tu logika ?? Czemu nie wspieramy naszego rodowitego biznesu tylko pozwalamy obcemu kapitałowi go tłamsić ??

a jakież to fakty ?? Bo jakby nie patrzeć wszyscy tutaj swoje wypowiedzi opierają na pewnych faktach, mniej lub bardziej merytorycznych ale ich konkluzja jest jedna: dzieje się źle a włodarz zamiast próbować coś z tym zrobić pcha nas ku jeszcze większej zapaści budżetu miasta. Więc proszę tezet, pokaż mi że się mylę, że mój pogląd sytuacji jest zupełnie błędny, że jestem ślepy na wspaniałości które się dzieją... Bo ja tego nie widzę

Tezecik 'punkt widzenia zależy od punktu siedzenia', ja to widzę z punktu prostego mieszkańca tego miasta, widać ty siedzisz wyżej skoro widzisz to z aż tak szerokiej perspektywy :) Więc nie dziwię się że tak bronisz wielmożnego, skoro zapewne siedzisz tak blisko niego ;) No chyba że się mylę... Więc kolego ja się zweryfikuję a ty idź i walnij łbem w ścianę bo ci się chyba coś pomieszało i nie wiesz o czym bredzisz :P

tezet a coś ty taki wielki obrońca uciśnionych ?? osobiście uważam że za równo burmistrz jak i jego świta zarabia stanowczo za dużo !! Prezydent Limanowej zarabia mniej niż nasz jaśnie wielmożny, a rozporządza znacznie większym miastem przez co ma znacznie więcej obowiązków... Z resztą nasz jaśnie panujący zalicza się chyba do czołówki najlepiej zdzierających z kasy miasta w regionie, kiedyś w którejś gazecie był taki ładny ranking :) Poprawcie mnie jeśli się mylę :) Do tego doradcy, przewodniczący rady, prawnicy urzędu i księgowe i reszta świty wielmożnego :) gdyby każdy z nich obciął sobie z pensji i zarabiał po ludzku jak normalny Polak, niechże zarabiają nawet tą naszą średnią krajową to w budżecie miasta co roku było by ten 1mln co najmniej więcej :) I spłaciło by się zadłużenie które się zaciągnęło... ale tak wiem, sobie od korytka ciężko odjąć, lepiej zdzierać z innych, z mieszkańców... wyprzedać majątek miasta, podnieść podatki itd. Więc tezet nie broń ludzi którzy źle miastem gospodarują, chyba że masz lepsze argumenty, ale nie w stylu że im się należy, bo w moich oczach to nawet strzała nie są warci za to co robią i ile za to biorą... Niestety żyjemy w dobie kryzysu, pracodawcy z nas zdzierają i jak się słyszy ile te pijawki zarabiają to się nóż w kieszeni otwiera, a jak jeszcze się widzi co robią z miastem i ma świadomość że za ich głupotę będę musiał zapłaci to aż mnie krew zalewa... Temu nie dziw się że tutaj ludzie wylewają swoją frustrację na taki ludzi jak nasz jaśnie oświecony...

'Pie******** kotka za pomocą młotka...' tezet krytyka konstruktywną można stosować w tedy kiedy ktoś słucha innych, ale nasz włodarz słucha głównie siebie za co należy mu się krytyka. Nie mów że miasto nie jest zadłużone bo jest, nie obchodzą mnie inne miasta, interesuje mnie tylko moje !! Bo wiesz co ?? Boję się że w przyszłym roku podniosą podatek od gruntu lub czegoś innego by załatać dziurę po wielkim wizjonerstwie a ja kolego mam 4 dzieci na utrzymaniu i nie zarabiam tak jak nasz kochany włodarz !! Więc powiedz mi z czego ja będę spłacał jego głupotę ?? budowanie dla samej idei budowania ?? 'Też mi się niektóre rzeczy w rewitalizacji nie podobają , np te otoczaki bezgustownie wplecione w kostkę' tezet niektóre rzeczy ?? Człowieku rynek to porażka !! bezgustowiem i kompletnym brakiem jakiegokolwiek funkcjonalności jest sama jego konstrukcja... wcześniej chociaż można było siąść w cieniu drzew na rynku, odpocząć tam, a teraz mamy patelnię z kilkoma tandetnymi kwietnikami !! Rewitalizacja w wydaniu: jak sp***rzyć coś co przynajmniej jakoś wyglądało... i najśmieszniejsze, ja jak i inni mieszkańcy za to muszą płacić !! Kolejny temat podjęty już tutaj, targowica: czy ktoś się pytał nas mieszkańców czy czegoś takiego chcemy ?? Nie !! 'Latami nic sie nie działo i było super, teraz coś drgnęło i łoł jak źle' <- tezet ja nie chcę by się coś działo dla idei samego dziania się, tylko by działo się coś dla nas !! Jak nasz włodarz chce coś zrobić dla nas to niech połata resztę dziur w ulicach, zrobi porządek z wodą na leśnej, zajmie się ośrodkiem zdrowia by było więcej specjalistów, takimi sprawami które nam polepszą życie, a nie targowiskami, ryneczkami srajduczkami które nam do niczego nie są potrzebne !! A co do kadencji, to jeśli dalej tak to ma wyglądać bo niech Pan Bóg broni mieszkańców tego miasta przed jego kolejną kadencją !!

Widać budżet na 2013 nie był taki kolorowy jak to nasz drogi i wielce wielmożny Pan Burmistrz mówi skoro aż 5 radnych się na niego wypięło. Szkoda tylko że nie miał na tyle odwagi by przekazać panu redaktorowi treści ich odpowiedzi, zapewne była by interesująca i rzuciła ciut światła (a może nawet i cienia) na sprawy budżetu i tegoż podziału 'jednomyślnej' wcześniej rady (w której jednomyślność szczerze wątpię). Widać w radzie jest tylko 5 osób które dbają o interes mieszkańców, reszta niestety dba tylko o interes p.Burmistza i swój, czego przykładem jak wspomnieli przedmówcy jest p.Cieżak, która za jednym zamachem spaliła starych kolegów ale za to zyskała nowych partyjnych przyjaciół z PSL'u i zapewne poparcie p.Tadeusza na funkcję dyrektora szkoły nr. 2. Cóż czasem interes bierze górę nad lojalnością... Ciekaw jestem tylko jak bardzo im się pod koniec roku rozjedzie ten budżet... W końcu przecież ile można zaciągnąć kredytów ?? A my mieszkańcy tylko zastanawiamy się... czy uda nam się kiedyś spłacić efekt wielkiego wizjonerstwa naszego kochanego włodarza miasta ?? P. Tadeuszu może najpierw niech pan pospłaca długi miasta a potem buduje targowice dla gminy która nam mieszkańcom do niczego nie jest potrzebna !! Niech pan schowa swoje ego i zacznie myśleć o ludziach a nie tylko o sobie !! Są ważniejsze rzeczy w tym mieście jak robienie gminie dobrze !!