SolarInn
Komentarze do artykułów: 1
Prezes nie groził jak wybrzmiewa tytuł publikacji, lecz prosił. Groził to nie prosił i na odwrót. Jak zwykł mawiać Stanisław Tym : pies znaczy kot. Według tej logiki prosił znaczy groził, mały znaczy duży, informacja znaczy np. dezinformacja, rzetelnie znaczy niekoniecznie zgodnie z prawdą , a nawet bardzo niezgodnie. Zaatakowaliście go to po co ma się męczyć by być przedmiotem takiego traktowania. Czy to co wcześniej pisaliście o Prezesie albo jemu przypisywaliście zawsze było prawdą? - otóż nie . Zwrócił wam oficjalnie uwagę. Nie ma sprostowania nieprawdy do dziś. Czy to jest rzetelność, czy też swoiście postrzegana 'rzetelność'. Zwrócił się też kiedyś do was o autoryzację oficjalnej odpowiedzi. Czy dokonana została jakaś autoryzacja, czy też to co piszecie i napisaliście poprzednio to jazda dowolna na określony temat w oparciu o ujawniony dokument Spółki? Pewnie to co piszecie ma związek z prośbą Pana Prezesa o sprostowanie na waszym portalu. Prezes prosił , w tym przypadku też prosił nie groził. Odchodząc Prezes zapowiedział, że pomagać będzie Spółce nadal i propagować ideę budowy term w Porębie. Tyle wiem w temacie.