Ted1
Komentarze do artykułów: 87
@hapipi44 rozumiem Twoje rozgoryczenie. Pewnie strasznie jest spędzać samotnie takie rodzinne święta.Z takim szacunkiem do ludzi nie ma wyjścia. Obyś niedługo nie musiał skorzystać z jakiegoś psychologa za olbrzymie płacone przez Ciebie podatki. Litość bierze nad takimi prymitywami. A do brzydkich gęb powinieneś się już przyzwyczaić chyba że lustra w domu nie masz.
'tuskkaczor' te obawy społeczne o których piszesz to dotyczą Ciebie i jeszcze kilkunastu znajomych Ciebie i poprzedniego dyrektora, a nie całego społeczeństwa!!!
@longajlent szkoda tylko, że zaraz by sie posypały komentarze, że się chwali a nie pracuje, że to należy do jego obowiązków, że szpital jest od leczenia a nie od chwalenia się itp, itd, więc po co pisać takie rzeczy.
Według mnie oznacza to, że na kilkadzieiąt tysięcy kobiet rodzących w limanowskim szpitalu 10-ciu się nie podobało i pozwoliły sobie o tym napisać.
To może kiedyś dla równowagi artykuł pod tytułem. ' W limanowskim szpitalu udało się wyleczyć ciężko chore dziecko' ??? Bo chyba nie tylko złe rzeczy sie tam dzieją, niestety te złe się lepiej sprzedają.
Najważniejsze by liczba odwiedzin się zgadzała. Tuskkaczor skoro portal to możliwość prezentacji poglądów to o co Ci chodzi? Twój pogląd, Dyrektora pogląd, mój poglad....
Moja żona rok temu rodziła w limanowskim szpitalu.(poród z małymi komplikacjami) Poza jedną panią której niechciało się pomóc przebrać dziecka (zrobiła to jednak z małym fochem) nie mogę powiedzieć złego słowa na całą obsługę na porodówce. Położne bez względu na wiek jak i lekarze bardzo mili, cały czas monitorowali sytuację. Nikt nie krzyczał i krzywo nie patrzył na mnie ani na żonę. Po porodzie również cały czas się interesowali żoną i dzieckiem. Nietety doszło do strasznej tragedii i miejmy nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona i osoby odpowiedzialne za to poniosą konsekwencje. Ale nie wrzucjamy całej porodówki do jednego worka bo krzywdzimy niesłusznie wiele osób tam pracujących. Dodam, że nie pracuję w szpitalu ani nikomu nic nie dałem bo nawet nie miałem zamiaru. Szczere kondolencje dla rodziców.
- poprzednia<
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- następna>