Prezes spółki żąda podwyżki i grozi rezygnacją. Pieniędzy zostało tylko na 'bieżącą działalność'

Pismo Prezesa informujące o stanowisku Zarządu Spółki z tego co przeczytałem, było napisane i adresowane tylko do Udziałowców (Starosta, dwaj Wójtowie i Burmistrz). Ujawnienie jego treści portalowi Limanowa.in, niezależnie od tego kto tego dokonał jest naruszeniem, według mnie, tajemnicy przedsiębiorstwa, spółki, której Prezesem jest Pan Andrzej Mazur, a Wiceprezesem Pan Marek Mąkowski. Warto wyjaśnić, kto i dlaczego ujawniając treść pisma nie widzi, nie dostrzega jakie zadania przed Zarządem. Przy czekających zadaniach i odpowiedzialności musi być odpowiednia umowa dla Prezesa. .Wymagając od niego profesjonalizmu trzeba mu stworzyć warunki. Ujawnienie treści pisma jest strzałem w kolano dla spółki, a potencjalni inwestorzy w przypadku zapoznania się z częścią dotyczącą stanu jej przygotowania do pozyskania partnera prywatnego zastanowią się zapewne nad sposobem rozwiązywania trudnych tematów w samej spółce i celowością wiązania się z kimś kto nie umie własnych spraw załatwić. Dla mnie sprawa jest jasna potrzebne są środki na realizację uchwały. Potrzebne są środki na opracowanie np. Studium Wykonalności, a także Planu Funkcjonalno-Użytkowego i Planu Inwestycyjnego itp. Zarząd jeśli przystąpiłby do ogłoszenia konkursu byłby samobójcą. Roszczenia z tytułu źle przygotowanego postępowania kierowane będą do Zarządu i to Zarząd poniósłby konsekwencje w przypadku ogłoszenia postępowania konkursowego bez wymaganych dokumentów. Brawo Panowie Prezesi, że nie daliście się wpakować na minę. Mazur jest uparty, bardzo uparty, ale nie jest głupi.

2016-02-10 19:34:49