Dla Wszystkich dociekliwych... Ja i mój Mąż nie mieliśmy pojęcia co znajduje się na działce. Gdybyśmy wiedzieli to nigdy nie rozpoczynalibyśmy tam budowy, nie wydalibyśmy ciężko zarobionych pieniędzy, które są oszczędnościami naszego życia. Poza tym odwiert nie był naniesiony na mapę. Dostaliśmy pozwolenie na budowę. W planie zagospodarowania miasta nie naniesiono żadnych ograniczeń. Z tego co nam wiadomo jest więcej takich niespodzianek na naszym terenie. Od odpowiedzialnej instytucji oczekujemy jedynie tego co do nich należy, czyli zabezpieczenia bez przerwy ulatniającego się gazu. Przez ponad 2 lata nie zrobiono nic konkretnego.

@Poludnie, ja i mój Mąż nie mieliśmy pojęcia co znajduje się na działce. Gdybyśmy wiedzieli to nigdy nie rozpoczynalibyśmy tam budowy, nie wydalibyśmy ciężko zarobionych pieniędzy, które są oszczędnościami naszego życia. Poza tym odwiert nie był naniesiony na mapę. Dostaliśmy pozwolenie na budowę. W planie zagospodarowania miasta nie naniesiono żadnych ograniczeń. Z tego co nam wiadomo jest więcej takich niespodzianek na naszym terenie. Od odpowiedzialnej instytucji oczekujemy jedynie tego co do nich należy, czyli zabezpieczenia bez przerwy ulatniającego się gazu. Przez ponad 2 lata nie zrobiono nic konkretnego. A poza tym jak do tego wszystkiego ma się przyszła obwodnica, która wg planów ma przebiegać nieopodal odwiertu?

Niestety obecni właścieciele nie mieli pojęcia o istnieniu takiego otworu. Bo są nimi dopiero od kilku lat. Cokół znajdował się sporo pod ziemią. Działka została wyplantowana i dopiero gdy spadł deszcz to woda bulgotała w tym miejscu. I dopiero wtedy zainteresowano się tym co się dzieje...

świetnie.. za niedlugo zwyklego Polaka na nic nie bedzie stac, nawet na jedzenie.. a co z ludzmi ktorzy maja ukonczone studia wyzsze i nie maja pracy ? a co z tymi ktorzy maja na glowie utrzymanie calej rodziny ? nie wiem czy jest jakis sens tu dalej mieszkac, niestety :/ i nie dziwie sie tym ktorzy juz wyjechali albo wyjezdzaja, w Polsce nie ma zadnej przyszlosci.... brak slow...

tylko u nas w Polsce jest taki problem... nie ma się co dziwić, u nas asfalt jest robiony z innego materiału niż np na Słowacji czy w Austrii... wystarczy wjechać do innego kraju i od razu jest różnica.. zresztą nie bez powodu słyszy się ze na Słowacji są najlepsze drogi... i to nie jest wina kierowców tylko 'taniego' asfaltu...

nie rozumiesz mnie :) caly czas mialam na mysli przewozy, mowiac ze jest o 18.30 :) wiem bo jezdze :)

Panie Turkish, chyba masz bardzo nieaktualny rozkład :) od dawna nie ma busa o 18.20, jest zaś o 18.30. Więc pewnie podjechał po tym jak skierowałeś swe kroki na Maxbusa :]