Parafrazując Pana przewodniczącego: "W tym mieście, nigdy nie było tak dobrze jak teraz, podczas tych rządów". Zgadzacie się? Może jest tylko inaczej, niż zazwyczaj, a nie lepiej ;) Cóż drodzy mieszkańcy, jak wiele musiało się zmienić, by nie zmieniło się, tak realnie, prawie nic.

Czy szkoli się polskich pracowników do obsługi tych maszyn, czy są to prawie wyłącznie obcokrajowcy ( głównie Turcy i nie tylko) ? Tak z ciekawości pytam, bo można odnieść wrażenie, że Polacy nie wykonują tego projektu w oparciu o własną kadrę pracowniczą ? Wielką szkodą by było, stracić taką szansę do wdrożenia własnej obsługi na przyszłość i kolejne realizację, nie tylko kolejowe.

Miasta dobrze nie potrafią z śmieci posprzątać, a mieli by w jednostkach? Z kim tu dyskutować, jak przewodniczący twierdzi, że nigdy w mieście nie było tak dobrze jak teraz? A opozycja, i niezależni radni, wygląda na to, że chyba są sankcjonowani ?

Żyjemy w czasach gdzie wszystko można sprzedać i wszystko można kupić. Cena nie gra roli, wartości nie grają roli, sumienie nie gra roli. Rolę grają pieniądze. Co Wy na to, że na Mogielicy ktoś może sobie postawi w najbliższym czasie domek letniskowy ? Może się mylę, może plan zagospodarowania przestrzennego na to nie pozwoli ( o ile takowy jest), albo inne względy... proszę poprawcie mnie. A sytuacja na dzień dzisiejszy jest taka: https://limanowa.in/ogloszenia/nieruchomosci/sprzedam;dzialka-na-szczycie-mogielicy,267707.html Ps. Nie potępiam sprzedającą osobę, bo ma ona prawo zbyć swoją nieruchomość, ale w świecie praw i zakazów nie chroni się czegoś co jest szeroko rozumianym dobrem wspólnym. Uważam, że niewątpliwie Mogielica jest takim "dobrem" mam obawy, że zostanie zbestrzeszczona zabudową. Życie bywa przewrotne, może ktoś będzie tam wypasał owce ?

"TusiK" choć nie znamy się osobiście, znam Twoje czyny... i powiem tyle - miej w nosie tych hultai i rób swoje.

24 kubiki , potrzebny jest samochód samozaładowczy do drewna , transport do tartaku