"Wyskrobaliśmy się z piwnicy na dach" - w piwnicy wybija szambo, na parterze jest grajdoł, na piętrze pustostan, tak najlepiej na dachu? Można popatrzyć na innych do okoła, bez oglądania własnego dobytku :) Samopoczucie radnych jest wyśmienite, opozycja się ułożyła z władzą, jednomyślność, aż po oczach szczypie. Ważne, że Pan Wójt jest zadowolony, już się cieszy, że zniosą dwukadencyjność, może dlatego ostatnio tak mało udziela się w PiS? Czyżby zmienił barwy?

Czego obawia się Pani Burmistrz ? Dlaczego zwołując, nadzwyczaj często sesję w tym trybie, udaremnia możliwość wypowiedzi i spełnienia wszystkich powinnościami swego mandatu, radnym miasta ? Wydaje się, że jedynie bez ograniczeń wypowiada się Pani wice, która trochę, butnie wydawać by się mogło, podchodzi do spraw w mieście, o których raczje nie ma pojęcia ... Czy nie miało, być bliżej ludzi, wyszło chyba bliżej swoich? Kto stoi za obecną władzą??? Jakie lobbybi interesy? Słychać było ostatnio w kuluarach anegdotę, że vice to "Wacław" w spódnicy... oj chyba nie jest to prawda... ktoś tu kogoś bije o głowę w wprowadzaniu "standardów", pytanie kto kogo?

Władze Limanowej dumnie uczestniczą w otwarciu, nowego marketu Kaufland? Panie burmistrzynki są dumne z rozwoju miasta. Co tam robił, pierwszy powiatowy rolnik? SRI którą chyba reprezentuje, nie była z tego dumna? Patia związana (z nazwy) z rolnictwem też miala swojego reprezentanta. Cieszmy się, w Limanowskiem rolnictwo upadło...mamy piekne zagraniczne markety :)

Żyjemy w czasach gdzie wszystko można sprzedać i wszystko można kupić. Cena nie gra roli, wartości nie grają roli, sumienie nie gra roli. Rolę grają pieniądze. Co Wy na to, że na Mogielicy ktoś może sobie postawi w najbliższym czasie domek letniskowy ? Może się mylę, może plan zagospodarowania przestrzennego na to nie pozwoli ( o ile takowy jest), albo inne względy... proszę poprawcie mnie. A sytuacja na dzień dzisiejszy jest taka: https://limanowa.in/ogloszenia/nieruchomosci/sprzedam;dzialka-na-szczycie-mogielicy,267707.html Ps. Nie potępiam sprzedającą osobę, bo ma ona prawo zbyć swoją nieruchomość, ale w świecie praw i zakazów nie chroni się czegoś co jest szeroko rozumianym dobrem wspólnym. Uważam, że niewątpliwie Mogielica jest takim "dobrem" mam obawy, że zostanie zbestrzeszczona zabudową. Życie bywa przewrotne, może ktoś będzie tam wypasał owce ?

"TusiK" choć nie znamy się osobiście, znam Twoje czyny... i powiem tyle - miej w nosie tych hultai i rób swoje.

24 kubiki , potrzebny jest samochód samozaładowczy do drewna , transport do tartaku