Nie no! Coś jest nie tak! Dlaczego nie można głosować każdego dnia i dlaczego wyniki ankiet od pewnego czasu są ukryte??? Kto nad tym czuwa??? Czyżby znów mamy wątpić w uczciwość takich ankiet, tudzież " głosowania"? Przepraszam za szczerość wyznania,ale całe to głosowanie śmierdzi mi ....brakiem uczciwości...Niech organizatorzy "uderzą się w pierś", albo przynajmniej wyjaśnią "dziwne niedociągnięcia"...

Próbuję do sprawy podejść racjonalnie, o środowisko naturalne musimy dbać, tu nie ma dwóch zdań. Ale gdy słyszę o kolejnych aferach związanych z nielegalnymi wysypiskami śmieci w Polsce, co ciekawe, śmieci te okazują się być przywożone z zagranicy, gdy patrzymy jak nie wiadomo dlaczego nielegalne wysypiska płoną, a my sumiennie segregując nasze domowe odpady, wdychamy toksyczne opary, to aż "nóż się w kieszeni otwiera"...A już na pewno fakt ten powoduje oburzenie, gdy przeciętny mieszkaniec powiatu limanowskiego (i nie tylko) płaci niemalże krocie za odpady - nawet te segregowane, a ktoś z polskich ludzi "na górze" potajemnie zarabia majątek na tonach śmieciach sprowadzanych nielegalnie z zagranicy i utylizowanych w Polsce! I oczywiście nie wiadomo kto, jak i dlaczego? A ty, poczciwy Kowalski, nadal segreguj swoje śmieci i płać duże kwoty za ich wywóz - tak jest uczciwie?

Być może jakimś rozwiązaniem byłoby ustalenie jednej (nie aż tak dużej!) stawki za odpady od gospodarstwa domowego (mieszkania, danego numeru domu), nie uwzględniając ilości mieszkających tam osób. To nie uderzałoby w rodziny wielodzietne. Oczywisty jest fakt, iż więcej osób w danym mieszkaniu produkuje więcej śmieci, ale uważam, że stawki za odpady są wystarczająco duże, by firmy wywozowe i utylizujące wyszły na tym dobrze...