bratek
Komentarze do artykułów: 17
powrotu do zdoriwa do nastepnej matury
Szkoła miejmy nadzieje obroni się inteligencją uczniów,ale Pani Mruk na pewno nie pomoże szkole, nie jest ona takim autorytetem, jakim jest Profesor Abram. Poprostu lepiej jakby dyrektorem była już pani od wosu...
Do Orkana, co za pech
Dobrze segregujmy smieci, ale chciałem zapytać jeśli segregujemy worki do osobych worków z napisem papier, szkoło, po czym przyjeżdza smieciarka i wrzuca te śmieci wszystkie razem do jednego kubła, ja sie pytam czy to ma sens?
takie cuda tylko w Limanowej...
wreszcie ile mozna było czekac
Prokuratura postąpiła słusznie, dowody były mocne jak można było nie przyjąć sprawy o molestowaniu córki przez ojca, bo jak widać wyżej to molestowanie nie gwałt.Ojciec był posądzony nie tylko o molestowanie, ale o znęcanie fizyczne. Dowody przecież były mocne: zeznania świadków i to nie tylko jednej Bożenki ale wielu ludzi, pokrzywdzona miała wyniki lekarskie z obdukcji, a w dodatku ojciec się przyznał. Prosta sprawa. Teraz gdy córka odwołała zarzutu nie zmienia faktu, bo może ojciec nie molestował jej, ale chyba wiadomo że znęcał się nad nią i tak nie powinno mu sie oddawać żadnego odszkodowania, niech mu córka wypłaci, skoro pracuje i żyją teraz w tak dobrych kontaktach.
A tam Paryż zobaczył przynajmniej, ten sport może jeszcze długo trenować, tak więc w Mistrzostwach Świata będzie jeszcze nieraz, szczęście się uśmiechnie jeszcze skoro teraz miał lekkiego pecha. Gratuluje i powodzenia .
i własnie liczy się psychika, skoro ekonom nie wytrzymał choc podobno był lepszy to by nie wytrzymał w gorlicach. Łososina bedzie tam miała może wiekszy skład. A co sie stało z Orkanem w tamtym roku 1 mijesce było ??
Fajnie:) ja sie pisze na wydarzenia sprotwe, a to zdiecie to nie z Harego?
W łososinie g. też nie naprawili koło rzeki uszkodzonych poboczy
może tak musi być...
nie głosuje już na nich!
Znów Fabryczna, i to z Krakowa aż tu by jechali??
Normalnie wyjaśnią sprawę , każdemu mogło to się to zdarzyć, dobrze że nikt nie umarł.
Soko skoro nie jesteś mieszkańcem łososiny to nie wiesz jaka była naprawdę sytuacja.
Nie był prześladowany przez kolegów, dobrze że nic wielkiego oprócz złamanej ręki mu się nic nie stało, wszyscy w szkole go lubią, dobrze że nic mu się nie stało.