I jeszcze jedno - nikt Ognia na Szczawie nie honorował. Środowisko Ogniowcow przyjechało oddać cześć 1 PSP. Całość była poświęcona żołnierzom Stabrawy. Niesłychane historie zaczynają się tworzyć...

Jak się czyta to wszystko to tylko jeden cytat z Józefa Piłsudskiego się ciśnie na usta: 'Wam kury szczać prowadzić'! Bohaterami są i Ogień i Lampart, tez Borowy czy Adam. Mamy 2015 rok, zupełnie inne zagrożenia dla Polski. Myślicie, ze ktoś, kto decyduje o Waszym losie przejmie się takim lokalnym konfliktem? Dlaczego materiały na Ognia dalej (ponoć) tkwią w 'domowych archiwach' a nie są publikowane? Komu zależy na utrwalaniu podziałów? Czy mi się wydaje czy ktoś myśli, ze dr historii może sobie pisać bajki bez konsekwencji, do tego jeszcze piastując stanowisko publiczne? Dlaczego żaden inny dr nie opublikował rzetelnej kontry? Czyżby nie było się do czego przyczepić? Gdzie są źródła wiecznie nowych 'rewelacji' od siedmiu boleści? Na Szczawie doszło do niebywałego skandalu, którym było podszywanie się przez Pana Zapale pod Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, prywatna wojenka tegoż wyciągnięta na forum publiczne a także zniszczenie wystawy muzealnej. Śmieszne są także komentarze mówiące o separacji Szczawy i Odpustu. 1 PSP, Odpust Partyzancki to nie są prywatne pojęcia miejscowej ludności. To dziedzictwo Podhala, Nowosądecczyzny czy Limanowszczyzny, mające potencjał dużej imprezy patriotycznej w skali Polski. Przez te maluczkie wojenki skutecznie marginalizowane. Z czystej przyzwoitości, piszący z pogardą o pobycie w Jaworznie Kazimierza Garbacza czy Jureczka w III Brygadzie Wileńskiej, powinni przedwojennym zwyczajem, honorowo, dostać po mordzie. Tak delikatnie napisane.

Ale o czym Wy tu piszecie - ewidentna wina kierowcy była, jemu naczepę zarzuciło! Fakt, że 99,99% przejazdów tamtą drogą, które pewnie ten Pan (raczej doświadczony) miał skończyło by się inaczej. Ten jeden raz się pomylił i wystarczyło. Tir tym różni się od osobówki, że ma inną MASĘ. W razie zderzenia potencjalnie powoduje WIĘKSZE szkody. Dlatego kierowcy tirów winni być rozsądniejsi i nijak nie da się ich porównać do kierowców osobówek. Natomiast jak się patrzy nieraz na wyczyny ciężarówek to strach. Na koniec dodam, że samochód ciężarowy, o którym mówimy raczej należał do grupy... tych spokojnych, wiem bo jak pisałem w innym miejscu miałem tą nieprzyjemność za nim tego dnia jechać. Tylko co z tego... Czego tutaj byście nie pisali - trzeba walczyć z debilami na drogach, ten wypadek przez takiego spowodowany nie był ale pokazuje jaka może być skala zniszczeń po zderzeniu z samochodami wagi ciężkiej. Nie puszczajcie obojętnie debili w samochodach, jak przy każdym ich pokazie głupoty inni kierowcy ich strąbią, przeklną, w dogodnej sytuacji nawet fizycznie wytłumaczą, że nie jest są pępkiem świata - być może jeden czy drugi kretyn się zastanowi. Nie tylko oni mają rodziny na utrzymaniu...