tam często są wypadki, akurat na tym odcinku, nawet śmiertelny.

NIECH KORAL ZAŁATA DZIURY, W KOŃCU MA TAM BIURO I PRODUKCJĘ ORAZ SPRZEDAŻ LODÓW. TO NIECH ZAFUNDUJE STAĆ GO NA TO !!!!!!!1

TĘSKNIE ZA NIM. BARDZO GO BRAKUJE ;-(

i dziwić się ze kobiety się wieszają, a mężczyźni piją, skoro coraz większa bieda i ludzie sobie z tym nie radzą.

pracuje u tych najbogatszych panów, co sie dorobili 500 mln. a podobno tam tak dobrze i dlatego pewnie te wypadki z pracy do domu po nocce. nie dziwcie sie bo jak cały tydzień się na nocki robi to tak jest.

ja im pieniędzy nie zazdroszcze, bo mimo pieniędzy to jeden z Koralów zdrowia nie ma i nawet kasa nie pomoże mu z tego co wiem.

chodzi też o to żeby sznowac pracownika i o to że zarobki były by ok, gdyby praca była przez cały rok, a nie 6 miesięcy. A potem okres zimowy i ciężko gdziekolwiek o prace. Młode osoby to jeszcze coś znajdą ale starsze panie nie maja szans i tak sie wegetuje to na bezrobociu to na chorobowym. A co do nazwiska dyrektora to proszę podejść do biura w limanowej Korala i zapytać.

najgorzej mają kobiety u Korala i nie chodzi tu o prace, że niby ciężka tylko o to że pracuje się kilka miesięcy za 1000 zł.A przykry jest fakt, że z roku na rok przez oszczędności pana dyrektora limanowskiego oddziału produkcji lodów Koral, z przyjęciem do pracy jest coraz gorzej. Cięć szuka wszędzie, najwięcej między ludźmi. Można robić za 1000zł, ale cały rok z pewnością że ta praca jest na dłużnej. a tu nigdy nie wiadomo czy w tym roku się pójdzie do pracy czy nie.