edytaz
Komentarze do artykułów: 56
Marzy ci się legalne napierdzielanie rodziny i grożenie im bronią? To wypad do tej pięknej "hameryki", tutaj takich psycholi nie trzeba więcej.
Oczywiście, starego pierdziela, który znęca się nad rodziną i jeszcze przy okazji posiada broń (żeby przypadkiem komuś z krewnych nie przyszło do głowy się zbuntować) zróbmy bohaterem narodowym :-D Weź sie człowieku rozpędź i walnij tym tępym łbem w ścianę, może coś się przestawi.
Dlaczego władze miałyby, za publiczne pieniądze montować ekrany (za publiczne pieniądze)- to ewidentnie obowiązek inwestora.
Po co te puste słowa życzeń szarada - daj jej kasę z własnej kieszeni i będzie po sprawie :-)
Manitou chyba nie masz świadomości, że tych 9 mln nie zapłaci nikt z ówczesnych włodarzy miasta. To sami mieszkańcy musieliby złożyć się na zadośćuczynienie tej "obrończyni swojej własności", której jak widać po zachowaniu i kwotach - nie zależy na załatwieniu sprawy tylko wykorzystaniu okazji. Niczego nie nauczysz "urzędasów" naiwniaku, co najwyżej nabijesz kobzę (z własnej kieszeni) pazernemu człowiekowi.
Rozumiem, ze z reklam są pieniądze, ale tej strony już się nie da czytać, bo wszystkie treści są przykryte wielką niebieską reklamą, a tekst widać tylko przez pierwsze sekundy.
Wyjazd prosiaków w obronie pełnego koryta.
Ale wstyd jeśli faktycznie ludzie z limanowszczyzny takiego... typa wybiorą za swojego okręgu. Żenada. Ale tu dużo głupich ludzi, więc kto wie, może przejdzie jako poseł ziemi limanowskiej xD
Prywatna osoba zarabia na kamieniołomie, a skutki będą ponosić wszyscy podatnicy.
Brawo AGH! Widzę też światełko w tunelu jeśli chodzi o mało zacnego gościa z Warszawy: "Nie jestem znawcą tego typu rzeczy" dobrze, że mini-ster to przyznał szczerze, znawcą jest tylko w kwestii magii, szamaństwa i innych hitów kościelnych, a nie nauki (tak, mini-strze "takie rzeczy" to się nazywa nauka, taka z prawdziwego zdarzenia ;-).
Jakoś nie chce mi się wierzyć w ten "straszny" urząd, który bez powodu zabiera dzieci, zwłaszcza imigrantom. Mieszkaliśmy tam trochę, kilka razy zdarzyło nam się wezwać pogotowie do urazu dziecka (upadek z rowerka, skok z sofy, rozbity nos) i jakoś nikt nas nie podejrzewał o przemoc wobec dziecka. Albo mieli wyjątkowego pecha, albo - niestety dla dziecka - ich metody wychowawcze są rodem z kraju ciemnoty i średniowiecza.
Kandydatka idealna xd nawet nie ma wykształcenia kierunkowego ale co tam, jej się to stanowisko po prostu należało "Jestem absolwentką historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także studiów podyplomowych z zakresu zarządzania, psychologii i pedagogiki"
Czyli dzięki jednej lekarce, której się nie chciało zbadać pacjenta i pacjent zmarł szpital dostał nagrodę w postaci dodatkowych pieniędzy. Nic tylko dziękować lekarce z SOR :-$
Ciekawe, może pan Gwiazdowski będzie kiedyś, gdzieś "pojedynczym i sporadycznym" PRZYPADKIEM. Głupi czy cyniczny, jak wogóle można tak powiedzieć!?
Nie znajdyluje cenzuralne go słowa, żeby określić tą lekarkę. Mam nadzieję, że ciężko jej teraz patrzyć do lustra, chociaż wątpię, bo takie osoby rzadko mają jakiekolwiek poczucie przyzwoitości. Jestem bardzo ciekawa, która lekarka pełniła wtedy dyżur, bo w styczniu miałam nieprzyjemność kontaktu z jedną z tych kobiet i to, jak traktowała pacjentów to było jakieś nieporozumienie, łącznie z osobą, którą przywiozłam na się ze skierowaniem. A bynajmniej nie chodziło o pacjentów ze skaleczony paluszkiem czy katarkiem.
Ciekawe o którą panią doktor chodzi. Wie ktoś? Ciekawe czy o tą "przemiłą", która wrzeszczy na starszych pacjentów i odgraża się, że nauczy ich chodzić do lekarzy rodzinnych zamiast na sor. Tak krakowska pseudokardiolog potraktowała osobę 80 letnią skierowaną do niej przez lekarza opieki całodobowej. Sprytnie nie pozwala wejść choremu z osobą towarzyszącą, bo gdybym to usłyszała osobiscie to inaczej potoczyłaby się rozmowa. Sor w Limanowej, nawet ten sprzed czasów korony, to w większości jedna wielka porażka.
Czegoś w tym wszystkim nie rozumiem, "pracodawca" księdza zastosował jakieś tam pożal się Boże kary, ale nie doczytałam co zrobił prokurator. Czy może nic nie zrobił, a może wcale nie został poinformowany? I teraz wytłumaczcie mi wycie kościoła że ich prześladują, jaki jeszcze pracodawca jest w stanie tak ukrywać swojego pracownika przed wymiarem sprawiedliwości? I co, biskupi nie mieli wyrzutów sumienia? To jak te sumienia mają ukształtowane, skoro byli w stanie patrzyć w lustro po czymś takim.
Wszyscy radni nagle popierają socjalizm. Chyba za dużo się naoglądali lekcji matematyki w TVP i stracili umiejętność liczenia, nawet w zakresie dodawania. Żenada i populizm,
Rusnaka i innych pro-wyborczych nie znam, ale z jakiegoś niewyjaśnionego powodu o Skrzekucie (mimo że z pisu) miałam jednak lepsze mniemanie. Wystarczyły odpowiedzi na dwa pytania i rozwiał wszelkie wątpliwości
Chyba szanowny pan burmistrz nie rozumie współczesnego świata, ci "internetowi eksperci" to w rzeczywistości mieszkańcy, którzy dzięki rozwojowi takich form komunikacji jak sieć mają możliwość wyrażenia swojej opinii szybko i publicznie - i to jest zasadnicza różnica w stosunku do czasów, do których burmistrz jest chyba przyzwyczajony. Ta opinia nie jest dla realizacji projektu łaskawa,, co nie oznacza, że winą należy obarczać mieszkańców (zwanych przez pana "internetowymi ekspertami"), tylko w pierwszej kolejności przyjrzeć się swoim "ekspertom", bo zapewniam pana burmistrza - argument o komentowaniu pod wieloma nickami jest naprawdę z d.py. Jeśli ktoś tak robi, to raczej są to nieliczne przypadki. Dorośli, pracujący ludzie nie mają tyle czasu co pan, panie burmistrzu, bo muszą ciężko pracować. Taka zabawa pod wieloma nickami to domena gimnazjalnych forów, a pan najwyraźniej potrzebuje jeszcze dużo czasu, żeby pogodzić się z tym, że dzięki internetowi feedback jest błyskawiczny i nie da się już udawać, że jest super, kiedy w rzeczywistość pokazuje, że nie. @abc58 Czym innym są głupie komentarze, a czym innym wyrażenie swojej opinii, a w przypadku krytycznych uwag do przebudowy rynku dominuje to drugie, wiec nie rozpędzaj się z "groźbą" przepraszania, bo mimo wszystko jeszcze chyba mieszkańcy mają jakieś prawo do wyrażenia swojego zdania i to nie jest (jeszcze) karalne. Chociaż kto wie, jak będzie w przyszłości ;-p