gruszka
Komentarze do artykułów: 220
Eee tam poświęcenie.. Jak byś kiedykolwiek miał okres, to byś wiedział, że baba w duszy takie poświęcenie.. No ale w sumie zakonnica to chyba co innego. Tak, jestem tchórzem:D
ja myślę, że najpierw trzeba zadbać o atrakcje turystyczne, żeby w ogóle było o czym w tym punkcie informować... Jeśli rynek ma stać się faktycznie czymś więcej niż droga przejazdową, to poczekajmy aż tak się stanie i wtedy porywajmy się do organizowania informacji...
Bo to przeważnie tak jest, że najlepiej się śpiewa, jak nie zna się nut, bo podchodzi się do sprawy bardziej intuicyjnie i twórczo, a nie technicznie. Ale skoro ona uczy się śpiewu od trzech lat, to na czym ta nauka polega?
Ej, a zastanawialiście się kiedyś po co zakonnice mają okres? Wiem, ohydne i chamskie, ale gdybym miała być zakonnicą i chcąc nie chcąc skazana na nieposiadanie dzieci, to chyba od razu wycięłabym sobie macicę i po sprawie. Ileż cierpienia mniej...
:D Ja powiem tak: życie bez okresu byłoby piękne. A jeśli chodzi o masturbację, to mnie uczono (bynajmniej nie w domu!), że masturbacja jest czymś normalnym, ale w nadmiarze może bardzo zaszkodzić. Takie słowo na niedzielę. I na żadną kawę nie zaproszę:P
No, grusia już nie płacze:) A kawy żadnej stawiac nie będę:]
Taaak, gruszka jest zła! Nie ma poczucia humoru i tylko się chce kłócic! I nie ma prawa ustosunkowac się do czyjejś wypowiedzi, bo to jakieś straszne tabu! Tutaj trzeba tylko udawac, że się człowiek świetnie bawi i biczowac się po plecach, że nie kocha się takich, co to innym kij w dupsko wciskają.
Heh, ja rozumiem, tylko dlaczego nie widzisz związku pomiędzy częstym wspominaniem (częstym? bez przesady!) przeze mnie na temat jego wartości, a jego wcześniejszymi słowami, do których jedynie się ustosunkowałam..
SignumLupus, nie widzę tylko jakoś związku między owym przekazem, a Twoim zarzutem, że to ja nawiązuję do poczucia własnej wartości HiKrusha, a nie on.
No, niechże..
Ej, SignumLupus, co Ty mi tu za pierdoły wygadujesz? Przecież ja nawiązuje do tego, co on pisze, a nie do jego wartości, no błagam...
Bo on gada takie głupoty, że szok XP
HiKrush, mam gdzieś Twoje poczucie własnej wartości, zrozum, niewiele mnie ono interesuje. Przecież to Ty sam zacząłeś o tym mówić...
Heh, a pamiętam, jak HiKrush napisał: 'Potrafię pisać ładnie i znam trudne słowa, ale nie robię tego, bo nie zapominam skąd jestem i mam świadomość tego, że zawsze będę prostym synkiem z Limanowej. Jak ktoś koniecznie musi się dowartościowywać używaniem trudnych słów i kwiecistej mowy, to proszę bardzo, ale ja nie muszę'.
hahaha haha ha
Hehe, yntelygientny to Ty na pewno jesteś:] Wiem, że moje zdanie niekoniecznie się dla Ciebie liczy, ale tak właśnie uważam. Ale czy jesteś mądry, to już mam spore co do tego wątpliwości. Tak czy owak, artykuł ciekawy, tylko zawiły strasznie...
Stokoni, już rozumiem, no...
Ej, starałam się przeczytac ze zrozumieniem, ale piszesz strasznie zawile (po to, żeby pokazac iloraz inteligencji?). Ale w sumie zgadzam się, że to, co jest nam przedstawione jak coś tam, tym coś tamem byc nie musi. Heh, np Kasia Cichopek, która pracuje jako aktorka, wcale aktorką nie jest. No wiem, nieadekwatny przykład.