wyjechał w pole...

taa... a pacjentów niech wożą taksówkami - będzie taniej...

niby ma być taniej???!!! A będzie tak, że do przetargu przystąpi firma, która nie ma zaplecza tylu samochodów i kadry i pewnie wygra nawet za wyższą cenę a potem podpisze umowy z lokalnymi pogotowiami za 'groszowe' stawki - i biznes będzie sie kręcił... jak wszędzie. Lepiej 'dogadywać się' z z jedną firmą niż z kilkoma pogotowiami w danym rejonie. Cóż - pozostaje nam tylko mieć dobre zdrowie

Ale to chyba jakaś ściema - zdjęcie zrobione w Mercedesie a o ile mi wiadomo to tabor limanowskich karetek posiada fiaty Ducato, vw crafter, caravele, fiaty scudo, doblo, renault kangoo ale o żadnym mercedesie nic nie wiem. Ktoś nas tu próbuje wmanewrować...

Co do ul. Kolejowej to teraz zrobiła się ruchliwa, bo u góry przedłużyli ją i można wjechać na wszystkie ulice osiedla - dawniej dało się skręcić tylko w Rejtana bo potem to już tylko ścieżka była, a dawniej w zimie to w ogóle nic nie jeździło (był tylko idealny tor saneczkowy począwszy od 'sosenek' do kapliczki nad torami - niektórzy pewnie pamiętają). Dlatego też niektórzy kierowcy 'z miasta' nie traktują Kolejowej jako ulicy ale ścieżkę czy deptak.

z tym wyjazdem z ul. Kolejowej to jest zawsze problem - bo ile razy chcę z niej wyjechać to zawsze boję się, czy ten jadący od Kopernika we mnie nie przywali. Pomimo, że jest tam ustawiony znak informujący, że z prawej strony jest ulica, która jest nadrzędna względem Kopernika - to i tak nikt na to nie patrzy tylko 'depta' ile wlezie z głową skręconą w kierunku ul. Jana Pawła. Jeżeli ktoś ma do wymiany pordzewiały lewy błotnik, lewe drzwi itp to można 'to zrobić w gratisie' z OC jadącego z Kopernika (jednak istnieje ryzyko, że ten z Kopernika będzie dużo większy - np 'pekaes' - i wtedy nie będzie co robić i komu robić)

i pewnie kierowca kangoo dostanie mandat bo nie zachował szczególnej ostrożności wjeżdżając na skrzyżowanie

Po pierwsze: Ograniczenie prędkości w tym miejscu to 50km/h Droga hamowania wskazuje na prędkość znacznie większą Po drugie: podejmując manewr wyprzedzania należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się czy ten manewr jest bezpieczny Po trzecie: Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim obowiązuje całkowity zakaz wyprzedzania (nawet jeśli jest to mała boczna uliczka) Po czwarte: W momencie zderzenia samochód przekroczył już oś jezdni wiec kierująca oplem podjęła manewr wjazdu z podporządkowanej wcześniej niż manewr wyprzedzania rozpoczął kierujący motocyklem (nie upewniając się czy manewr ten może bezpiecznie wykonać) Po piąte: za kierownicą trzeba myśleć....

Sam na własne życzenie się tak załatwił. Szkoda tylko, że inni na tym ucierpieli. Za wolno mu było więc zaczął wyprzedzać 'żółwia' przed sobą, szkoda tylko, że zapomniał o tym, że jest skrzyżowanie i ograniczenie prędkości do 50km/h