6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Wypadek motocyklisty. Korki w mieście

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Motocyklista, który zderzył się z oplem trafił do szpitala m.in. z otwartym złamaniem ręki.

Do wypadku doszło kilka minut przed godziną 11. na ulicy Piłsudskiego w Limanowej. Kierujący 31-latek motocyklem honda, jadąc od centrum Limanowej w stronę Sowlin najprawdopodobniej wyprzedzał wolno poruszający się w tym samym kierunku pojazd  (kierowca samochodu zwalniał, by wpuścić włączającego się do ruchu opla,  motocyklem nie przekroczył przy tym podwójnej  linii ciągłej), w tym samym czasie z ulicy Paderewskiego w lewo (w stronę centrum miasta) włączała się do ruchu 33-letnia kierująca oplem tigrą. Motocyklista po około 30 metrach hamowania zderzył się blisko środka drogi z oplem.

- Wszystko wskazuje na to, że najprawdopodobniej kierująca oplem nie udzieliła pierwszeństwa motocykliście - mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej. - Sprawa jest wyjaśniana przez policję.

Motocyklista trafił do szpitala m.in. z otwartym złamaniem ręki. Obrażenia których doznał są poważne, ale na szczęście nie zagrażają jego życiu. Kierującej oplem na szczęście nic się nie stało.

Na czas działania służb ratowniczych, w miejscu zderzenia, ruch odbywał się wahadłowo. W Limanowej powstały duże korki.

Zobacz również:

Komentarze (94)

NapalonyRider
2012-03-24 12:10:25
0 0
Za szybko. Szkoda.
Powrotu do zdrowia życzę.
Odpowiedz
Mateo
2012-03-24 12:16:09
0 0
'omijał poruszający się w tym samym kierunku pojazd'

nie można omijać poruszających się pojazdów. takie duże doświadczenie, a takie proste błędy. i do tego kierowca...
Odpowiedz
wiech
2012-03-24 12:19:39
0 0
Motocyklista nie omijał tylko wyprzedzał pojazd gdyż ten poruszał się w tym samym kierunku ,zgodnie z prawem o ruchu drogowym jest to wyprzedzanie.Omijać można przeszkodę lub kogoś albo coś nie poruszające się.Przepraszam z wymądrzanie się ,ale w tym przypadku może mieć to znaczenie.Chodzi o zachowanie szczególnej ostrożności podczas kierowania motocyklem a w szczególności podczas wyprzedzania.
Odpowiedz
grzesju
2012-03-24 12:53:25
0 0
Sam na własne życzenie się tak załatwił. Szkoda tylko, że inni na tym ucierpieli.
Za wolno mu było więc zaczął wyprzedzać 'żółwia' przed sobą, szkoda tylko, że zapomniał o tym, że jest skrzyżowanie i ograniczenie prędkości do 50km/h
Odpowiedz
Mardok
2012-03-24 13:19:55
0 0
Ludzie jakie wy piszecie rzeczy że szok, jest przerywana można wyprzedzać, skąd mógł wiedzieć że ten przed nim zatrzymuje sie aby wpuscic kogoś, to chyba kierująca oplem powinna zachować ostrożność włączając sie do ruchu!!!
Poczytajcie sobie statystyki które mówią że w wypadkach z udziałem motora to 90 procent jest z winy kierujących samochodem!!!
SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA!!!
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-24 13:28:29
0 0
'Kierujący motocyklem po około 30 metrach hamowania zderzył się'
Na suchym asfalcie? to ile on jechał?
Odpowiedz
stick21
2012-03-24 13:34:40
0 0
@Mardok, jeśli nie jesteś z Limanowej to jeszcze raz dobrze przyjrzyj się zdjęciom i dwa razy zastanów się zanim następnym razem napiszesz takie brednie... Podwójna ciągła, zakręt, skrzyżowanie, wg Ciebie można wyprzedzać w takim miejscu?
Odpowiedz
cichociemny
2012-03-24 13:36:56
0 0
Kierowca samochodu jadącego od Limanowej,przez swoją 'uprzejmość' doprowadził do tego zdarzenia.
Odpowiedz
grzesju
2012-03-24 13:48:36
0 0
Po pierwsze: Ograniczenie prędkości w tym miejscu to 50km/h
Droga hamowania wskazuje na prędkość znacznie większą
Po drugie: podejmując manewr wyprzedzania należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się czy ten manewr jest bezpieczny
Po trzecie: Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim obowiązuje całkowity zakaz wyprzedzania (nawet jeśli jest to mała boczna uliczka)
Po czwarte: W momencie zderzenia samochód przekroczył już oś jezdni wiec kierująca oplem podjęła manewr wjazdu z podporządkowanej wcześniej niż manewr wyprzedzania rozpoczął kierujący motocyklem (nie upewniając się czy manewr ten może bezpiecznie wykonać)
Po piąte: za kierownicą trzeba myśleć....
Odpowiedz
M44
2012-03-24 13:50:00
0 0
sznycel .. jak hamował tylnim to nie dziwie sie ze go tyle ciągło. po za tym on udezył w nią na swoim pasie więc bez komentarza pewnie spanikowała i staneła zamiast przyspieszyc
Odpowiedz
raziel
2012-03-24 13:50:43
0 0
Cały rok a nawet lata na ul. Piłsudskiego kierowcy pomagają włączać się innym do ruchu i nie było takich wypadków. Gdyby motocyklista jechał autem nawet nie przyszło by mu na myśl żeby wyprzedzać. Tak czy inaczej rychłego powrotu do zdrowia.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-24 13:54:07
0 0
w tym przypadku kierowca motura jest sam sobie winny bo nie zachował ostrożności:( niech to będzie przestrogą dla innych!
Odpowiedz
clemenza
2012-03-24 14:07:33
0 0
az mnie krew zalewa jak widze jakie bzdety wy tu piszecie.
Po pierwsze - 30m hamowania ze niby szybko jechal, wystarczy ze jechal 70-80km/h i hamowal tylko tylnim kolem, zapamietajcie ze droga hamowania motocyklu jest wielokrotnie dluzsza niz w aucie ! jakby autem tyle hamowal to mozna powiedziec ze jechal szybko. Ale ciemni sa wszedzie jak widac, i nierozumieja podstawowych zasad.
Po drugie, motor wydaje dosc glosny odglos, wiec kierujaca wlaczajac sie do ruchu powinna go byla uslyszec i byc ostrozna ! chyba ze sluchala glosno radia to sie nie dziwie.
Po trzecie, to wlaczajac sie do ruchu, nawet jesli ktos ci ustepuje, to kierowca powinien zachowac ostroznosc a nie jechac na pale, bo 'puszczaja mnie'
Po czwarte, kierujacy motocyklem najwyzej powienien dostac mandat za ewent. predkosc i (jesli takowe bylo) wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym (niekoniecznie wyprzedzal tam gdzie akurat miala miejsce kolizja, tylko mogl wczesniej gdzie to bylo dozwolone !) Glownym sprawca wg mnie jest osoba kierujaca autem. Osoba ta wlaczala sie do ruchu z nienalezyta ostroznoscia, oraz jakby nie patrzyc, wymusila pierwszenstwo.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-24 14:22:57
0 0
Ludzie... Jeździcie motocyklem??? Prawda, prawdą, że motocyklista winny, ale droga szeroka, samochód ledwo jechał, to kto jadąc na motocyklu by nie wyprzedził??? Sam często tam wyprzedzam bo ludzie jeżdżą tak, że szok. SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA
Odpowiedz
pikolo
2012-03-24 14:26:41
0 0
clemenza 70-80km/h? czy ty widzisz co piszesz? Przecież tam jest ograniczenie prędkości do 50. Bzurne tłumaczenie.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-24 14:54:36
0 0
przyznam sie na motorze nie jezdzilem wiec nie wiem, ale na moj rozum przy 50 km/h po 30 metrach hamowania tylko tylnym kolem conajwyzej byloby male wgniecenie w drzwiach auta.
Winny jest i kierowca motoru jak i samochodu, nikogo nie bronie ani nie potepiam.
Po prostu trzeba myslec, uwazac i miec troszke wyobrazni.

A co do odglosu motoru. Z 30 metrow watpie bys przy zamknietych szybach i ruchliwej ulicy, nawet bez wlaczonego radia, uslyszal warkot.

Niech wraca do zdrowia.
Odpowiedz
kellerman
2012-03-24 15:48:17
0 0
Wjazd z drogi podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem nie jest włączeniem się do ruchu (no chyba że w tym przypadku ta droga jest gruntowa lub wewnętrzna - niestety nie orientuję się).
Odpowiedz
Szyderca
2012-03-24 15:49:47
0 0
Ale z was wszystkich eksperci od siedmiu boleści. Nie macie pojęcia o czym piszecie, a zabieracie głos.
Odpowiedz
Julek
2012-03-24 16:21:29
0 0
Opel miał przyzwolenie na wjazd, kierująca miała pewność, że lewa strona jest bezpieczna, bo jezdnia posiada w tym kierunku tylko jeden pas ruchu. Kierowca motocykla złamał kilka przepisów ruchu drogowego i tylko on ponosi winę za zdarzenie. Nie upewnił się dlaczego pojazd przed nim zwolnił, nie wiedział jakie są warunki do bezpiecznego wyprzedzania, prawdopodobnie z dużą prędkością jechał prawie środkiem jezdni i wyprzedzał kolejne samochody.
Można założyć, ze gdyby w tym miejscu zdarzyła się kolizja tuż wcześniej, to on byłby kolejnym wpadającym na nieszczęśników, bo wyprzedzał na oślep.
Odpowiedz
Mardok
2012-03-24 17:49:50
0 0
stick21 jestem z Limanowej mam Ci tyle do powiedzenia że czytaj uważnie co pisze w artykule np.
- Wszystko wskazuje na to, że najprawdopodobniej kierująca oplem nie udzieliła pierwszeństwa motocykliście - mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej
czy tez
- motocyklem nie przekroczył przy tym podwójnej linii ciągłej
Pozdrawiam

p.s.
widać że nigdy nie jeździłeś na motorze!!!
Odpowiedz
Mardok
2012-03-24 17:52:41
0 0
Julek powyższy mój wpis też do Ciebie się tyczy, jesteś mądrzejszy niż policja no no
Odpowiedz
JustMe
2012-03-24 18:48:34
0 0
taaaa Mardok, to znaczy, że takim łebkom na motorach to już żywcem wszystko wolno i są zawsze bez winy, a kierujący samochodami to jeszcze powinni zjeżdżać na pobocza i kłaniać się im maskami przednimi, a czasem to i klapami od bagażników o ile takowe posiadają.
Odpowiedz
Martin
2012-03-24 18:56:38
0 0
Czy wy wiecie że motocykliści mają prawo mijać auta nie najeżdżając na linie przerywaną ani ciągłą a co do ciebie sznycel to motocykl słychać z odległości 30 metrów i wiem jaka jest droga hamowania na motorze na tylnie koło sam tam nie raz wyprzedzam nawet autem bo są przerywane i jest dozwolone a co do limanowskich kierowców to powiem tylko tyle że naprawdę jeżdżą jak by kupili prawko a nie zdali widać jakie problemy mają np: z krzyżówką pod impulsem lub na rądzie w rynku porażka. A winna jest kierująca oplem bo to ona powinna zachować ostrożność przy włączaniu się do ruchu tym bardziej że jej ustąpiono a motocykliście życzę powrotu do zdrowia!!!!
Odpowiedz
clemenza
2012-03-24 19:41:18
0 0
Zgadzam sie w 100% z martinem.
Trzeba niestety miec oczy dookola 4ch liter, tym bardziej ze sie wyjezdza z ulicy podporzadkowanej.
Btw. Sznycel, specjalnie dla ciebie zrobilem maly test, i bez fachowych przyrzadow itp wyszlo mi ze droga hamowania okolo 25-30m to jest predkosc ~90-95km/h, czyli ciut wieksza predkosc niz przy wyprzedzaniu. Nie masz motocykla ? Wiec nie zabieraj glosu w tym poscie, jak cie prosze.
Odpowiedz
clemenza
2012-03-24 19:44:22
0 0
a i zapomnialem dodac, motocykliscie zycze szybkiego powrotu do zdrowia i na drogi :)
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-24 19:58:28
0 0
JustMe. Apropo twojego komenta. Jest tak. Najwięcej wypadków z motocyklami jest z tego powodu, że kierowcy samochodów wymuszają pierwszeństwo. Też racja, że motocykliści mają przy tym nie małą prędkość, ale wszystko wynika z tego że się nie umie patrzyć dookoła siebie.

I jeszcze jedno. Motocykl to jednoślad, więc jak jest tylko możliwość to normalny kierowca zjeżdża bliżej pobocza i puszcza motocykl, a nie niektóre ch*my specjalnie środkiem jadą i nie puszczą. I potem nerwy, nadmierna prędkość itd... Nie rozumiem , czy ludzie zazdroszczą, że ktoś zajedzie szybciej do domu i dlatego nie puszczają motocykla??? Paranoja.

Sami widzicie dlaczego u nas tyle wypadków. Po pierwsze to nasze polskie drogi, a po drugie brak kultury kierowców różnych pojazdów.
Odpowiedz
glober
2012-03-24 20:28:05
0 0
clemenza to ty z 95 hamowales 30 metrów do zera a on jak przywalił tigrze ze tak drzwi wgieło i słupek widziałem to dzisiaj miał ze 150 tam minimum wiec nie opowiadaj głupot dobrze... moim zdaniem to jest współwina bo istnieje tzw ograniczone zaufanie... i motocyklista nie jechał tyle i jak powinien ale powrotu do zdrowia zycze i więcej wyobraźni...,pozdrawiam
Odpowiedz
jas55
2012-03-24 21:14:22
0 0
wjazd z ul. Paderewskiego na ul. Piłsudskiego to nie jest skrzyżowanie, tam nawet nie ma żadnego znaku drogowego... miasto zapomniało dokończyć remontu ul. Paderewskiego i to w najbardziej newralgicznym miejscu tj. od przejazdu kolejowego do miejsca połączenia z ul.Piłsudskiego /gdzie wydarzył się ten wypadek/... coś trzeba z tym zrobić, z osiedla 'Nad Torem' trudno się włączyć i prawie zawsze wciska się grzecznościowo... tak jest na co dzień... polecam uwadze to miejsce władzom miasta Limanowa oraz GDDKiA...
Odpowiedz
lukas1262
2012-03-24 22:02:51
0 0
eh sezon sie jeszcze dobrze nie rozpoczął a juz kolejny wypadek...! juz nas 9 zginelo na polskich drogach! koledzy uwazajcie na to jak jezdzicie i na to ze nie ktorzy kierowcy jezdza samochodami po drogach jak koniami po polu!
Odpowiedz
anilec
2012-03-24 22:07:53
0 0
Motocykliście - zdrowia życzę.
Pani z tigry - by potrafiła patrzeć na drogę włączając się do ruchu bez pośpiechu lecz zdecydowanie, ktoś kto chce Ci pierwszeństwa ustąpić, to sekundkę dłużej też zaczeka.
Odpowiedz
maybach12
2012-03-24 22:09:18
0 0
Clemenza nie wiem czy masz pojęcie o pewnych sprawach, ale hamulce motocykla biorąc poprawkę na wymiary, masę którą muszą wyhamować, są wydajniejsze od większości samochodowych. Btw jadąc przepisowo powinien wyhamować do 0. Ale i tak winni są oboje kierowcy
Odpowiedz
Pstrag
2012-03-24 22:12:34
0 0
Na równej nawierzchni pewnie można się zatrzymać na takim dystansie, ale weźcie jeszcze pod uwagę stan drogi. Wg mnie na Piłsudkiego to nawet od 50km/h można mieć duże problemy z wychamowaniem na odcinku 30m. Nie jeżdżę motocyklem i nie znam szczegółów zdarzenia, ale sam miałem kilka groźnych sytuacji jadąc autem jak to 'święte krowy'(nie mówię tu tylko o paniach za kierownicą), które zostały przepuszczone przez innych kierujących nie patrzą nawet w drugą stronę czy coś nie nadjeżdża tylko się wpier****ją na drogę. Motocykliście szybkiego powrotu do zdrowia życzę
Odpowiedz
forfiter
2012-03-24 23:16:09
0 0
Ale co się dziwicie !
Mało to uprawnień MORD wydał których wydać nie powinien ?
To teraz się miarkujcie, bo z każdej drogi może wyjechać 'kierowca' specjalnej troski nie mający ni wiedzy ni umiejętności.
Ma tylko przekonanie że jechać może bo mu się należy, bo zapłacił.
Odpowiedz
Janek64
2012-03-24 23:28:22
0 0
W wypadku pewnie zawiodl czynnik ludzki. Moze trzeba zmienic system szkolenia kierowcow bo na dzisiaj to jeden wielki belkot sterty pytan pozniej stres zdawanie po wiele razy i co!Nalepsza szkola jazdy jest zycie i jeszcze mandaty to najlepszy egzamin Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
Odpowiedz
ryhu
2012-03-25 01:38:00
0 0
Cholernie przykro czytać kolejny taki artykuł.
Mam nadzieję że motocyklista szybko wróci do zdrowia.
Co do samego wypadku to:
1. Chciałbym prosić wszystkich wypowiadających się na temat ograniczenia prędkości do 50 km/h, aby teraz zrobili sobie rachunek sumienia i podliczyli ile razy, w ciągu powiedzmy miesiąca, złamali ten przepis. Tak więc: 'kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień'
2. Czy nie irytuje was czasami kiedy ktoś jadący wolno przed wami nagle zwalnia jeszcze bardziej bez widocznego powodu? Oczywiście powinno się w takiej sytuacji zatrzymać za nim, mieląc w zębach przekleństwo, ale czasami impuls wywołany emocjami może odegrać główną rolę. Nie raz widziałem takie sytuacje z udziałem kierowców samochodów. Z reguły w takim momencie każdy kierujący 'rzuca okiem' na przeciwległy pas oceniając czy ma miejsce aby wyprzedzić i gdyby takowe miał to w większości wypadków pojedzie. Jadąc motocyklem częściej się wyprzedza, ponieważ tego miejsca potrzeba znacznie mniej niż w przypadku samochodu.
Tutaj mogło być jeszcze inaczej. A jeżeli motocyklista był w trakcie wyprzedzania kiedy kierowcy przyszło do głowy hamować w celu wpuszczenia Pani z podporządkowanej? W takiej sytuacji nie miał już czasu się ratować.

Jest jednak druga strona medalu. Rozsądna, dobrze dopasowana do warunków, prędkość jazdy znacznie zwiększa szanse na wyratowanie się w przypadku wymuszenia pierwszeństwa. Znam to z własnego doświadczenia, ponieważ takie sytuacje niestety często się zdarzają.
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 01:53:10
0 0
Martin ty to masz największy problem z RĄDEM w rynku faktycznie - PORAŻKA. Motocykliście to ja życzę ROZUMU. Nie raz i nie dwa są przypadki, że sami chcą stracić głowę jeżdżąc na płask głową na przeciwnym pasie. I dwóch takich nie straciło tej głowy dzięki mojemu refleksowi. A jeżdżę duuuużo i często.
Clemezna - 90/95 km/h to wg ciebie dobra prędkość przy ograniczeniu 50km/h? może ty się nie wypowiadaj na tym forum.
piterrrx - ile robisz km miesięcznie/rocznie? Po jakich drogach?? Motocykle można puścić szybciej po normalnych dogach. Jak dla mnie i dla innych w mieście jest ograniczenie do 50km/h i tego się trzymajmy. Wiesz kto tu środkiem jechał?? MOTOCYKLISTA. Wjechał kobiecie w drzwi i że niby to nie on jest winny. Laska zapłaci mandat, klepanie swojego auta, klepanie motora, może jeszcze koszty leczenia tego PÓŁGŁOWKA, który wyprzedza inne pojazdy BEZ UPEWNIENIA SIĘ, że można wyprzedzać. W tym miejscu jest zakręt jak byk i koleś jadąc na limanowskich blachach wiedział na pewno jak wygląda droga. Jedź środkiem drogi i przekonaj się, czy szybciej zajedziesz do domu. Motocyklista się przekonał. Wszyscy motocykliści powinni teraz dostać nalepki - PATRZ PRZED SIEBIE, SAMOCHODY SĄ WSZĘDZIE. Brak kultury to tu wykazał tylko i wyłącznie motocyklista. Ktoś kobiecie ustąpił pierwszeństwa, bo wiadomo jakie korki w Limanowej w sobotę, a wy się użalacie nad tym, co tego pierwszeństwa nie uszanował. C*** mnie zaraz strzeli.
glober – obydwie poduszki wystrzeliły, więc to na pewno nie było muśnięcie, podpisuję się pod tym, że więcej wyobraźni życzysz. Ja życzę jeszcze więcej rozumu.
jas55 - g***o prawda. Spróbuj stamtąd wyjechać. Masz 'ustąp pierwszeństwa' ale nic nie ma o piiiii motocyklach jadących jak sobie chcą. Jak ktoś stanie i mrugnie, to się wyjeżdża, jak nie, to się grzecznie czeka.
lukas1262 - błagam, więcej wyobraźni!! Dlaczego my mamy cierpieć przez motocyklistów??? Jeździmy cały okrągły rok, a wy tylko w sezonie - przeliczając, motocykliści są zaliczani do niedzielnych kierowców, albo i gorzej - i można spekulować kto tu dostał prawko za jajka???
anilec - ty to chyba w ogóle nie masz prawa jazdy i nie wiesz co się dzieje na drodze
maybach12 - niby tak, ale mandat wlepią kobiecie z tigry, tylko ja się pytam za co??? wpuścili ją i z prawej i z lewej, a ten motocyklista się nagle wyrwał; no, ale on przecież bez winy???
Pstrag - misiu kolorowy, nawet jak jedna święta krowa ustąpiła drugiej świętej krowie, to nie znaczy, że on na trzeciego mógł wyprzedzać, bo jechał motocyklem
forfiter - należy ci się, bo zapłaciłeś?? nigdy nie korzystałeś z takiego przywileju, żeby wyjechać z podporządkowanej jak cię puszczają???
Jakoś nikt się nie użala nad tą, w którą koleś wjechał. Pomyślał ktoś o jej stresie, poczuciu (niesłusznym) winy, że jakiś bałwan śpieszący się nie wiem gdzie wyprzedzał na trzeciego?? Taaaak, tak właśnie nazwalibyście kogoś kto by jechał autem, w tym samym miejscu w tym samym czasie.. No ale przecież motocyklista jest bez winy. Zacznijcie rzucać kamienie… w potok najlepiej
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 03:10:56
0 0
I jeszcze się skuszę na jeden koment. anilec - ty myślisz, że jakby ta kierująca tigrą widziała motocyklistę to by nie poczekała sekundę, dwie a może i pięć czy dziesięć, żeby go puścić??? Twierdzisz, że specjalnie wyjechała, żeby w nią uderzył??
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 03:13:04
0 0
cichociemny - powinieneś/powinnaś wstąpić do policji
Odpowiedz
stick21
2012-03-25 03:43:06
0 0
@Mardok, ja komentuje Twoje wypowiedzi a nie rzecznika limanowskiej policji. Napiszę Ci tylko tyle, że jak Ty tak interpretujesz przepisy ruchu drogowego, że wg Ciebie motocyklista ma prawo jechać więcej niż 50km/h w terenie zabudowanym, wyprzedzać na podwójnej ciągłej, na zakręcie oraz na skrzyżowaniu to niech Bóg chroni nas przed takimi kierowcami jak Ty!!!

P.S. Na motorze nie jeździłem nigdy, ale niestety przepisy ruchu drogowego są jednakowe dla wszystkich...
Odpowiedz
Janek64
2012-03-25 04:32:46
0 0
Pewnie do konca wypadkow nie da sie uniknac oby rzadko sie zdarzaly a uczestnicy nie odnosili obrazen bo zycie i zdrowie jest najwazniejsze .
Odpowiedz
Mardok
2012-03-25 08:39:45
0 0
Stick21 no własnie widać jak znasz przepisy!!! przeczytaj sobie komet Martina, albo poczytaj sobie kodeks.
Mogę sie jedynie zgodzic z Tobą aby Bóg chronił nas przed takimi kierowcami niedzielnymi jak Ty co interpretują przepisy po swojemu!!!
Odpowiedz
Mardok
2012-03-25 08:50:42
0 0
JustMe ta kierująca tym oplem to chyba Twoja bliska znajoma!!!
To że jej ktoś ustąpił to nie znaczy że może na pewnego wyjeżdżać no proszę Cie, to jak masz na skrzyżowaniu zielona strzałkę do skrętu w lewo to też na pewnego autem skręcasz czy się upewniasz czy coś nie jedzie.
Proszę Cie nie pisz takich bzdur miał prawo wyprzedzić , nie przekroczył lini więc nie wiem nad czym się zastanawiać czyja wina, skąd mógł wiedzieć czy ten ktoś przed nim nie skręca.
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 11:29:11
0 0
Mardok, a ten motocyklista to Twój bliski znajomy??? Bo go coś za bardzo bronisz. Świętym go zrób. Ja tamtej pani nie znam, tylko wiem jak wygląda ten wyjazd, bo często z niego korzystam. Wiem też jak jeżdżą motocykliści i nie wciskaj mi tu, że to ona jest winna.
Ps.Jak mam zieloną strzałkę do skrętu w lewo to ustępuję tym, którzy jadą z naprzeciwka i wolę nie myśleć, że z lewej strony (mają czerwone) ktoś będzie popierd... na motocyklu i wjedzie we mnie. O jeżdżeniu na światłach widać też pojęcia nie masz.
Odpowiedz
anilec
2012-03-25 11:36:42
0 0
@JustMe.
Nie wciskaj mi słów, których nie powiedziałem!!
Sądząc po Twoim narwanym charakterze wypowiedzi przypuszczam, iż o kilka lat dłużej ja jeżdżę, niż Ty masz lat.
Rada dla tych co mają problem z w/w skrzyżowaniem - można jechać ulicą Kolejową lub Leśną, a Paderewskiego proszę omijać:)
Odpowiedz
smo
2012-03-25 11:50:04
0 0
Jeśli w Limanowej jest więcej kierowców rozumujących jak Mardok i inni broniący motocyklisty to ja się boję jeździć/chodzić po tym mieście.
Odpowiedz
Mardok
2012-03-25 12:20:15
0 0
Justme a Ty się naucz czytać bo widzę ze z tym też masz problemy!!!
A ze strzałka właśnie o to mi chodziło że ta pani nie powinna wyjeżdżać na pewnego tylko upewnić.
Motocyklisty też nie znam tylko zawszę się zwala na nich winę a jakbyś przeczytał sobie statystyki to 90procent wypadków z udziałem motoru jest z winy kierującego autem gdyż nie ustąpił motocyklowi pierwszeństwa lub nie spojrzał w lusterko.
p.s.
Przez jednego co nie spojrzał w lusterko zginął mój kolega!!!
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 12:24:02
0 0
anilec - nic Ci nie wciskam, tylko pytam. I nie narwany charakter wypowiedzi, tylko wkurwienie na tych co jeżdżą motocyklami, ale pod kaskiem to rozmumu niewiele posiadają. A nieśmiertelni nie są. I co roku te same z nimi problemy.
Ps. Źle przypuszczasz. Pozdrawiam.
Odpowiedz
Mateo
2012-03-25 12:33:15
0 0
#7 stick21, podwójna ciągła nie ma tu znaczenia bo kierujący motocyklej jej nie przekroczył.

#9 grzesju napisał: 'Po trzecie: Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim obowiązuje całkowity zakaz wyprzedzania (nawet jeśli jest to mała boczna uliczka)'
NIEPRAWDA!!! prawo o ruchu drogowym: '9. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscu, o którym mowa w ust. 7 pkt 3 (skrzyzowanie), pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym.'

#9 grzesju napisał: 'Po czwarte: W momencie zderzenia samochód przekroczył już oś jezdni wiec kierująca oplem podjęła manewr wjazdu z podporządkowanej wcześniej niż manewr wyprzedzania rozpoczął kierujący motocyklem (nie upewniając się czy manewr ten może bezpiecznie wykonać)'
Skąd wiesz kiedy rozpoczął manewr wyprzedzania? może wyprzedzał 6 samochodów z rzędu?

#26 piterrrx, z jakiej racji kierowca samochody ma przepuszczać środkiem motocyklistów? zupełnie nie rozumiem takiego zachowania i nie widzę żadnych sensownych argumentów. motocyklista jest takim samym uczestnikiem ruchu jak kierujący samochodem więc obowiązują go takie same przepisy. ponadto jeśli samochód jedzie w obszarze zabudowanym 50km/h to motocyklista i tak nie ma możliwości prawidłowo go wyprzedzić.

#28 jas55, to, że nie ma znaków nie oznacza, że nie ma skrzyżowania.

coraz bardziej zaczyna mnie przerażać Wasza znajomość przepisów ruchu drogowego. zakładam (a mam nadzieję, że nie) wszyscy macie prawo jazdy.
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 12:42:16
0 0
Mardok, to wyjaśnia Twoją postawę, trzeba było tak od początku. Zawsze będziesz bronić motocyklistów i basta. A te 90% to tylko statystyki. Nie byłeś na miejscach tych wypadków i nie widziałeś jak naprawdę było, a kierującemu autem najłatwiej wlepić mandat, bo zazwyczaj wychodzi z takiego wypadku cało, a za motocyklistą policja musiałaby jechać do szpitala, albo do kostnicy. A martwemu mandatu nie wypiszą. No i statystyki robią się same.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-25 12:49:13
0 0
JustMe. Sezonowo na moto robię ok 8 tys km. i po polskich drogach :-P. Ale jak jakaś kobieta jedzie 20km/h to dlaczego miałbym jej nie wyprzedzać?? Gdyby wszyscy kierowcy żwawo jeździli to na pewno liczba wypadków by zmalała. Policja powinna częściej karać mandatami za tamowanie ruchu. Bo dajmy na to, że pojedzie Ci kobieta 30km/h i dlatego, że się nie czuje pewnie za kierownicą. Chcesz ją wyprzedzić a ona nie wie jak się zachować i dzieją się różne rzeczy. Albo sam fakt że musisz takiego muła wyprzedzić a nie masz gdzie i szukasz chociaż kawałka wolnego miejsca, które może się okazać ostatnim... Ja sądzę, że powinien być inny system szkolenia kierowców, bo serio, powolna jazda też nie jest dobra.
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 13:03:37
0 0
piterrrx, a dzielisz polskie drogi na te w terenie zabudowanym, poza terenem zabudowanym, ekspresowe i autostrady? Widujesz na nich znaki pionowe, poziome? Masz swoje ulubione zakręty i odcinki, których nie lubisz? Znasz drogi swojego powiatu? Czy wszędzie jeździsz ile fabryka dała i liczysz na szczęście albo na nieśmiertelność? Wg. mnie motocykliści powinni dużo więcej uważać na to co się dzieje dookoła. Bo są za szybcy i za mało widoczni. Nie życzę żadnemu źle, ale sami się o to złe prosicie - samochodem byś w tej sytuacji nie wyprzedzał podejrzewam.
Odpowiedz
ryhu
2012-03-25 13:05:34
0 0
@ JustMe
Proszę cię, przestań tworzyć spiskową teorię dziejów.
Gdybyś jeździł motocyklem wiedziałbyś, że statystyki nie kłamią. Podczas jednego sezonu motocyklowego spotykam się z tyloma wymuszeniami pierwszeństwa, co przez 12 lat zasiadania za kierownicą samochodu.
Nie posuwajcie się zbyt daleko mówiąc o rzeczach o których nie macie bladego pojęcia.
Odpowiedz
milyyyy
2012-03-25 13:14:44
0 0
grzesju ,,Szkoda tylko, że inni na tym ucierpieli.'---zastanów się co piszesz to on najgorzej teraz ma.jest w ciężkim stanie!!!więc najpierw pomyśl czy ważne jest kogoś auto czy życie innego!
Odpowiedz
clemenza
2012-03-25 13:26:44
0 0
just use, za to ze nazwales tego motocykliste 'półgłówkiem' i wszystkie rzeczy ktore na niego piszesz, a jak i wszystkich dookola obrazasz i wykrzykujesz na nich, klniesz na publicznym forum, uwazasz ze ty jestes najmadrzejszy, to zycze ci wszystkiego co najgorsze.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-25 13:33:40
0 0
ryhu ma rację. JustMe nie jeździłeś to nie wiesz jak jest naprawdę. Patrzysz tylko kątem kierowcy grzejącego tyłek w samochodzie i myślącego, że ,, jeżdżę samochodem i mi wszystko wolno, a motocykliści to bez mózgowe istoty, które chcą sobie życie odebrać'' Szkoda z tobą dyskutować na ten temat.
Odpowiedz
glober
2012-03-25 13:43:20
0 0
clemenza dlaczego mi nic nie odpisujesz straciles juz pewność siebie i czyja tam wina?? piterrrx uwazasz ze on wyprzedzal prędkością 50 km na godzine?? bo jak tak to chyba czegoś tutaj nie rozumiesz... ,panowie no odbijcie piłeczkę..., bo jak juz cos pisać to z sensem... a przepisy to macie wszyscy w 1 palcu oczywiście nie mowie ze jestem idealny ale podstawy pasuje znac...,pozdrawiam
Odpowiedz
stick21
2012-03-25 13:44:33
0 0
Ciężko teraz polemizować czy motocyklista przekroczył linię ciągłą i jak dokładnie wyglądały okoliczności zdarzenia, ale jedno wydaje się być pewne, motocyklista nie jechał 50km/h... I przestańcie bronić tego faceta, bo on chociaż najbardziej poszkodowany w zdarzeniu, jako motocyklista nie jest ponad prawem!

@Mardok, taki z Ciebie znawca przepisów ruchu drogowego a odwołujesz się do wypowiedzi innych, sam nie mając o nich zielonego pojęcia. Ale nie mam zamiaru już się z Tobą sprzeczać bo jak to mówią: nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a następnie pokona doświadczeniem. Pozdro!
Odpowiedz
ben098
2012-03-25 13:46:43
0 0
A ja osobiście twierdzę że myślenie nie boli. Jak jedzie się zgodnie z przepisami to takie wypadki się nie zdarzają. Jeżdze dużo i nieraz widzę co wyprawiają na motorach,czasami to aż głowa boli.Wszystkim życzę rozwagi oraz troszkę rozumu to takich wypadków nie będzie
Odpowiedz
glober
2012-03-25 13:50:27
0 0
a co do przekraczania predkosci to kazdy to robi tylko trzeba pomyslec gdzie i kiedy nie wszedzie sie da... a robiąc to kazdy odpowiada za siebie...,PAM GDZIE SIE DRZEWO RĄBIE DRZAZGI LECĄ NIESTETY I JEST TO RYZYKO JEST WPISANE W KAŻDEGO KIEROWCE NAWET ROWERU WIEC NIE OCENIAJCIE POSTĘPOWANIA INNYCH I TO JESZCZE BARDZO GŁUPIO...
Odpowiedz
glober
2012-03-25 13:51:26
0 0
A CZY NA MOTORZE CZY SAMOCHODEM KAŻDEGO OD CZASU DO CZASU PONOSI FANTAZJA CZYŻ NIE KIEROWCY??
Odpowiedz
glober
2012-03-25 13:54:23
0 0
ben098 to albo mało jeździsz albo wogóle skoro mowisz ze takie wypadki sie nie zdarzaja jeżdząc przepisowo jeden jedzie a drugi nie i niestety ŻYCIE...
Odpowiedz
glober
2012-03-25 13:57:42
0 0
także dajcie spokój motocykliście i pani z tigry to jest raczej ich sprawa i nikt z nas(was) im nie pomoże...i sytuacja miała juz miejsce czasu nie da sie cofnąć koles ma 30 lat kręgosłup ok wiec reszta jakoś bedzie mam nadzieje ze bez wiekszych konsekwencji a złom albo sie wyklepie albo wymieni to rzecz nabyta...,pozdrawiam wszystkich kierowców
Odpowiedz
clemenza
2012-03-25 13:59:59
0 0
Glober sluchaj, probowalem sie znizyc do waszego (czyt. twojego, just use oraz innych 'mądrych') poziomu, i wam to wytlumaczyc ale popelnilem blad bo pokonaliscie mnie doswiadczeniem w glupocie, ktorego ja stety nie mam. Wiec nie polemizuje wiecej z wami bo to nie ma sensu. Chociaz nie ! zgadzam sie z twoim ostatnim postem. Dajmy im juz spokoj, motocyklista niech wraca do zdrowia i tyle.
Odpowiedz
glober
2012-03-25 14:03:42
0 0
stary sam sie spaliłes bo napisałes ze sprawdzałes hamując 30 metrów miaółes prędkośc ok 90 km na godzine ale zhamowałes do zera... tirga dostała w bok wiec motorem musiał miec ok 50 km/h patrząc po wgnieceniu czy sie myle?? wiec mnie popraw co??
Odpowiedz
glober
2012-03-25 14:38:45
0 0
Wiec clemenza kto tutaj jaki poziom prezentuje...??
Odpowiedz
glober
2012-03-25 14:40:02
0 0
Oceniaj ludzi nie za każdym razem z góry tylko wg swojego poziomu...
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 14:59:25
0 0
clemenza, tutaj nie ma żadnego 'just use'
widzę, żeś jest z tych co są ponad wszystkimi - do zobaczenia na drodze w takim razie i obyś w tych życzeniach o najgorszym nie uczstniczył osobiście.
Odpowiedz
XxPEDOBERxX
2012-03-25 15:03:14
0 0
http://blonchal.wrzuta.pl/obraz/1Tr81ykgQ68/patrz_w_lusterka !!!
życzę powrotu do zdrowia ..
Odpowiedz
JustMe
2012-03-25 15:22:07
0 0
ryhu, spróbuj żwawo przejechać ulicą Piłsudskiego w godzinach szczytu. Wszystkim wiadome jest, że trzeba swoje odstać i wydaje mi się, że wszystkim powinno być też wiadome, że ktoś komuś gdzieś może ustąpić pierwszeństwa. I dlatego wszyscy uczestnicy ruchu powinni w takich warunkach być bardzo ostrożni.
A co do statystyk to mam odmienne zdanie - kiedyś koleś na motorze wyprzedzał 6 samochodów, bo zaczęły zwalniać. Okazało się, że pierwszy skręcał w lewo, a motocyklista był akurat w takim miejscu, że nie był widoczny dla kierującego (chyba nazywa się to martwym punktem). I zgadnij czyja wina była. Aha i gdy wychodzę na spacer z psem, to razem z nim mam statystycznie trzy nogi.
Odpowiedz
Julek
2012-03-25 15:34:02
0 0
Jak bardzo świętą musiała by być kierująca oplem, żeby poprzez stojący z lewej samochód (ten co ja wpuszczał) widzieć pędzącego z dużą prędkością motocyklistę? Kiedy ona rozpoczynała jazdę, to on jeszcze był dobre kilkadziesiąt metrów od miejsca zderzenia. Wiem, że przewagę na forum ma lobby motocyklowe, ale panowie motocykliści, wyobraźni to wam na pewno brak. W większości jeździcie tak, by okolica słyszała ryk z rury wydechowej, a to co kolo was się dzieje to sprawa drugorzędna.

Coś około roku temu byłem świadkiem wypadku gdy motocyklista zginął jadąc drogą z pierwszeństwem przejazdy. Uderzył w samochód wyjeżdżający z drogi podporządkowanej. Werdykt po wypadku był taki: winien motocyklista. Dlaczego? Był zmierzch, pogorszyła się widoczność i mimo, że motocykl (czytaj ścigacz) miał włączone światła, to samochód w podporządkowanej ich nie widział, bo pan motocyklista miał fantazję jechać na tylnym kole i podniesiona lampa była niewidoczna.

Tak i w tym przypadku limanowskim, gdyby wyobraźnia u motocyklisty pracowała, to mógł się zastanowić dlaczego pojazd przed nim się zatrzymał(o ile tak w ogóle było a motocyklista od dłuższego czasu wyprzedzał wszystkie samochody) i gdyby zachował 50 km na godzinę to do niczego by nie doszło.

Ktoś z 'Fachwców' stwierdził wcześniej, że motocyklista mógł przypuszczać, że samochód przed nim będzie skręcał i dlatego się zatrzymuje. I to świadczy o poziomie wiedzy naszych fachowców. A kierunkowskaz??? Chyba, ze nasz fachowiec motocyklista jeszcze nie poznał czegoś takiego jak to światełko. Jeśli samochód na jezdni się zatrzymuje i nie włącza kierunkowskazu to ma powód i jadący za nim nie ma wyprzedzać, a grzecznie zaczekać.

Zastanawia mnie to lobby motocyklowe, czytając ich wypociny odnosi się wrażenie, ze motocykl to pojazd uprzywilejowany któremu samochody mają udzielać pierwszeństwa. Jakie przepisy drogowe o tym mówią? Motocykl może wyprzedzać tam gdzie nie ma miejsca dla samochodu, ale tylko wtedy gdy ma miejsce, nie ma prawa się tego domagać od innych użytkowników drogi. Właśnie to chamstwo niektórych niedojrzałych motocyklistów rodzi kontrreakcję u kierowców samochodów i większość woli nie wjeżdżać w dziurawe studzienki na poboczu, po to by pan na bolidzie z podgiętą tabliczką rejestracyjną pokazał co może japoński wyrób Hondy, Suzuki czy Kawasaki.

Moim zdaniem kierująca Oplem nie mogła widzieć pędzącego w oddali za samochodami motocykla i nie ponosi winy. Kierujący motocyklem poruszał się za szybko, niezgodnie z przepisami i nie zachowując uwagi.

Jeszcze jedno pytanie do panów od motocykli. Jeśli stoją samochodem na lewym skrajnym pasie aby skręcić w lewo, to muszę sprawdzić w lewym lusterku czy mnie po pozostałej ok. 0,5 metra jezdnie nie wyprzedza motocykl? Bo tak z tego tematu wynika.

Aaa, jeszcze jedno, Pan rzecznik policji to nie fachowiec tylko taki sam kierowca jak wszyscy pozostali.
Odpowiedz
Julek
2012-03-25 15:44:30
0 0
I jeszcze o śladach hamowania. Zapewne motocyklista rozpoczął hamowanie w momencie kiedy zobaczył Opla wyłaniającego się zza innego samochodu. Czyli jest to 30 metrów + kilka jeszcze metrów (czas reakcji)czyli ok 35 metrów, a opel w tym czasie pokonał dystans 2-3 metrów.

Obawiam się, że motocyklista postanowił ustanowić nowy rekord prędkości na ul Piłsudskiego.
Odpowiedz
ryhu
2012-03-25 15:45:06
0 0
@ Julek
Muszę przyznać, że trochę przeginasz w tym generalizowaniu.
Nie wszyscy jesteśmy piratami drogowymi, chociaż pewien procent z nas na pewno przesadza. Dokładnie tak samo jest wśród kierowców samochodów, więc proszę was nie róbcie nagonki na motocyklistów z powodu jakiegoś tam incydentu wywołanego przez pirata drogowego, który kiedyś tam przeżyliście albo wam kolega opowiedział.
A jeśli chodzi o twoje pytanie to oczywiście że należy zerknąć w lewe lusterko, ponieważ na drodze ZAWSZE obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.
Sam wielokrotnie uniknąłem kolizji dzięki zauważeniu w porę wyprzedzającego mnie samochodu podczas skręcania w lewo. Dodam że działo się to z reguły podczas prowadzenia samochodu a nie motocykla.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-25 17:50:57
0 0
ale się rozpisali wszyscy łohoho, widać weekend.

clemenza mogłeś na koścu ustawić opla tigre i zdać realacje, fotosy w tedy każdy by Ci uwierzył.

miłego wieczorku życzę
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-25 18:36:50
0 0
clemenza zapomniałem

Dziękuję Ci, czuję się zaszczycony że specjalnie dla mnie taki test zrobiłeś.
Odpowiedz
glober
2012-03-25 19:10:20
0 0
sznylec to ile 15 zł
Odpowiedz
tracer12
2012-03-25 21:02:58
0 0
'JustMe' sam zapierdalam na motorze ile wlezie, i powiem CI że dużo kierowców samochodów 'puszek' jest chamskich, agresywnych do motocyklistów. Kierowcy zajeżdżają drogę motocykliście w korku gdyż on go próbuje ominąć, nie powiem są tacy co sie suwają.
Moje zdanie do tego wypadku jest takie: większość limanowianin zdobyło prawka za pieniądze, ale w tym przypadku wina lezy po stronie kierowcy samochodu.
Odpowiedz
clemenza
2012-03-25 22:29:10
0 0
mialem nie odpisywac, bo co mialem powiedziec to powiedzialem, z blaznami ktorzy mieli do czynienia tylko z czteroma kolkami, i prawku zdanemu za 'entym' razem nie bede dyskutowal. Chce ktorys cos odemnie ? Prosze sie umowic na zywo i wtedy wylewaz zale, za monitorem kazdy jest 'hejterem'. Tyle, bawcie sie dobrze
Odpowiedz
monkey78
2012-03-25 23:02:29
0 0
PANIE I PANOWIE.
może kiedys umówimy sie, spotkamy i porozmawiamy na spokojnie przy herbacie - co boli,denerwuje,wkurza WAS (kierowców samochodów) u motocyklistów, a MY (najczęściej kierowcy samochodów i motocykli) przedstawimy nasz punkt widzenia. Sądze że nie chodzi tutaj o to żeby być odwarznym i 'mądrym' za monitorem. Może wtedy i kierowcy samochodó zobaczyli by jak to wygląda z puntu widzenia motocyklisty i motocykliści wzieli by uwagi kierowców do siebie.
CO WY NA TO ???
Odpowiedz
saleen22
2012-03-26 00:20:24
0 0
@justme....nie wzucaj wszystkich motocklistow do jednego worka...a prawdopodobnie to niejechales na motorze:)
Odpowiedz
Janek64
2012-03-26 03:35:10
0 0
Kazdego na drodze publiczej obowiazuje takie samo prawo nie wazne czy duzy czy maly rowerzysta czy kierowca ciezarowki ale kazdy musi zachwac szczegolna ostroznosc zwlasza podczas manewru omijania czy wyprzedzania i to takie proste. Popelniamy bledy i pozniej za nie placimy oby jak najnizsza cene.
Odpowiedz
monkey78
2012-03-26 08:05:22
0 0
szczególną ostrożność trzeba zachowac również podczas włączania sie do ruchu
Odpowiedz
Gizmo
2012-03-26 12:11:08
0 0
Wnioskując z wypowiedzi (poświęciłem czas by przeczytać wszystkie) wielkich obrońców motocyklisty, to głupota i brawura żądzą na drodze. Tak dla przykładu przenosząc wypadek kilkanaście metrów wcześniej, gdyby kierowca ustąpił na przejściu jakiemuś pieszemu, ten motocyklista miał by prawo się oczywiście wbić w tego przechodnia, gdyż on może szaleć na drodze. Poza tym, jak ktoś wypowiedział się, że mógł ten motocyklista wyprzedzać nawet 6 aut, zatem zaczął by ten manewr przed przejściem dla pieszych. Zastanówcie się nad tymi faktami.
Odpowiedz
Julek
2012-03-26 12:34:23
0 0
Najwyraźniej dla motocyklistów w Limanowej należy wytyczyć na środku każdej drogi pas ruchu, na którym nie obowiązuje żadne ograniczenie prędkości i na który nie może wjechać żaden samochód. Coś na wzór tramwajowego torowiska.

Problem się bardzo szybko rozwiąże, sami się o siebie porozbijają.
Odpowiedz
chlop
2012-03-26 12:53:26
0 0
Szanowny Panie TOP.Proszę podać ,o ile to możliwe,kto w tym wypadku został ukarany lub pouczony.HEJ
Odpowiedz
clemenza
2012-03-26 15:19:29
0 0
Dołączam sie do wypowiedzi monkey'a. Pisze teraz do pozostalych hejterow, jak i do gizma, julka oraz janka64. Chcecie na ten temat porozmawiac ? Proponujemy spotkanie, wtedy wylejecie swoje zale i porozmawiamy w cztery oczy, nie za monitorem. Pozdrawiam
Odpowiedz
Julek
2012-03-26 15:47:59
0 0
A z kim ty chcesz dyskutować synku, z kodeksem drogowym. Nie rozumiesz jaka jest dopuszczalna prędkość w dzień na obszarze zabudowanym, a chcesz dyskutować? Lepiej się poucz przepisów, a jak ci już wąs pod nosem urośnie to możemy rozmawiać.
Odpowiedz
clemenza
2012-03-26 15:54:10
0 0
najpierw sie synka dorob, pozniej bedziesz mogl go sobie tak nazywac. To moze chcesz porozmawiac w takim razie o zyciu na zywo ? Wyjdz za ekran 'tatusiu' a nie cwaniakuj na forum :)
Odpowiedz
monkey78
2012-03-26 16:12:40
0 0
'julek' - jeżeli chcesz dyskutowac z kodeksem drogowy to doczytaj jak trzeba sie zachowac włączajac sie do ruchu z drogi podporzadkowanej
Odpowiedz
monkey78
2012-03-26 16:13:04
0 0
i przestań CWANIAKOWAĆ
Odpowiedz
Julek
2012-03-26 16:21:39
0 0
Nie ma problemu, z waszą znajomością przepisów nie wiem czy do zimy dożyjecie. Powodzenia!

A czy przypadkiem ten wasz koleś na czerwonej Hondzie nie był z gminy Laskowa? Bo dziwnym zbiegiem okoliczności od soboty nie słychać jednego kamikadze co tu po gminie szalał.
Powodzenia mięśniaki!!!

Przy idiotach jeżdżących 150km/h w obszarze zabudowanym (a na tyle wskazuje droga hamowania plus siła z jaką uderzył w Opla) nikt nie jest w stanie włączyć się do ruchu z drogi podporządkowanej, to nie jest możliwe.
Odpowiedz
clemenza
2012-03-26 17:09:24
0 0
haha znalazl sie ekspert od mierzenia drogi hamowania :) Szkoda ze nie jechal 310km/h :)
Uwazaj bo ci zylka peknie przed tym monitorem, i juz nie podzielisz sie z nikim swoja fachowa znajomoscia kodeksu drogowego, jak i oceniania wypadkow :)
Odpowiedz
ryhu
2012-03-26 20:26:39
0 0
Szkoda że zawsze taka dyskusja kończy się kłótnią i wyzwiskami( tak swoją drogą to od mięśniaków jeszcze mnie nikt w życiu nie wyzywał :) ).
Wracając, po tylu dygresjach, do samego wypadku, to okoliczności zdarzenia są tak fatalne że o jednostronnej winie zgodnie z sumieniem bałbym się rozstrzygać.
Motocyklista wyprzedzał w sposób z jakiego sam często korzystam tyle że moim zdaniem robił to ze zbyt dużą prędkością. Pani kierująca samochodem włączała się do ruchu, bo ktoś ją wpuścił, tak również sam niejednokrotnie postępuję, ale moim zdaniem zrobiła to zbyt pewnie, nie przestrzegając zasady ograniczonego zaufania.
Najgorsze jednak jest to, że obydwoje mogli po prostu
nie być w stanie się nawzajem w porę zauważyć no i bach.
Bywa tak nieraz w życiu, że przez nieszczęśliwe zrządzenie losu dochodzi do zdarzeń fatalnych w skutkach. Na szczęście w tym przypadku nie doszło do tragedii. Winny ktoś być jednak musi i bardzo jestem ciekaw jak sprawa się zakończy. Liczę tutaj na Kubę i czekam na wieści.
Ktoś wyżej zadał pytanie czy nikomu nie szkoda Pani prowadzącej samochód. Otóż mi szkoda ich obydwojga, tyle że motocyklista więcej wycierpi.
Pozdrawiam wszystkich i proszę o skończenie już tych przepychanek bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
Odpowiedz
monkey78
2012-03-26 23:01:35
0 0
Zgadzam sie z przedmówcą.
KONIEC
Odpowiedz
malysz
2012-03-27 15:29:24
0 0
JAK TEN KIEROWCA MOTORA MIAŁ NA IMIĘ ???????????????
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wypadek motocyklisty. Korki w mieście"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]