jozef3452
Komentarze do artykułów: 22
Kpiarz – O Panie o nieprzeciętnym umyśle zesłany nam „maluczkim” zagubionym wskaż nam drogę: „Jak mamy żyć Panie przyszły Premierze Kpiarzu, wskaż choćby światełko w tunelu dlaczego takie straszne rzeczy mają miejsce. Powiedz nam co mamy myśleć, powiedz kto za tym stoi? Czy z tym Smoleńskiem pytam Cię? 1 Daniel Podrzycki, 'zginął w wypadku samochodowym' przed wyborami w 2005 r. 2 Marek Karp, zginął w wyniku obrażeń spow. 'wypadkiem samochodowym', drogę zajechało mu auto o białoruskich numerach 3 Marian Goliński, zginął w 'wypadku drogowym', zjechał na drugi tor wprost na tira o rosyjskich rejestracjach 4 Grzegorz Michniewicz, doradca premiera i Arabskiego, 'powiesił się' na kablu od odkurzacza (!!) 5 Eugeniusz Wróbel, 'zamordowany' przez chorego psychicznie syna (którego żona nota bene jest psychiatrą i przez ponad 20 lat nie zauważyła złego stanu psychicznego swojego dziecka. SIC!) 6 Stefan Zielonka, utopiony, dokumenty które miał przy sobie natomiast cudem ocalały . 7 bp Mieczysław Cieślar, 'zginął w wypadku samochodowym' dokładnie 18.04.2010 r, miał być następcą Adama Pilcha, który zginął w Smoleńsku, 8 Krzysztof Knyż, operator Faktów, pokazał na żywo w TVNie wraz z W. Batorem jak TU 154 ląduje w całości. Potem ślad po operatorze zaginął. 9 Marek Dulinicz, szef grupy archeologicznej ze Smoleńska, 'zginął w wypadku samochodowym' 10 Dariusz Ratajczak, dr historii, skazany za kłamstwo oświęcimskie, jego rozkładające sie ciało znalezione w samochodzie miesiąc po katastrofie w Smoleńsku. Ostatnie siedem osób 'zginęło' 1-4 miesiące po katastrofie w Smoleńsku i były w tę sprawę mocno zaangażowane. Teraz 'samobójstwo' popełnił Andrzej Lepper. Kpiarz – powiedz nam wszystkim co mamy myśleć…
Kpiarz - Może przybliżysz nam maluczkim meandry swojego rozumowania, bo za nic nie mogę pojąć związków. Aresztowali go bo mamy PRL bis, a to dobrze czy źle?
Cooo? Księgową wyrzucili ze Szpitala, to szykuje się „gruba sprawa” Czy ona wiedziała o tych „listach”? Dokumenty można składać listem tradycyjnym, na adres: Szef CBA Al. Ujazdowskie 9 00-583 Warszawa lub poprzez pocztę elektroniczną na adres: [email protected]
Kpiarz - Przecież takiego myślenia sam Dzierżyński by się nie powstydził... Trzeba oskarżyć Jaruzelskiego, Wałęsę , Michnika, Kwaśniewskiego i Mazowieckiego czyli tych którzy ustanowili złodziejski system III RP umożliwiający przejęcie władzy przez SB eków i rozkradanie Polski i tych dalszych którzy bronili Blidę ,doktora G, Sawicką i Rywina. Należy przeprosić Kamińskiego, Kaczyńskiego i Ziobrę. Poczytaj trochę książek, bedziesz miał szerszy horyzont.
Nie wiesz jak masz się zachować „Kpiarz” bo nie podano jeszcze komendy i stąd ta agresja co? Czujesz się jak ten pies, który od swojego kochanego pana nagle dostał w pędzel i nie bardzo wie za co? Mam szczekać czy wyć? A może kota udawać i miałczeć? Spoko Kpiarz; najdalej za dwa dni dostaniesz właściwą interpretację i znowu będzie mógł udawać forumowego inteligenta...:-)
Źródło: limanowa.in , 2011-11-07 09:28:07, Kontrola zakończona – zobacz błędy szpitala Ustalenia komisji: Działalność statutowa, polityka kadrowa: Nie dostarczono dokumentów dotyczących polityki kadrowej, a wyjaśnienia Dyrektora wskazują na brak prowadzonej polityki kadrowej, co jest niezgodne z Zarządzeniem Dyrektora w sprawie kontroli zarządczej, załącznik Nr 2 do niniejszego Zarządzenia. Procedura zarządzania personelem została dostarczona po wyznaczonym terminie kontroli. Procedura ta została wprowadzona Zarządzaniem z dnia 31.01.2011 r. bez nadania numeru porządkowego (niezgodność z wymogami ISO i kontroli zarządczej). Z powyższego wynika, że w 2010 r. brak było polityki kadrowej. Sekcja Zaopatrzenia i Zamówień publicznych została podzielona bez zgody Rady Społecznej Szpitala, ani też nie przewidywał tego Statut Szpitala, co stanowi naruszenie ustawy o zoz, oraz Statutu Szpitala. Dokumenty dotyczące zatrudnienia lek. med. Roberta Kowalika nie zostały dostarczone. Nie dostarczono dokumentów dotyczących średniego miesięcznego wynagrodzenia lek. med. Roberta Kowalika oraz wynagrodzenia za dyżury medyczne i inne prace na rzecz Szpitala. W sprawie minimalnych norm zatrudnienia Dyrektor przekazał Rozporządzenie Ministra, natomiast nie dostarczył wyjaśnień, o które prosił Zespół kontrolny – dotyczyły przekroczenia ustalonych norm. W sprawie pracy lek. med. Roberta Kowalika bez uprawnień do wykonywania zawodu lekarza Dyrektor wyjaśnia, że „Szpital otrzymał pismo w dniu 4.05.2011 r. w godzinach popołudniowych, w związku z tym otrzymałem tą informację w porannej poczcie”. Zespół kontrolny ustalił, że w Szpitali działa system zarządzania jakością ISO, w godzinach popołudniowych Dyrektora zastępuje lekarz dyżurny, co oznacza że były osoby upoważnione do podjęcia decyzji. Oznacza to, że na SOR dyżurował lekarz bez uprawnień. Z wyjaśnień Dyrektora dotyczących zatrudnienia pielęgniarek w poradniach specjalistycznych na cały etat pomimo zatrudnienia lekarzy na 0,05 – 0,35 etatu nie wynika taka konieczność. Zespół ustalił, że w okresie kontrolowanym zostały przyjęte osoby na stanowiska nie medyczne w pionach: sekcja higieny, sekcja techniczno –gospodarcza i administracja. Wyjaśnienia Dyrektora: „ Potrzeba wzmocnienia Szpitala w osoby posiadające wiedzę z takich dziedzin, które nie można było uzupełnić personelem szpitalnym. Proszę o uszczegółowienie o kogo chodzi wtedy będę mógł w sposób bardziej szczegółowy się odnieść” Zespół stwierdza, że w 2010 r. zostało przyjęte 7 osób do sekcji higieny szpitalnej, w tym 5 do miesiąca kwietnia tego roku (nie działała ciepła sień na SOR oraz nowy blok operacyjny) i stanowisko to nie wymaga specjalnych uprawnień. W sekcji zabezpieczenia technicznego przyjęto 2 osoby, a w sekcji remontowej – 3 osoby. Z wyjaśnień Dyrektora nie wynika konieczność ich zatrudnienia, zwłaszcza, że w latach poprzednich w tych sekcjach nie było tak dużego wzrostu zatrudnienia. Nie zmieniła się również sytuacja Szpitala, która by to uzasadniała.
Coooo? Lewe listy płac? no, to się kotłuje pod dywanem. ;)
Ebi - zapomniałeś dodać , że ta firma to „działalność gospodarcza jednoosobowa” – lekarz pracujący na kontrakcie. Więc firma jak widzisz też może być jednoosobowa. Popularnie to się nazywa „samo zatrudnienie” Więc ile tych osób było w tej firmie? Jedna, dwie, dziesięć będących na jednym stanowisku i w tym samym czasie?
A wiesz, że tych „awanturujących mam” – jak to nazwałeś było znacznie więcej, myślisz, że tak Pana Dyrektora polubiły, że się awanturowały na Izbie? Jak się pacjentów nazywa awanturnikami to co się spodziewać po Dyrektorze.
Ja bym tak nie przeceniał możliwości, zapytam: czy za tym chudszym stoi ten /„Wielki Przystojny Mądry Prawnik?/” Miał kiedyś ambicję zostać posłem, ale mu nie wyszło, ostatnio też zleciał na jesieni ze /„stołka”/ u siebie na wsi. Szkoda, że nie ma tu Doriski, dużo mogłaby powiedzieć o zachowaniu Pana Dyrektora.
Jak tam też Dyrektora nie znam, tylko przeczytałem na portalu: Zaniedbania na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, Sąd, Prokurator, Kontrole, około 30 000 zł co miesiąc dla osoby nie będącej pracownikiem Szpitala, a teraz jeszcze na deser Skarga z NFZ. „Nic się nie stało, Dyrektorze nic się nie stało, nic się nie stało, nic się nie stało.” Niech Pan Dyrektor napisze wyjaśnienie jak było naprawdę, kto kłamie Dyrektor, czy NFZ?
Pewnie w Narodowym Funduszu to się kawkę pije, co? Tam wcale nie trzeba jeździć, a może to NFZ miał przyjechać do Pana Dyrektora. Pocałować w rękę, strzelić ukłonik. Spokojnie, Koledzy coś znajdą, samorządowcy pomogą, posłowie też pomogą. Kolega nie będący pracownikiem Szpitala co zarabiał około 30 000 zł na rękę też pomoże, chociaż…. Upssss chyba jeszcze prokuratura nie wyjaśniła co z nim zrobić…
Pan Dyrektor Szpitala, wynegocjował taki super kontrakt na 2012 rok, normalnie ech i ach, że tego tamtego extra, lepiej się nie dało, aż się Narodowy Fundusz poskarżył na Pana Dyrektora, że wcale nie przyjechał na negocjacje 28 października oraz 3 listopada. To się nazywa negocjator. Najważniejsze spotkanie, najważniejszy obowiązek Dyrektora, negocjacje kasy dla Szpitala, a Pan Dyrektor jak to określił NFZ – zlekceważył sobie. Najserdeczniejsze życzenia szczęśliwych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności i sukcesów w nadchodzącym roku wraz z podziękowaniami za dotychczasową współpracę. Płoną sztuczne ognie, płynie już muzyka, idzie Nowy Rok, stary już umyka, więc wznieśmy puchary, tańczmy do rana. niech los nam nie szczędzi kawioru i szampana. Niech petardy zabłysną wysoko na niebie, niech Nowy Rok szczęściem spłynie na Ciebie, a los nigdy nie zostawi Cię w potrzebie.
Co takiego ważnego robił Pan Dyrektor, że nie pojechał, aż dwukrotnie na negocjacje kontraktu dla Szpitala na 2012 rok? Oby nie było jak z Kierownikiem kadry w Limanovi, zapomniał o żółtej kartce zawodnika.
Dobrze, że jest zdjęcie tego pisma, bo w przeciwnym przypadku, ktoś by napisał o „nagonce” a tak to jest „Czarno na Białym”
Niech pan Dyrektor napisze wyjaśnienie jak było naprawdę, kto kłamie Dyrektor, czy NFZ? Pan Dyrektor zlekceważył Narodowy Fundusz Zdrowia – tak napisał NFZ. Czy Pan Dyrektor wie, że kultura wymaga tego, aby umawiając się z kimś dotrzymywać terminów. Jeśli wystąpiła sytuacja losowa (tu aż 2 razy) to można, zadzwonić do NFZ, można wysłać maila, można wysłać swojego przedstawiciela. Nie stawiając się na dwukrotnie na spotkanie bez informacji dlaczego, jak twierdzi NFZ to jest lekceważenie. Dlaczego Dyrektor nie odniesie się do tego pisma i nie odpowie do NFZ, że jest to nieprawda z tym jego lekceważeniem? Dlaczego Dyrektor nie ma odwagi odpisać na to pismo do NFZ?
@Kpiarz – nie prowadzaj w błąd, sprawa na temat lekarza toczy się w prokuraturze i z tego co pamiętam (można sprawdzić w artykule na limanowa.in) jest zgłoszona ze Szpitala.
Odpowiedź dla @kpiarz - zapytaj w NFZ, wszystkie strony, które negocjują otrzymały wzrost kontraktu, i co Ty na to, jak widzisz nic niezwykłego.
„Jeśli chodzi o pismo Barbary Bulanowskiej, to jest ono na wyraźną prośbę Starosty Limanowskiego, co zresztą sam potwierdza – odpowiada Dariusz Socha.” Panie Dyrektorze, co Pan ma na myśli? To znaczy, że Pani Barbara Bulanowska z NFZ wymyśliła sobie treść? Czy Pan twierdzi, że NFZ kłamie? Czy wszyscy się mylą? Czy wszyscy się uwzięli na Dyrektora? 1. Sprawa pacjenta na Szpitalnym Oddziale ratunkowym, 2. Zatrudnianie lekarza z wyrokiem 3. Czy osoby nie będące pracownikami szpitala zarabiały około 30 000 zł? bez przeprowadzonego konkursu 4. Kontrole w szpitalu 5. Narodowy Fundusz Zdrowia napisał skargę na Dyrektora. Czy wszyscy się mylą?
Ale jaja, Panie Dyrektorze proszę odpowiedzieć na pytanie: Kto kłamie, Pan czy Narodowy Fundusz Zdrowia? „W piśmie mowa jest o dwóch terminach negocjacyjnych (28 października oraz 3 listopada), w których dyrektor nie stawił się na negocjacje umów. Co więcej, w żaden sposób nie poinformował o tym wcześniej zespołu negocjacyjnego. Tym zachowaniem zaburzył pracę Funduszu, który w krótkim czasie negocjuje ok. półtora tysiąca umów. Dyrektor Barbara Bulanowska odebrała to zachowanie, jako lekceważenie kierowanego przez nią Małopolskiego Funduszu.” Około 16 listopada w mediach pojawiła się informacja, o super postawie Pan Dyrektora w negocjacjach, ile on to nie pozałatwiał. Panie Dyrektorze, jeszcze raz Pana pytam kto kłamie, Pan czy Narodowy Fundusz Zdrowia? O tym, że zatrudniał Pan lekarza z wyrokiem sądowym też Pan się dowiedział ostatni? @Kpiarz – jesteś niedoinformowany, wystarczy utrata zaufania do Dyrektora i wtedy Zarząd odwołuje go jednym głosowaniem. Nie trzeba zbierać kwitów, jak widzisz kolejne nieprawidłowości wychodzą na światło dzienne. Kolejna sprawa, Dyrektor nie udostępnił dokumentów na temat lekarza z wyrokiem podczas kontroli w Szpitalu, dostał za to naganę.