TO ŚMIESZNE ZACHOWANIE ZARZĄDU Bo zarząd w tej sprawie nie może już nic zrobić. Nie jest pokrzywdzonym, więc nie może złożyć zażalenie na postanowienie odmawiające wszczęcia postępowania przygotowawczego. A podstawą jest to, że dyrektor szpitala, czy publicznego zoz'u nie jest funkcjonariuszem publicznym i nigdy nie będzie odpowiadał z art. 231 k.k.

Sprawa z donosem jest śmieszna, bo dyrektor szpitala nie jest funkcjonariuszem publicznym - i nie może odpowiadać z art. 231 k.k.

A propos działania zarządu powiatu: - prokurator, jeżeli okaże się że żadnego przestępstwa nie popełniono, powinien rozważyć kwestie: 1. Art. 234 KK - fałszywe oskarżenie o przestępstwo z art. 231 - dyrektor szpitala nie będąc funkcjonariuszem publicznym nie mógł go popełnić (głupie, ale ... to fakt). 2. Art. 238 KK - zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie z art. 231 KK '... wiedząc, że przestępstwa nie popełniono'. - a Pan Dyrektor powinien zastanowić się nad oskarżeniem panów z zarządu powiatu za działania mogące w takim wypadku wypełniać znamiona czynu z art. 212 [pomówienie]. Wyrok za przestępstwo umyślne ukróciłby ich 'działalność samorządową' na jakiś czas.

Dyrektor szpitala NIE JEST FUNKCJONARIUSZEM PUBLICZNYM - dla zainteresowanych: http://www.abc.com.pl/pytanie/2669/7 - ciekawe co doniesiono, i co to za prokurator :-)