lobbysta
Komentarze do artykułów: 8
WięcejDodam jeszcze, że w zależności od sortymentu węgla oraz pojemności pieca można osiągnąć czas palenie na poziomie kilkunastu godzin. Po powrocie z pracy rozpalamy, a rano na piecu jeszcze się pali. Najlepiej jest na dnie paleniska ułożyć możliwe duże bryły a na górze drobniejszy węgiel. Dzięki temu na początku palenia mamy relatywnie dużą moc która szybko rozgrzeje system, a później moc się zmniejsza i ładnie utrzymuje temperaturę paląc się bardzo długo.
@ skijer Są 3 rozwiązania: 1. palenie kroczące - przesuwamy pozostały w piecu żar (znaczną ilość, nie stygnące resztki) na jedną stronę paleniska, a nowy węgiel sypie w wolne miejsce. Na ile to możliwe można zakryć nową porcję węgla żarem. Tak czy inaczej przynajmniej część gazów ulegnie spaleniu dając dodatkowe ciepło 2. Jakiś czas przed pójściem spać dokładamy kilka razy ale mniejsze porcje lub duże bryły węgla. Tak by gazy które zaczną się natychmiast wydzielać trafiały w płomienie jeszcze palącego się opału. Oczywiście paliwa nie może być za dużo bo wtedy będzie tradycyjny siwy dym. Mała łopatka wrzucona w szalejące płomienie z pewnością spali się efektywnie i czysto. 3. Z pieca np. o godzinie 22. wyjmujemy żar (znaczną ilość, nie stygnące resztki) i przenosimy do popielnika. Na palenisko sypiemy nowy węgiel, a na niego żar z popielnika. Mamy więc spalanie od góry z dokładaniem. Nie jest to szczyt wygody, ale za to jest skutecznie. Piece retortowe / z podajnikiem opierają się na tej samej zasadzie tylko potrafią dokładać od dołu. Bez tego bajeru trzeba sobie radzić tak jak opisałem. Polecam stronę czysteogrzewanie.pl - tam znajdą Państwo odpowiedzi na chyba wszystkie możliwe pytania.
Wszyscy wiemy, że era kotłów zasypowych nie skończy się jutro ani za rok. Powinniśmy więc czekać z założonymi rękami na urzędnika który najlepiej na własnych plecach wniesie nowy kocioł i go zainstaluje? Czy może lepiej zrobić cokolwiek? Gwarantuję, że gdyby od jutra przez tydzień każdy spalał czysto mielibyśmy na Limanowa.in artykuł o tym jak poprawiła się jakość powietrza.