Bardzo chętnie porozmawiam z autorem tego artykułu. Przedstawiony materiał zawiera informację nie mające wiele wspólnego z prawdą. Zajmuję się gazownictwem i ciepłownictwem 30 lat ale tyle głupot w jednym artykule jeszcze nie znalazłem. Sprawdziłem też gdzie autor artykułu wykłada, i jakie rozwiązania w zakresie urządzeń cieplnych funkcjonują na rynku. Niestety nic nie znalazłem. Zadaje sobie pytanie, który producent kotłów węglowych zamówił taki artykuł.

Szanowni Internauci! Przebudowę ronda projektował "NAJLEPSZY" Projektant dróg na naszym terenie. Proszę o ostrożną krytykę

Świetny pomysł. Do dziś pamiętam widoki jakie oglądałem jako 16-sto latek w 1978 roku ze starej wieży. Zobaczyłem wówczas w pięknym słońcu limanowski Rynek. Tego nie można zapomnieć.

Nie rozumiem rozumowania piszących swoje opinie, którzy nie maja pojęcia o tym jak było w Gminie w poprzednich latach. Byłem radnym poprzednich kadencji. Zwracałem uwagę na błędy w które popełniane były za poprzednich rządów. Mimo tego że byłem członkiem grupy "większościowej", za swoje uwagi byłem narażony na ostracyzm ze strony niektórych osób z tej opcji. Z tego też powodu zrezygnowałem z kandydowania wyborach na kolejna kadencję.

Jako Radny Gminy Limanowa, często mówiłem że polityka zabudowy prowadzona przez byłego Wójta odbije się mieszkańcom ćkawką. Wydawano warunki zabudowy tam gdzie kto chciał, a po tem po znajomości budowano przyłącza kanalizacyjne czy wodociągowe do jednego budynku po kilkaset metrów za kilkadziesiąt tysięcy złotych z publicznych pieniędzy. Gdy zwracałem na to uwagę na posiedzeniach Komisji, to obrywałem po uszach. Przy wydawaniu warunków zabudowy nie zachowano nawet ustaleń Studium Zagospodarowania Gminy. Opracowano nawet Miejscowy Plan Zagospodarowania ( oczywiście zgodny ze Studium) dla pięciu miejscowości, Przyjęcie przez Radę Gminy tego planu, mogło by doprowadzić w sytuacji, w której nowobudowane budynki, mogły by otrzymać nakaz rozbiórki. Gdy przedstawiłem to Wójtowi Gminy odstąpiono od opracowywania MPZ dla pozostałej części Gminy. Natomiast opracowany Plan schowano do szafy.

Radni z terenu wsi Stara Wieś, proszę rozsądek a nie o głosowanie czysto polityczne. Ja zrezygnowałem z bycia Radnym bo polityka ważniejsza była od rozsądku. Nie można dopuszczać aby jedni mieli "San Francisko" a inni "III świat".

Mój ojciec dokładnie wskazał miejsce pochówku Zydów. Mogę to miejsce wskazać

Obecna sytuacja to pokłosie ustaleń okrągłego stołu i układu za który w pełni odpowiada Lech Wałęsa. Było nie było agent SB

Informacja ta u wielu osób nie wywoła zdziwienia. Myślę że wielu mieszkańców liczących sobie 50+, znała osoby które w latach 70-tych współpracowały z SB.

To miejsce znajduje 150 m za linią startu Wyścigu Górskiego po drugiej stronie rzeki. teren ten nazywany jest "żydowską polaną". Ojciec mówił że rozstrzelano tam 144 Żydów, choć spotkałem się z inną liczbą. Znam dokładnie to miejsce bo po ekshumacji pozostał dołek. Przez 20 lat pasałem tam krowy.

Nie rozumiem, jaki cel miał autor tego artykułu. Treść - pomieszanie z poplątaniem. A propo Wojciecho Dębskiego ps. Ogień to należy się zgodzić z faktem że jego oddział to grupa wataszków. Moja babcia, notabene powiązana rodzinnie z Dębskim, też nazywała jego oddział zwykłymi złodziejami. Mówiła że zabili go, nie za walkę o "Wolną Polskę" ale za to że chciał aby BCH rządziło na UB.

Przykro o tym pisać ale ta droga dla Limanowej i okolic ma niewielkie znaczenie. Droga ta służyła kiedyś dla furmanek do transportu produktów z naszych terenów do wodnych szlaków handlowych na rzecze Wiśle a więc była niejako 'oknem na świat' dla naszego regionu. Obecnie zmieniły się środki lokomocji i ta droga nigdy nie będzie posiadać swojego pierwotnego znaczenia. Zakręty i podjazdy o dużym nachyleniu ( odcinek Młynne-Żegocina), ograniczają ruch samochodów ciężarowych a w okresie zimy praktycznie całkowicie go wykluczają. Przebudowa tej drogi to o typowe 'wydawanie pieniędzy na potrzeby kampanii wyborczej'. Należało te pieniądze przeznaczyć na przebudowę drogi, która spełniała by parametry odpowiadającej dzisiejszym wymogom i standardom. Cóż. Politycy zawsze myślą z opóźnieniem. Najpierw decyzja a potem analiza i uzasadnienie.

Nic dziwnego bo w ostatnich latach, Pasierbiec jest miejscowością gdzie środki Gminy przeznaczone na inwestycje, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, nalezą do jednych najwyższych w Gminie.

Radni Gminy (obecni na sesji) wraz z Władzami Gminy chcąc zbić kapitał przed wyborami robią niedźwiedzią przysługę dla rozwoju naszego regionu. Tak jest od 25lat. Nie jest pierwszy przypadek działania którego efektem jest brak lokalnego rozwoju i wojenek wywoływanych pod sztandarem ochrony lokalnych interesów. Szkoda. Nic dziwnego że wszyscy wokoło mówią otwarcie że powiat limanowski stanowi przykładowy podmiejski zaścianek.

Rzadko się tu wypowiadam, ale nie mogę milczeć gdy pod hasłem 'Żołnierzy wyklęci' wybiela się osoby którzy w okresie okupacji okryły się złą sławą. Do takich nalezą niestety członkowie Batalionów Chłopskich oddziału 'OPÓR' pod dowództwem Wojciecha Dębskiego. Nie należy źle oceniać zmarłych, wszak otrzymali już nagrodę o Najwyższego. Należy jednak zadać pytanie! Kto wynagrodzi krzywdy jakie zadali ci 'pseudobohaterowie' tego oddziału zwykłym mieszkańcom Starej Wsi czy Siekierczyny. Okaleczonym kobietom, matkom które stawały w obronie swoich domostw i ich dzieciom które potem latami cierpiały. Nie można zaliczać do niezłomnych zwykłych 'wataszków' tylko dlatego że przypadkowo zgineli w ostatnich, podkreślam w ostatnich dniach wojny. Dziś nie żyją już dorośli świadkowie tamtych czasów. Żyją osoby które jako maleńkie dzieci były tego świadkami i później ofiarami ich niegodnych czynów.

W uroczystości uczestniczył Biskup Andrzej Jeż - Ordynariusz Diecezji Tarnowskiej i przewodniczył mszy świętej w kościele pw. Św Józefa Robotnika w Starej Wsi w intencji mieszkańców gminy. Wygłosił piękną homilię, która winna być katechezą dla samorządowców.

CEP! Pan jest w błędzie. Osoba będąca biegłym sądowym do spraw instalacji gazowych musi posiadać uprawnienia budowlane z zakresu wykonywanych ekspertyz. Każdy inżynier zajmujący się instalacjami, a w szczególności instalacji cieplnymi i gazowymi, ma znacznie większą wiedzę nt. wentylacji pomieszczeń, oraz przewodów spalinowych. Wszak przy projektowaniu kotłowni to właśnie projektant oblicza wymagane średnice przewodów nawiewnych i wywiewnych do pomieszczenia w którym montuje się urządzenia gazowe jak również oblicza średnice przewodu spalinowego odprowadzającego spaliny z kotła. Nie znam w Limanowej kominiarza, który byłby wstanie dokonać takich obliczeń.

Chcą odbudowy mostu z udziałem śrdoków Gminy Limanowa. Należy przypomnieć że teren za mostem znajdujący się na terenie Gminy Limanowa, jest terenem prywatnym, na którym położono nawierzchnie asfaltową. W tym przypadku, zgodnie z obowiązujacym prawem, Gmina nie może inwestować na terenie prywatnytuoawam. Najpierw nalezy uregulować stan prawny terenu na którym usytuowana jest droga za mostem W przeszłości przejazd przez rzękę łososinka znajdował się w ciagu ulicy Szkolnej.

'Tonący brzytwy się chwyta' Wszystkimi dostępnymi sposobami tonąca PO, tworząc czarny pijar, chce zmusić Polaków do odrzucenia rządów PIS. Przez osiem lat rozdawali sobie stanowiska, dotację i różne granty ze środków UE, a teraz boją się o własne siedzenia. Najpierw niech wskażą gdzie są steki miliomów złotych z Funduszu UE pn. 'Kapitał Ludzki'. Przerobiono te pieniądze za pośrednictwem wybranych ośrodków, które rzekomo miały szkolić. Efekty - ????, ale kasa przerobiona.

W związku ze zmiana ekipy Rządowej, mogę zgodzić się z wieloma zmianami na stanowiskach, ale za te zmiany Pan Wiesław Janczyk obecnie wiceminister finansów musi się przed lokalną społecznością wytłumaczyć. Przecież lokalne poparcie dla PIS na poziomie przekraczającym 70 % nie wzięło się z niczego. Dlaczego więc przy obsadzaniu stanowisk w lokalnych urzędach nie bierze się opinii społecznej. Takimi decyzjami personalnymi PIS traci poprarcie na lokalnej scenie. Tam gdzie mogło przejąć władze to ją oddało, tu gdzie tego nie trzeba było robić to dokonują zmian. Ta decyzja to 'WIELKA KRZYWDA' wyrządzona Panu Jakubowi Ziębie, jak również Panu Stanisławowi Matrasowi ( jeżeli go tez odwołają). Obydwa Panowie to najbardziej apolityczne osoby wśród limanowskich urzędników.