mnimitz
Komentarze do artykułów: 1370
Zwykle o tej porze pracuję ale od niedzieli cóś mnie dopadło (żona przyniosła z pracy) temp 38 „łamanie w kościach” i ucisk w klacie Akri… niepotrzebnie wymiękasz i się tłumaczysz albo niepotrzebnie się tłumaczysz jak dziesięciolatek. Masz swoje poglądy… fajnie, a jeszcze lepiej kontrowersyjne mądrości zachowaj dla siebie szczególnie, że jak sam stwierdziłeś jesteś ignorantem (czy na pewno chciałeś użyć tego słowa?) Bardzo interesujący sposób patrzenia na świat prezentujesz… nie widziałem czyli tego nie ma Np. Antarktyda według Ciebie jest coś takiego czy raczej to spisek Rockefellera bo raczej osobiście nie widziałeś
Cóż Akri… „Bramy mądrości nigdy nie bywają zamknięte”
bulkatarta ... tym czasem pozdrawiam Ciebie
daniell…chcesz funkcjonować w społeczeństwie to MUSISZ dostosować się do jego praw po prostu musisz, tutaj nie ma miejsca na dyskusje. Co lepsze, nie jest to wymysł współczesności ale tysiące lat doświadczeń ludzkości. Zajrzyj do Biblii, ciekawy fragment a tekst napisany ponad 2500 lat temu: Trędowaty, który podlega tej chorobie, będzie miał rozerwane szaty, włosy w nieładzie, brodę zasłoniętą [sic!] i będzie wołać: "Nieczysty, nieczysty!" Przez cały czas trwania tej choroby będzie nieczysty. Będzie mieszkał w odosobnieniu. Jego mieszkanie będzie poza obozem. I co Izraelici żyją do dzisiaj żyją. Więc daniell daj już spokój z tymi maseczkami, prześpij się z tym a jutro zacznij dzień z nowym nastawieniem albo … jak dożyjemy do wiosny to zapraszam na wypas baranów … noszenie masek zbędne.
do czego może przekonać analfabeta, może jakieś propozycje
Jak powinna wyglądać już wiemy… teraz napisz jak Ty chodzisz po ulicy, do urzędu do sklepu … będziemy wiedzieć czy nie jesteś zwykłym podpuszczaczem
Yaris … nie kpij sobie… koleżanka Grażyna nie jest płaskoziemcem ale wewnątrzziemcem.
Specjalistów od Konstytucji jak widzę się tu namnożyło Więc zacytuję art.188 pkt3) Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami… Nie zauważyłem zapisu, żeby w Konstytucji, na zapisy której powołują się wszelkiej maści specjaliści był zapis że w tym zakresie orzeka OTUA, daniell, bigi18, grazynahayes itp. itp. itp. Jak dotychczas Trybunał Konstytucyjny w przedmiotowej sprawie nie orzekał więc całe to gadanie o niezgodności z Konstytucją jest czczym gadaniem Co do odmawiana przyjmowania mandatów … jeżeli ktoś lubi kopać się z koniem … nawet należy
miało być "po wyjściu ze szpitala" a nie "po zachorowaniu"
Dzięki za komentarz morbius, moja znajoma, która sceptycznie podchodziła do covid po zachorowaniu powiedziała cztery słowa „życie nauczyło mnie pokory” na szczęście żyje, ale covid ją przeczołgał
Aniah spróbuję pomóc rozwikłać Twoje dylematy dot. różnic w odbiorze rzeczywistości poprzez swój przykład: w młodości pasałem krowy i one wszystkie były koloru czerwonego, u sąsiada też były czerwone i u sąsiada sąsiada też były czerwone więc myślałem… wszystkie krowy mają kolor czerwony Kiedy poszedłem do wojska (Ełku) moim kumplem był Zbychu (którego pozdrawiam) i tak się złożyło, że on również pasał krowy tylko, że w on pasał czarno białe, u jego sąsiada też były czarno białe i sąsiad sąsiada też miał czarno białe. Wiec mój kupel Zbychu myślał, że wszystkie krowy mają kolor czarno biały Przenosząc to na poruszaną sprawę covid nie wiem czy dasz radę to ogarnąć ale spróbuj sobie wyobrazić że spośród 1 miliona ludzi zmarłych na covid (jak się ocenia) żyli staruszkowie, którzy mieli np. 60 lat nadciśnienie i cukrzycę i całkiem spokojnie przyjmowali leki a lekarzy potrzebowali do wypisania recepty i żyliby prawdopodobnie jeszcze ze 20 lat ale spotkali na swojej drodze wirusa albo że wśród 34 milionów ludzi którzy przeszli covid na świecie trzy osoby przeszło tą chorobę bardzo ciężko a ja te trzy osoby akurat znałem. Ty natomiast żadnej z tych osób nie znałaś (chyba że z racji wykonywanego zawodu znasz szczegółowo te 34 miliony przypadków) Jak dasz radę to ogarnąć to będziesz mieć odpowiedź skąd różnica w odbiorze rzeczywistości i spokojnie przespać noc czego Tobie życzę.
święto zmarłych to nie jest potoczna nazwa tylko kolejna „cegiełka” ateizacji społeczeństwa. Forma wypierania z życia wszystkiego co chrześcijańskie Kiedyś robiły to media komusze obecnie lewackie jak widać skutecznie skoro według Ciebie jest to potoczna nazwa chrześcijańskiego święta Wszystkich Świętych Generalnie nie „przyczepiam się do słów”.
Kolego potwór13 … nie ma czegoś takiego jak święto zmarłych a już na pewno czegoś takiego jak Święto Zmarłych pisane z dużej litery ale faktem jest ze zbliża się święto Wszystkich Świętych Nie ma też np. święta gwiazdki ale jest Narodzenie Pańskie potocznie Boże Narodzenie Nie ma święta króliczka czy zajączka tylko Zmartwychwstanie Pańskie potocznie Wielkanoc Jeżeli coś świętujemy to warto wiedzieć co Napisałem to tyko w kontekście Twoich słów … „niedoukami lepiej manipulować”
wszystko przed nami, życie zweryfikuje nasze poglądy... pozdrawiam
Czy z tego zdania wynika , że lekarze belgijscy twierdzą, że nie ma wirusa covid? Czy z tego zdania wynika, że lekarze belgijscy twierdzą, że ludzie nie umierają na covid? Chyba wyraźnie ci lekarze piszą tym zdaniem Wirus covid jest i jest smiertelny I jakoś nie wyobrażam sobie aby ktoś w Polsce zamknął lekarza w wariatkowie bo powiedział „Istnieje różnica między śmiercią z powodu Covid, a śmiercią osoby zarażonej wirusem Covid w momencie śmierci” bo jest to oczywista oczywistość Zabawny no co Ty
Szukałem prawdy Przeczytałem cały list belgijskich lekarzy, który już na wstępie został zmanipulowany przez portal KILLUMINATI Sam tytuł „1400 belgijskich lekarzy i pracowników służby zdrowia bije na alarm: „Nie ma czegoś takiego jak zabójczy wirus” jest ewidentnym kłamstwem. Mianowicie belgijscy lekarze piszą coś wręcz przeciwnego, że wirus jest poważnym problemem ale wskazują na konieczność zrewidowania postępowania władz w zakresie covid przy udziale ekspertów. Zacytuję dosłownie „Domagamy się otwartej debaty, w której wysłuchani zostaną wszyscy eksperci” Tak w bardzo bardzo dużym skrócie Oczywiście po drodze omówione wiele aspektów związanych ze zdrowiem, testów na covid noszenia maseczek Bardzo sensowne podejście do covid Ten list miał być dowodem na to (jak napisał jeden z komentujących), że … „To jest wszystko mocno naciągane”. Moim zdaniem z treści tego listu wynika coś wręcz przeciwnego ale prawdopodobnie czytaliśmy inne listy
Potaron – jesteś w błędzie… jeżeli na pasach kierowca potrąci pijanego (o ile ten nie wtargnął na jezdnię) to jest wina kierowcy 100%, więc na pijanych trzeba mieć szczególne baczenie. ja staram się stosować taką zasadę .. widzę pijanego zwalniam prawie do zera (nie chciałem pisać komentarza pod tym artykułem ale ktoś nie znający przepisów pomyśli – pijaczek, więc się nie przejmuję… i nieszczęście gotowe)
jak nie boję się covid również nie boję się szczepionki jeżeli będzie dostępna... skorzystam do tego czasu przestrzegam zaleceń sanitarnych, zakładam maseczkę ochronną np. w sklepie i odkażam ręce nie tyle ze względu na siebie ale aby nie zrobić krzywdy innym
Jak na dyrektora przystało tekst ładnie napisany, ogólnie… „chwyta za serce”. Z jednej strony nieskazitelny samotnie walczący człowiek (ale z mocnym wsparciem niebios) z drugiej siły zła a nawet jak to określiła koleżanka Grażyna „ciemne siły” między innymi czyhające na nasze bogactwa mineralne. Jest w tej historyjce trochę nieścisłości lecz spuśćmy na to zasłonę milczenia.
Odmowa wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach może nastąpić w ściśle określonych przypadkach i reguluje to ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku (…) Tak pobieżnie można stwierdzić, że żaden z tych przypadków tutaj nie występuje. Z tego co widać przedsiębiorca przesłał Panu Burmistrzowi pozdrowienia z informacją: OK. wydałeś odmowę ale jak zrobisz to drugi raz a SKO ponownie taką decyzję uchyli to miasto może być bankrutem. Z drugiej strony co burmistrz ryzykuje … przecież ze swoich pieniędzy nie będzie płacił odszkodowania a procesy sądowe toczą się latami. Spokojnie jeszcze jedną kadencję przejedzie. Później choćby potop. Ale jak wyda pozytywną decyzję (która i tak ma małą szansę na utrzymanie w SKO) to w kampanii wyborczej może być krucho.