muniek
Komentarze do artykułów: 15
należy zacząć od prostych zabiegów i trzeba mieć odwagę podjąć pewne kroki. Władze powinny również stosować politykę aby przyciągać inwestorów na powiat limanowski i moim zdaniem to jest zadanie numer 1, a jeżeli już tacy są to należy zrobić wszystko aby pozostali na terenie powiatu. Szkoda tylko że zrezygnowano i nie zrobiono wiele w sprawie Korala.
moim zdaniem należy zajrzeć do gmin, urzędów, szkół. zapewne w niejednej jednostce znajdziemy osoby, które mogłyby iść spokojnie na emeryturę,ale jak się okazuje nie zrezygnują bo..... nie mają co w domu robić, itp. a chce zauważyć że młode osoby po studiach nie mają pracy a (już)emeryci po technikum zajmują stanowiska urzędnicze. nie mam nic przeciwko tym że pracują emeryci (różne są sytuacje życiowe), ale jak się widzi jedną albo drugą Panią, która zamiast siedzieć i przyjmować petentów to siedzi u koleżanki obok i plotkuje i jeszcze ma problem żeby podejść. chodź nie wątpię w kwalifikacje i umiejętności drogich Pań. Może władze urzędów w końcu zaczną stosować inną politykę. Jeszcze kilkanaście lat temu wysyłano na przymusową emeryturę, dziś.... niestety nie. Ta sama sytuacja dotyczy szkolnictwa. Zawsze to kilka etatów dla młodych ambitnych ludzi. Ja już jestem 10 lat na emeryturze, a Panie z mojego wieku jeszcze obejmują stanowiska urzędnicze. Może trzymają miejsca dla swoich dzieci bo podobno prace się dziedziczy
wiem jak to wyglądało... tak jak piszesz. zgadzam się z tobą, iż powtórne wybory powinny być po kontrolą osób trzecich, nie będących osobami zainteresowanymi w tej sprawie
bo ich myszy zjedzą........ ;)
a te osoby które podają fakty nie prawdziwe to lepiej żeby się nie wypowiadały na forum.
mojego stanowiska w tej całej żałosnej sprawie nie zmienię. powinny być ponowne wybory, a P. Ścianek powinien pokazać twarz i sam do nich doprowadzić. Jak wie, że jest godzien tego stanowiska i tych głosów co zostały na niego oddane. Prawda jest taka, jak się boi że nie wygra ponownie, to będzie wszystko robił żeby nie doszło do ponownego głosowania, jak potrafi z czystym sumieniem powiedzieć że głosem demokratycznym wygrał to sam zaproponuje powtórkę z 'rozrywki'
tylko po co kto pisze kłamstwa co o komu da,... przeczytałem że ktoś dopisał osoby których nie było więc wnioski same się nasuwają.
ja nie wiem co się stało z nimi - z tymi głosami, być może nikt ich nie zabrał i nie oddał dodatkowego głosu i jest wszystko ok.
masz racje tak było jak piszesz tylko nie rozumiem twego oburzenia do czego się to wszystko odnosi. jeśli na listę ktoś wpisał osoby których nie było, to znaczy że sfałszował listę, ale nie jestem polonistą i nie wiem czy dobrze dobrałem słowa, ale też nie o to tu chodzi, każdy ma prawo wypowiedzieć co sądzi o tym wszystkim. czy się mylę????
no tak jeżeli były dwie osoby więcej na liście to równa się temu diwie kartki więcej do głosowania i pytanie : co się z nimi stało?
czyli sfałszowano, jeśli coś jest podrobione to znaczy sfałszowane, tak się mi wydaje.......
a zresztą nie wiem o co ta cała wojna. przecież SOŁTYS w gminie nie ma prawie żadnego głosu, większą rolę spełniają w gminie radni i to od nich więcej zależy. a uczciwej kasy z tego też chyba nie ma. więc nie rozumiem całego zamieszania. jedyny powód jaki widzę w tej naszej wojnie domowej to chęć noszenia przydomka 'Sołtys' i rzekomej władzy nad 'ciemnotą chłopską' ;), która nie jest taka głupia i się komu wydaje.
moim zdaniem trzeba zrobić kolejne zebranie i nowe wybory, a Ścianek jeśli chce pokazać prawdziwą klasę a także udowodnić wszystkim, że to jednak on jest zwycięzcą, to niech sam złoży wniosek do gminy o ponowne wybory. jak wygrał i wie że zrobił to uczciwie to nie ma się czego obawiać. no chyba że było odwrotnie.....
ale faktycznie Ścianek pokazał 'klasę' i poziom swej inteligencji. nawet liczyć nie potrafił nie wspomnę o podchodzeniu do osób starszych i mówieniu im na kogo mają głosować, itp. ale nie chce się mi wierzyć, iż głosy sfałszowano, przecież w komisji rozdającej głosy i liczące je były osoby przeciwko i za ściankiem
nie wiem czy płakać czy się śmiać. jako mieszkańcowi Zbludzy wstyd mi za to,że na oczach wielu obcych ludzi przedstawiane są sprawy prywatne Pana B.S. i Pana S.B. to nie moja i zapewne nikogo innego sprawa.!! byłem na zebraniu do czasów wyborów, później wyszedłem, gdyż nie mogłem na to patrzeć, na ten cały cyrk. nie jestem za nikim, i tak mi nikt nic nie da.