obywatel84
Komentarze do artykułów: 30
Mnie najbardziej spodobał się pomyśł książkomatu
No niestety tak stanowi prawo samorządu jest władza wykonawcza i ustawodawcza z której radni teraz korzystają. Rada ma widzieć potrzeby ludzi burmistrz potrzeby ekonomiczne. Ale samą ekonomią nie da się żyć i budżetem ,bo gdyby tak było to mamy podatki ogromne, nędzę i rozpacz w oświacie pomimo subwencji bo przedszkola to zadanie własne samorządu. Syf na ulicach ,ale za to wspaniały budżet. Owszem burmistrz odpowiada za budżet ale również za niedoszacowane inwestucje których w mieście nie brakuje. Trzeba wszystko wyważyć.
W mojej ocenie chyba ktoś tu czegoś nie zrozumiał. Po pierwsze wyczytałam z artykułu,że to pokłosie poprzedniego sprzeciwu rady,po drugie właśnie o to chodzi by nie było cateringu o czym cały czas mówi Burmistrz,po trzecie rada rodziców jest przedstawicielem głosu rodziców. Przecież to nie sam Pan Burmistrz zarządza miastem ale w porozumieniu z radą miasta, więc chyba powinien brać to pod uwagę. A z artykułu wynika ,że nie podjął z żadną ze stron rozmów.
Rozmowa na temat programu osłonowego w przypadku wujta jest bezsensowne. W gminie dzieci mają zapewniony z ustawy wsad do kotła więc nie ma potrzeby tworzyć takiego programu ,a powiem więcej nie może z podstawy prawnej. Więc ta dyskusja czarna666 i niski. A co za tym idzie niski musisz dokładniej zapoznać się z tematem.
Pan Burmistrz chyba nie wie na czym polega demokracja oraz funkcjonowanie samorządu, bo do tej pory chyba myślał ,że to dyktatura. Przyzwyczajony do podnoszenia łapek w górę, a tu nagle radni powiedzieli sprawdzam, po czym nie zgadzamy się! Pan Burmistrz zdziwiony i dobrze, teraz jest sprawdzian dla radnych , bo mieszkańcy będą to pamiętać bardzo długo. A propozycje Pana Burmistrza nie niosą za sobą wymiernych oszczędności i takie pytanie skąd będzie finansowany "Program osłonowy", bo chyba z budżetu miasta, więc gdzie tu jest oszczędność?
BRZEGI wiele w tym racji co piszesz,ale zwróć uwagę na fakt ,że dyskusja o nauczycielach elegancko zaciera istotę problemu w oświacie. I trzeba podkreślić,że Wójt zgłosił chęć przejęcia dwóch szkół miejskich. I może byłoby dobrze okazałoby się jaka jest prawda i czy faktycznie dopłaca się 3016 zł do każdego dziecka. Może gminie te szkoły nie będą tak ością w gardle stały?
I jeszcze jedno nie wiem czy ktokolwiek uważnie ogląda te seje ,czy tylko udaje? Ale za 2 lata burmistrz z art.106 a ustawy Prawo Oświatowe ma obowiązek zapewnić każdemu chętnemu dziecku na terenie szkoły zapewnić jeden ciepły posiłek , oczywiście odpłatnie,ale opłatę również reguluje ustawa. Więc po jasny gwint coś zmieniać co dobrze funkcjonuje jak za 2 lata trzeba będzie się dostosować do wytycznych ustawy?
vvv ja jestem mieszkańcem miasta i nie trzeba być geniuszem ,żeby sobie pewne rzeczy wymyślić. Subwencja 6154 zł idzie za dzieckiem,więc z tego ,że gmina nie ma tego dziecka bo chce iść do szkoły miejskiej ma 0 zł. Wyjaśnij mi jedną rzecz, jeśli masz z czegoś 0zł to z jakiej okazji masz jeszcze dopłacać. Nie jestem ani za burmistrzem ani nie za Wójtem ,ale za uczciwym podejściem do sprawy. Przykład w szkole 4 ,co było na sesji podnoszone chęć do oddziału"O" zgłosiło chęć 5 dzieci z miasta ogółem w zerówce miało być bodajże nie spełnia 20 ale odmówiono dzieciom gminnym. I co dzieci z miasta nie mają zerówki bo dla 5 dzieci się nie opłaca. Czy to jest logiczne i działanie na rzecz obywateli miasta? Kolejna sprawa jak katechizm piszę te dzieci są przyjmowane na dopełnienie czyli ogólne koszty szkół są mniejsze jeśli jest więcej dzieci to logiczne,nawet etaty łatwiej się rozdziela. Tak jak wspomniałam subwencja idzie za dzieckiem, więc jeśli jest nie przyjętych 24 dzieci w 3 z terenu gminy gdzie średni koszt utrzymania oddziału w ośmioletnim procesie nauczania przy już 17 dzieciach się równoważy ,to twierdzi kuratorium.,to przy 24 siedmioro dzieci przynosi subwencje na czysto. Skąd burmistrz ma wyliczenia nie wiadomo, powtarza ,że są! To czemu ich nie pokaże??? A cała ta zabawa to fantastyczne sposoby manipulacji!!!
Kris500 ja nie rozumiem twojej retoryki myślenia. Co za różnica ile uczniów skąd jest albo nauczycieli? Tak za tego burmistrza faktycznie więcej zostało zrobione,ale też mierzmy siły na zamiary bo inwestycje są w obecnej chwili przeszacowane i problem nie jest w oświacie tylko w innych sektorach ale z oświaty najlepiej zabrać. Bo do tej pory radni się na to zgadzali. I burmistrz musi pamiętać ,że.jakby nie zasłyną ile by nie zrobił to na szacunek i poważanie wśród społeczeństwa pracuje się całe życie a stracić je można, w jedną chwilę!!!
Dagi, zgadzam się z tobą,że rodzice również korzystają w zmożony sposób z prądu , aż się boję o przyszłe rachunki za energię elektryczną. Ale nie ma się co licytować, dobrze ,że są grupy społeczne które pracy nie tracą ,bo jest szansa na ożywienie gospodarki. Ale w całej tej sprawie chodzi o to, że osoba piastująca urząd burmistrza powinna wykazywać się olbrzymią kulturą osobistą i z pełną odpowiedzialnością wyrażać swoje opinie bez obrażania obywateli. A mówienia Pana Burmistrza ,że dba o dobro wszystkich obywateli mija się z prawdą ,bo jak można dbać o ich dobro godząc w ich godność i autorytet. Ciekawe kto będzie następny rodzice ,bo nie zgadzają się z poglądami Pana Burmistrza, potem Wójt itd. Pan Burmistrz wciąż pisze o konieczności oszczędności w szkołach, to trzeba przypomnieć, że subwencje idą w tym samym wymiarze ,a oprócz pensji samorząd nie ponosi żadnych kosztów stałych obecnie, więc ten rok można uznać,że jest na plusie. Przykre co się w tym mieście wyprawia pod przykrywką naszego dobra, mamy dziękować rządzącym, za spełnianie za pieniądze obywateli chorych wyobrażeń Pana Burmistrza," miasta jak z żurnala" na dodatek turystycznego. Radzę zejść na ziemię.
- poprzednia<
- 1
- 2
- następna>