pacho
Komentarze do artykułów: 3721
hmm, nie jestem pewien czy znaczenie prawie wszystkich odcinków podwójna ciagłą to dobry pomysł. W moim przekonaniu bedzie prowadzic do wyuczenia ignorowania tego oznaczenia, gdyz na prawde ciezko wlec sie 5-10 km bez mozliwosci wyprzedzania za kims kto chce lub musi jechac wolno. Efektem bedzie jak w przypadku nadmiarowych ograniczen predkosci nawyk nieprzestrzegania, bardzo z reszta zly w skutkach, wiele oznaczen podwójna ciagla jest rozsadne. Przeregulowanie prowadzi do tego ze zycie sobie a prawo sobie.
nie wiem na jakiej zasadzie to dziala ale juz W Czechach praktycznie po wszystkich 'ogonach ' kolejowych jezdza przynajmniej pojedyncze jednostki motorowe. NIe jest to nowe, nie jest bardzo szybkie ale co godzina mozna jechac. Jesli chodzi o proby jednostek na trasie limanowskiej to o ile pamietam dobrze rozklad jazdy byl tak ulozony ze jezdzili głównie kolejarze (dziwne pory, niewielka czestotliwosc). To z reszta jest podobny schemat : najpierw puszczane sa sklady i coraz rzadziej, ludzie oduczaja sie jezdzic, no to potem jezdzimy jeszcze rzadziej i PKP rozklada rece: no przeciez ludzie nie jezdza to po co nam to? W ten sposób mozna juz zwijac tory na zlom w czym PKP jest specjalista. O senatorze Kogucie nic nie piszcie bo przy tego typie zwiazkowca nawet woda na pustyni okazuje sie towarem na który nie ma popytu..-:). Jestem obiema rekami za staraniem sie o reaktywacje trasy. Jasne ze nie obedzie sie bez jej dofinansowania bo zadna lokalna komunikacja kolejowa na swiecie nie finansuje sie w 100% sama, z tym ze dotuje sie infrastrukture a potem wpuszcza przewozników z prostym taborem ( tu PKP jest mistrzem swiata w uwalaniu takiej konkurencji i to bedzie problem)
myszka1, oszalalas z ta nekrologia-:)
Turysto rowerzysto: jesli chcesz uprawiac turystyke rowerowa sa inne panstwa: Slowacja, Czechy, Niemcy, Austria,..... Tam spokojnie mozna wypic piwo czy kieliszek (i nie jeden ) wina. Tam tez policja nie musi widocznie wykonywac normy wykrywania pozal sie Boze przestepców. Nie musisz zostawiac pieniedzy w kraju, na prawde. Jak juz sie nawet upijesz dostaniesz mandat ale musisz ledwo trzymac sie na nogach (w Czechahc max 3500pln tylko jesli odmowisz badania na alkomacie), zero wiezienia czy sadu. W Skandynawii musisz byc widocznie pijany i nie trzymac sie na rowerze. ale u nas sportem jesty karanie wtedy gdy szkodliwosc spoleczna jest mala a brak scigania jak Ci zdemoluja dom i pokradna narzedzia.
Bardzo ciekawy pomysł. Za @juzek takze prosze o pełniejsza niez plakat próbkę. Pozdrowienia.
@Julek nie tylko na Słowacji, w Czechach tez jezdza co 1-2h busy szynowe nawet po rozklekotanych torach i najwiekszych ogonach wiejskich. Recepta to proste, lekkie nawet i stare pojazy pojedyncze lub parami. Jak ma jezdzic lokomotywa z 3-4 pustymi wagonami ale za to z pelna obsługa to zawsze bedzie kolosalna strata. Tyle ze u nas pojecie autobusu szynowego sie nie przebije przez PKP jakby to bylo zagrozenie zycia kolejarzy. Szkoda linii.
mam pomysl. jesli chcesz wrobic nielubianego sasiada to zasadz mu ukradkiem na nieuzytku konopie a jak dorosna powiadom policje...-:)
bylem tam 2 razy, raz na probe, popatrzec , raz z zapytaniem o trase biegowa wokol mogielicy. potwierdzam ze dziwczyna jest mila. dostalem mapki, namiary telefoniczne i namiary oraz wydruk z www. mimo lekko spartolonej roboty wykonawcy ogolnie pozytyw. musi tylko starczyc cierpliwosci i pieniedzy by informacje podtrzymac.
zdecydowanie bardziej oplaca sie dac komus po pijaku 'w morde' niz hodowac taka roslinke. jasno wynika z tego w jaka strone powinnio isc wychowanie juz od dziecka -:)
akurat szkodliwosc marihuany jest mniejsza niz tytoniu czy alkoholu (ta spoleczna tez) stad wiele krajów wycofywuje sie z karania za posiadanie konopii. w Czechach tak zrobiono i jest spokój. u nas policja niestety nabija sobie statystyki w latwy sposób. z reszta jak mialbym wybierac miedzy upalonym nastolatkiem a agresywnym pijanym tez wolalbym tego pierwszego. stad tez popieram partie ktora tak wlasnie mysli.
brawo, trzymam kciuki za rozsadna pogode
cos w tym jest ze informacja o trasach jest w zasadzie nieistniejaca. tj jak ktos zna i wie to znajdzie a jak ktos nie wie to nie znajdzie. a szkoda bo tereny wokół Mogielicy (jesli akurat nie ma dzikich gosci na motocyklach i quadach) so bardzo piekne. moze jakies dokladniejsze mapki dostepne na necie ? moze info przy drogach (asfaltowych), moze ulotka A4 z mapka ogolnie dostepna? co do nart to (jak jest snieg -:)) głosuje za backcountry. mozna sobie dac rady bez sladów i tez w 'dzikszym' terenie
gratulacje dla Limanovii!
mam wrazenie ze to miejsce jest najczesciej wymieniane w kronice wypadków. czyzby piekna i gladka prosta droga powodowala nute szalenstwadekoncentracje u prowadzacych pojazdy?
popieram Mr4
@westerly, do Twoich tematów dolacze jescze proste zapytanie: 'miec czty byc'.
zostawic, pieniadze przeznaczyc na cos wazniejszego
bardzo dobry pomysl. im wiecej szlaków tym wiecej turystów
Do Skansenu będzie można przyjechać (.....)oraz dodatkowymi pociągami retro z miejscowości: (...) Dobra (k. Limanowej) i Rabka Zakryte. -> gdzie mozna znalezsc jakies info na ten temat?
jakby sie upił i zwymiotowal a potem przespal na chodniku, to bylby juz w domu w łóżeczku. idiotyczne prawo do nakrecania statystyk wykrywalnosci.