peryskop
Komentarze do artykułów: 155
No to zarząd komisaryczny blisko.
Z tego co wiem właściciele zaproponowali, że odsprzedadzą nieruchomość, skoro tylu jest zwolenników aby to remontować zagospodarować i wykorzystywać do celów społecznych to niech PAN zorganizuje zbiórkę publiczną na zakup i dalsze działania. Przy tak dużym zainteresowaniu będzie to szybka piłka, no chyba , że dobrze jest mówić i roztaczać różne wizje gdy nie trzeba się w to angażować. Taka akcja pokarze na ile szczere i i odpowiedzialne są głosy obrońców budynku.
Pod petycją podpisał się obrońca historii , tradycji i tożsamości dr hab. Józef Szymon Wroński, jednak ten człowiek prywatnie wcale nie jest takim obrońcą historii , tradycji i tożsamości. Przecież zmienił sobie nazwisko z Wrona na Wroński - czyli wstydził się swojego rodowego nazwiska ( nie było końcówki "ski"), a przecież cała jego rodzina Wronów jest rodziną poważaną i szanowaną w Limanowej i nawet w innych krajach i to oni szanują tradycję, tożsamość i nazwisko po swoich przodkach. To niechże dr hab. nie macha tu ludziom szacunkiem do historii, tradycji i tożsamości - bo w tej sytuacji nie jest w tych sprawach autorytetem.
W Mieście Limanowa od czasu przejęcia władzy przez telefonistkę mamy cały czas prima aprilis. Przecież wszystkie jej obietnice wyborcze o bliskości z mieszkańcami itd. okazały się informacjami prima aprilisowymi. Ale widać mieszkańcy uwielbiają żyć w świecie złudzeń - już niedługo miasto z powrotem będzie zapyziałym grajdołem. I niestety nie jest to wizja prima aprilisowa.
Miastem rządzi telefonistka i grajek weselny a nad nimi dozór sprawuje w aureoli psychopata
A Pani Vice humor dopisuje pomimo zajęcia komorniczego wynagrodzenia
Analiza dotycząca przebiegu obwodnicy prowadzona była przez zespół inżynierów fachowców, którzy analizowali jej przebieg według obiektywnych kryteriów i planu zagospodarowania miasta. Nie byli to ludzie z Limanowej ani związani z Limanową, więc nie można ich podejrzewać o jakąś stronniczość. Dokumentacja została przygotowana, została zweryfikowana w Warszawie przez Komisję która analizy przedsięwzięć inwestycyjnych wykonuje dla całej Polski, działająca w GDDKiA pod kątem zgodności ze sztuką budowy dróg i wszystkimi pozostałymi kryteriami i nagle zjawiła się grupa ludzi , którzy nie mają kierunkowego wykształcenia w tym względzie nie znają się na tym, przewodzi im grajek weselny razem z nauczycielką nauczania początkowego oboje radni i oni najlepiej wiedzą jak powinna przebiegać obwodnica. Mataczą ludzi , że wszystko zmienią aby na nich głosować chociaż jako radni doskonale wiedzą jak sprawa wygląda - czy to jest uczciwe?
Widać tu najlepiej wielką arogancję, hipokryzję i brak jakiegokolwiek szacunku do ludzi ze strony Pani Burmistrz. Okłamała cześć ludzi, naobiecywała niemożliwych rzeczy i co i nic siedzi jak nastroszona kura na grzędzie i uważa, że wszystko jest w porządku - " naród głupi wszystko kupi". A może tak trzeba by się jakoś wytłumaczyć, bo przecież było to wszystko wcześniej wiadomo, że nie ma alternatywy dla tego rozwiązania, może trzeba powiedzieć przynajmniej przepraszam. A poza tym wziąć się do roboty - jeździć prosić o przyspieszenie prac zabiegać o tą obwodnicę bo to jest dla całego miasta. Inne samorządy to bez przerwy robią a nasze władze zachowują się tak jakby im w ogóle nie zależało - do roboty nie tylko spotkania, kawka i ciastko nie na tym polega praca dla miasta.
Po co ten wyjazd i stracone pieniądze na przejazd i hotel. jak widać, że nic z tego nie rozumie i śpi.
Nie mam na ten temat żadnej wiedzy ale raz słyszałem plotkę , że mąż jednej pani z Limanowej pracuje w Krakowie w jakimś salonie samochodowym czy u dealera samochodowego to ciekawe czy to nie ten salon złożył ofertę taką atrakcyjną. Bo to byłby news.
Jak się nie ma pomysłów co robić to się powołuje Komisję albo Radę i wtedy już czas będzie zajęty będą spotkania i obrady i będzie się robiło wrażenie że nad problemem wszystko jedno jakim jest ciężka praca. Jest w składzie dawny radny będzie miał kto opowiadać głupie kawały i będzie super. Że to poważna i ciężka praca dla mieszkańców - głupki to kupią - i pewnie niedługo zobaczymy ilu jest głupków.
Jeżeli umawiane jest spotkanie, które ma przynieś jakiś skutek to umawiający podaje temat czy tematy jakie mają być omawiane, aby Wojewoda przygotował się na spotkanie i poprosił na nie Dyrektora merytorycznego wydziału - bo wtedy można oczekiwać, że spotkanie będzie owocne. Więc niech Pani Burmistrz nie ściemnia tylko poda jakie tematy zgłosiła do omówienia. Jeżeli nic nie zgłaszała to znaczy, chodziło o wyjazd i fotkę aby mieszkańcom zamachać tym przed oczami żeby myśleli, że Burmistrz nad czymś pracuje. Długo na ściemie jechać się nie da.
Pani Burmistrz jeszcze nie zaskoczyła, że wyjazd służbowy burmistrza to nie to samo co wyjazd na wycieczkę klasową z dziećmi klas 1 -4. Burmistrz nie jedzie po to aby sobie zrobić fotkę z wyjazdu, bo nie po to jest burmistrzem i nie tego oczekują od niego Mieszkańcy, którzy mu zaufali - Oni oczekują pracy dla rozwoju.
Zadzwonił do mnie znajomy zbulwersowany sytuacją i mówi mi tak: " LDK ma długą tradycje w organizowaniu WOŚP i zawsze chętnie to robiło dlatego atak na Panią Dyrektor jest raczej nie uzasadniony. LDK podlega Burmistrzyni, a plotka niesie, że LDK otrzymało zakaz od Burmistrzyń na organizację WOŚP, bo odtąd monopol na kwesty w mieście ma mieć Wielebny." Nie wiem czy to plotka czy tak jest.
Teraz Burmistrzynie myślą o tym jak sobie zrobić kolejną fotkę, powołać kolejną radę - pijar najważniejszy. Ale widać, że mieszkańcy to kupują nawet ucichły komentarze. Limanowa szybko wróci do zapyziałego grajdoła i będzie super, a przecież podobno tu mieszkają ludzie ambitni - tak się do tej pory mówiło.
Mapa najlepiej pokazuje czy trasa obwodnicy idzie przez teren gęsto zabudowany bo zabudowę widać. A myszołów włochaty to na pewno jest Radny Adam bo innego myszołowa nikt tam nie widział.
Jak się nic nie robi i nie ma efektów to trzeba czymś to przykryć aby nie raziło po oczach - to macie Radę Seniorów. Będą wszyscy radzić, ale o czym, miastu i mieszkańcom, którzy z ciężkiej pracy płacą podatki potrzebne są działania a nie pozory - będziemy radzić i oczywiście na prace czasu nie będzie - Kraj Rad. Ale spoko będą ładne fotki i ściema. Ale jest super Jegomość błogosławi.
Miasto niech wybuduje nad torami połączenie ul. Granicznej z ul. Willową to ruch kołowy się rozładuje, a przejście dla pieszych będzie pod torami - to rozwiązuje problemy. I nie ma co wariować.
No to jest pierwsze wyzwanie dla nowej Pani burmistrz.
Spoko, spoko będzie dobrze przecież proboszcz pobłogosławił - wyszło tak chciał - to anonsował na opłatku PIS. Jego też nie obowiązuje VIII przykazanie.