W pełni przychylam się do Twojego komentarza!!! :)

'A Ty, czy znajdziesz coś... czego nie pozwolono ci zrobić bo jesteś kobietą, bo dziewczynce pewnych rzeczy nie wypada robić, a chłopcy to mogą?' Tak! Drapać się po jajkach! ;)

uzupełnię Cię odrobinę Mateo: rozdział 1, paragraf 2, punkt 1 i 2 - http://www.ifp.pl/html/inne/05_141_1186/05_141_1186.html

koleżanka 'madziar' zapewne ma podstawy żeby uważać, że tylko jedno takie MINI jest w Limanowej ;) zastanawia mnie tylko dlaczego 'madziar' a nie 'Kasia' czy 'Katarzyna'? :)

Być może nie nie poprawia bezpieczeństwa ruchu ale nie sądzę aby je pogarszał. W takiej odległości jak stoi oddalony od drogi nierzadko znajduje się rów czy właśnie bariera ochronna więc w czym ten blaszak może przeszkadzać użytkownikom drogi? Nawet nie stoi przy łuku drogi, gdzie mógłby ograniczać widoczność. BTW: to nie mój blaszak! ;)

Zacny tekst.

heh, ponownie przyznam Ci rację ale wierz mi, dopóki ktoś sam nie zostanie 'ofiarą' to 'ma to gdzieś'. A prywatnie mam prośbę: jeśli nie sprawi Ci to problemu nie krzycz tak '!!!' ;) pozdro!

Daro nie zrozumieliśmy się ;) pisząc o środkach zapobiegawczych miałem na myśli np. dozór policyjny bądź poręczenie majątkowe na których zazwyczaj się kończy. Jak stwierdziłeś tłumaczenie się brakiem pieniędzy na paliwo faktycznie jest 'lekko przesadzone', gdyż z tego co wiem to nie jest ono aż tak bardzo limitowane. Co do samej ilości patroli w nocy to różnie to bywa ale problem nie dotyczy tylko naszego miasta...

'i świateł nie zrobili', 'świateł niema WSTYD !!!' a może by tak jakąś fundację czy coś tam innego założyć i zbierać pieniądze na światła dla 'limonovion-a'? dorzucam się jako pierwszy! ;) limonovion powiedz tylko gdzie Ci je postawić...

limonovion a może Ty się pochwalisz czym się zajmujesz lub zajmowałeś? no chyba, że nie ma czym?

Daro dokładnie o tym samym wczoraj pomyślałem czytając ten artykuł, ponieważ jak słusznie zauważyłeś zdarzają się również włamania. Jednak nie zgodzę się z tobą, że to dlatego że policja 'daje ciała' i nie ma się czym pochwalić. To nie policja decyduje o środkach zapobiegawczych i wyrokach wręcz 'zachęcających' do dalszej 'działalności przestępczej' osoby niejednokrotnie zatrzymywane 'na gorącym'.

ESKA postaraj się zrozumieć 'słowo pisane' ponieważ po raz ostatni komentuje ten artykuł: Nie byłem świadkiem tego zdarzenia, jednak mam całkowitą pewność, że było tak jak jest napisane. Osoba, która pisała ten tekst korzystała z mojego konta PHENO. Zrobiła to tak jak robi to jeszcze kilku moich znajomych ZA MOJĄ ZGODĄ I WIEDZĄ dlatego poczuwam się do odpowiedzialności za to co wychodzi od PHENO. To odpowiedź na Twoje pytanie '... Jeżeli to nie Ty jesteś autorem tego tekstu, to po co ta odpowiedź?'. Czytaj uważnie, napisałem wcześniej, że 'gdybym był na służbie i zastał taką sytuację na pewno bym zareagował w sposób jaki przewidują to przepisy'. Dokładnie tak by było. Piszesz również, że '... Ta pani powinna być przeproszona...'. Zapomniałeś dodać, że to Twój punkt widzenia ;) Ja uważam, że takie zachowanie na drodze jak opisane w artykule powinno być negowane i piętnowane. Może zapobiegnie to kiedyś jakiejś tragedii? Kończę i spokojnej nocy życzę! :)

ESKA tak na początek powiem Ci, że z konta PHENO korzysta kilka osób a tekst 'Idiotka w mini' nie był zamieszczony przeze mnie. Aczkolwiek znając sytuację jaka miała miejsce podpisał bym się pod nim obydwoma rękami. Masz rację, gdybym był na służbie i zastał taką sytuację na pewno bym zareagował w sposób jaki przewidują to przepisy. Niestety samochód, który jechał za MINI był 'prywatny' a takimi nie zatrzymuje się innych pojazdów. I nie pisz, że '... Nic mi do tej pani, która z kolei porusza się samochodem na granicy bezpieczeństwa...' bo dobrze wiemy, że tak nie jest! ;) Pozostałego tekstu nie chce mi się komentować, gdyż jak słusznie zaznaczyłeś był pisany '...z mojego punktu widzenia' a Twój punkt wiedzenia mnie nie interesuje. O trafności artykułu świadczą komentarze innych user-ów. Pozdrawiam -PHENO ( ten właściwy )

uważam dokładnie tak samo jak zewel. jeśli ktoś nie ma ochoty oglądać zdjęć to niech tego po prostu nie robi.

kunowaty mam nadzieję, że przy okazji tego 'mnóstwa kilometrów' sam się od niej nie nauczyłeś takiego żałosnego zachowania na drodze :(

A podobno to nie wszystkie osiągnięcia tego 'policjanta'... ktoś kiedyś coś mówił o rozbitym przez niego radiowozie w N. Sączu za co konsekwencje ponieśli jego koledzy bo on się wyparł. Nie ma się co dziwić, że przez takie osoby policja ma taką opinię jaka ma.

Heh, jak zwał tak zwał, 'Jasiek' też może być ;) Ważne, że faktycznie dużo i dużych inwestycji Miasto dzięki niemu prowadzi. Byle tak dalej Panie Starosto!

'...wdychają wełnę mineralną' A kto im każe?! Całe to zamieszanie powoli przeradza się w jakąś paranoje. Może następnym problemem zrobić dym z papierosów jakie palą robotnicy? Zapewne okaże się wtedy, że wszystkim przeszkadza. Sprawę zgłosi się na policję, do prokuratury, ministerstwa zdrowia i na koniec czarnym da się na tacę żeby z ambony grzmieli! Rozumiem złość okolicznych mieszkańców spowodowaną 'lakierowaniem', sam na polerowanie auta wydałem 500 pln a ubezpieczyciel stwierdził że mogę dostać 200. Podobnie jak inni zamierzam dochodzić roszczeń na drodze sądowej jednak uważam, że takie robienie zamieszania 'na siłę' jest podsycane przez kilka osób, którym ta budowa jest w ogóle nie na rękę.

'...za te pieniądze można było kupić ich aż 17, a nie 10...' W normalnym kraju i w normalnej instytucji zapewne tak. Jednak polska policja 'tnie koszta' w związku z kryzysem i 'ROZSĄDNIE' wydaje pieniądze...

Kiedyś słyszałem, że dobrym sposobem aby pozbyć się kaca i osiągnąć spokój wewnętrzny po % to 'dokończyć wszystkie rzeczy, które zacząłeś... ' Wiec któregoś razu rozejrzałem się po mieszkaniu, aby znaleźć rzeczy, które zacząłem i nie dokończyłem... i zanim wyszedłem z domu rano skończyłem: - butelkę czerwonego wina, - butelkę białego, - Baileys'a, - Black&White, - Wild Turkey, - Absoluta, - trochę walium, - resztę tortu orzechowego - i pudełko czekoladek. Ludzie!!!! Nie macie pojęcia, jak zajefajnie się czułem! ;)