Czyżby agentura na pasku Kiszyniowa.

Ja będę głosował na Nasza Szczawa. Nazwa do mnie przemawia.

cię robił

A co to za patriotyzm być na pasku Putina? Ciekawe tylko, czy sam chciał, czy go złapali w pułapkę.

Typowe wyparcie, czyli potwierdzenie, że pisałem prawdę.Widzę, że słowo Mołdawia działa na ciebie jak płachta na byka.Mam nadzieję, że masz dobrego agenta prowadzącego i będzie ci podsuwał dobre riposty.

Ale się wykpił. Widać, że nie miał pomysłu na odpowiedź. Jakie rozkazy z Kiszyniowa na dziś?Co będziesz dzisiaj sabotował w imię narodu mołdawskiego?

A więc mógłbym napisać, że miałem rację. Ale przecież ja wiedziałem, że czytasz każdy, dosłownie, każdy mój komentarz. Dosłownie. Każdy. Mówisz o tej miłości?Słuchaj, nie interesuje mnie twoja orientacja, poza tym że jesteś pasywem bigiem. Lubicie sobie świadczyć usługi hydrauliczne, co mi do tego. Dopóki się rozliczacie z fiskusem.Oczywiście pominąłeś istotę, a więc antagonistę Ojca Rydzyka, bo przecież najpierw rozpoczął z nim walkę - jak widać nie bierze jeńców i kąsa w dwie strony. Aczkolwiek przecież ty jesteś krypto moherowym beretem i chodzisz po kryjomu do kościoła.Niestety, oczywiście dla ciebie, antagonista wypadł dobrze i ludzie są zadowoleni. A więc WOŚP jest coraz bardziej na świeczniku.Chociaż wiem, że tak naprawdę jesteś ich kryptoprzeciwnikiem. Po prostu tak dobrze wczułeś się w swoją rolę, że nawet zacząłeś obrażać swoich przeciwników. W końcu jesteś na pasku Kiszyniowa, ty mołdawska onuco!

Napisał debil z obleśnym nickiem.

Pasywie bigiego, wiem, że przeczytasz mój komentarz i na tym mi zależy.Chciałem ci tylko obwieścić, że właśnie oglądam kanał towarzysza Stanowskiego (jednego z twoich ulubieńców, drugo to Nawrocki) i jest tam Matka Kurka.Nie liczę na to, że ty też oglądasz to teraz, bo i pewnie ci w zakłdzie odcięli teraz internetów, ale może z odtworzenia.Naprawdę warto, bo to może droga, a raczej jej początek, do terapii i poprawy stanu psychiczno-osobowościowego.A teraz zaśpiewam dla ciebie - Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogę, Ty tylko mnie poprowadź, Panie mój!

Ciekawe, czy pojawił się też tam pasyw bigiego aka kryptopisowiec, ażeby ukłonić się, uśmiechnąć i wziąć autograf od idola.

Nowy idol? To już nie trynek i łowsik? Teraz adolfo?

Stara, zdarta, śmierdząca płyta. Lanie wody, ale to Salomon. Może znowu posypiesz głowę popiołem? W końcu tyle czasu już minęło. Dobrze ci zrobi taka terapia.Od czasu do czasu po hejtowaniu dobrze by ci zrobiło przeproszenie...A nie, tobie teraz dobrze robi robienie dobrze bigiemu.Jesteś w końcu bohaterem klasyka.

Ale wynudził. On już nawet nie kopiuje pojedynczych zdań z różnych swoich komentarzy, a całe komentarze. Co za obrzydliwy desperat! Jak można się tak upodlić?! On nawet nie ma szacunku do siebie, więc dlaczego ktokolwiek miałby go szanować. Ha tfu... jemu na pysk! Przynajmniej tyle przyjemności będzie miał zboczeniec. Ten z trabanta, powiedzmy.Lepszy trynek czy łowsik? O twoich dwóch idoli pytam...

Jak ładnie reaguje na nowe przezwisko. To mnie wręcz śmieszy. Jak go rozgrywam jak szczyla, a on jest moją marionetką.Do tego jest wtórny jak żółta srajtaśma. W kółko to samo. Pewnie próbuje stand-upu do pustej sali w swojej piwnicy. Widziałem, że juras dobrze sobie radzi jako aktor w reklamach. Spełnia się artystycznie. Dobrze, że dzieci ze szkoły mu kasiorki uzbierają.

perskie oczko i pasyw bigiego pewnie ze śliną na ryju i wymiętą kartką papieru na autograf czekali pod lokalem, bo dla nich to jak Tom Cruise w latach '80 dla polskich nastolatek.Ciekawe, że już sojuszu nie mają. Pewnie przez tego łowsika. A wczoraj cisza...Czyżby przeżywanie świętej niedzieli w zadumaniu?

Kopiuj, wklej. Powolny koniec pasywa bigiego. Dzisiaj ewidentnie zły. Pewnie bigi go nie wydupcył porządnie.

Ale ja nagraniu nie widzę trabanta. A, bo przecież ty jeszcze nie sprawdziłeś, co masz w garażu...Opowiesz coś o zomo? Jakieś wspomnienia? Pewnie wtedy w Łukowicy to byłeś ktoś. Żaden żul ci nie podskoczył.

Twoje niechlujstwo w języku polskim świadczy, że jesteś osobą o niskiej wartości.Rzuciłaś oskarżenie, które bardzo szybko pominęłaś.Za nikim nie latam i nie hejtuję, tylko tobą, lamusie.I w ogóle jesteś gównem.

Haha, małpuje i odbija piłeczkę. Brzmi znajomo?Dzisiaj wolne? Piekarnia nie pracuje?Nic nigdy takiego nie twierdziłem. Twierdziłem, że ty to robisz. Bo to robisz, śmietniku!Boli, co? I dobrze, miało boleć.Bić takich i patrzeć, czy równo puchnie.A teraz ryj tam, bo jesteś nudna przewidywalna i mierna. Nie cierpię miernych kmiotów.

A to coś nadal stala się ugryźć, ale jak widać zęby bardziej tępe niż umysł. Jeśli tak można nazwać te kilka zwojów nerwowych.Niczego nie muszę odbijać, bo tobie odbiło już dawno temu.Płacze na swoje własne zagrywki, które z jego strony są fałszywe, ale w jego stronę rzeczywiste już są bolesne. Jak się spłakał.Boli przedrzeźnianie? A trzeba było, smarku, zaczynać? Przecież sam chciałeś.Tłumaczyłeś się inwektywami, ale sam te inwektywy, śmietniku, piszesz.Jak ci coś nie pasuje, nie musisz odpisywać, hipokryto! Obiecałem, że będziesz jechany, więc o co ten lament? Wystarczy sobie prześledzić twój profil, żeby zobaczyć, jakim ściekiem jesteś.Myślałełeś, że jesteś do przodu, a jak wyśmiałem twoje zaczepki, to nagle skargi i żale. Miej, to coś, honor i nie płacz, jak smark bez zabawki.