Zdecydowanie powinny powstać pasy do wyprzedzania na wzniesieniach. Dodatkowo powinno się skończyć z maniakalnym stosowaniem linii podwójniej ciągłej

A kiedy nowa droga Limanowa - Gdów. Temat ostatnio przycichł. Hmmm podejżane.

Prawda, tylko pytanie czy ten stop faktycznie taki tam potrzebny

Dokładnie. Na zachodzie ludzie to rozumieją i jadą tak jak trzeba a u nas policjant wykonuje swoją pracę i jest lament że ktoś dostał mandacik za wykroczenie

Pierwsze zdarzenie nie w Łukowicy a w Przyszowej miało miejsce

A może lepiej postawić fotoradary i sprawić żeby 90 była przestrzegana?

Dokładnie

Może to też najwyższy czas aby nasi włodarze pomyśleli nad ucywilizowaniem całej DK 28 i budowie nowej drogi do Krakowa, bo to co jest teraz to jest skandal. Żyjemy w jednym z najbardziej wykluczonych komunikacyjnie rejonów kraju mimo że znajdujemy się relatywnie blisko wielkiego ośrodka miejskiego jakim jest Kraków. To straszne że nie ma żadnych planów poprawy tego. Oczywiście dobrze że powstaje kolej ale drogi leżą i kwiczą. Ruch idzie przez centrum nie małych miejscowości i stąd te problemy. Tym nie mniej wprowadzając drastyczne ograniczenia prędkości problemu nie rozwiążemy, trzeba konkretnych zmian w infrastrukturze - budowy obwodnic, rond, chodników etc

We wsi Śwdnik pare ładnych lat temu wybudowano kawał chodnika i poszerzono drogę a dalej w całej wsi tylko 60 można - nonsens. A w sąsiednim stroniu gdzie droga dziurawa jak ser szwajcarski i brak pobocza o chodniku nawet nie marząc dopuszczalne 90 - jakoś mieszkańcy stronia nie płaczą i nie blokują drogi choć przyznają że chodnik by się przydał. Na Gruszowcu jest przecież nie najgorsze i dosc szerokie pobocze wiec bez przesady z tymi lamentami. Ale tak jak mówiłem chodnik jest wybudowac jak najbardziej ale stanowczy sprzeciw totalitarnym 50 (z przymrużeniem oka)

Ja się zgodzę akurat. Nie raz mamy ograniczenie prędkości w danym miejscu bo ktoś tak 150 lat temu zdecydował że tu będzie 50 km/h to na wieki wieków będzie 50 km/h - zero elastyczności. A nie raz przez ten czas powstały chodniki, nowoczesne oświetlenie, ruch pieszych jest odseparowany od ruchu samochodów ale na danym odcinku dalej jest niestety 50 km/h - patrz kazus wsi Dobra. Na DK 28 w Dobrej spokojnie mogło by być 70 km/h na większości odcinka poza skrzyżowaniami i PDP. A w centrum Dobrej jak najbardziej ograniczenie jest potrzebne - ale tam mamy ruch lokalny a na DK - ruch tranzytowy

Ale co da ograniczenie do 50 kilometrów? I tak będą jeździć tak jak dawniej. Ograniczenia w Polsce nie funkcjonują bo jest ich zbyt dużo. W innych krajach bardziej cywilizowanych motoryzacyjnie od nas jest mniej ograniczeń prędkości. Oczywiscie powinien powstać chodnik ale najlepiej ze ścieżką rowerową. A przejście dla pieszch powinno być ze światłami i ograniczeniem do 70. Na reszcie odcinka nie pozostanie 90. Stawiając co chwila kawałek blachy z cyfrą 50 nie rozwiążemy problemów tego świata najpierw trzeba by zmienić kierowców i infeastutkturę

A jak nie chcemy szykan itd to dajemy 70 i koniec imprezy pewnie i tak wiekszosc kierowcow tyle bedzie tam jezdzic

Na zachodzie w terenie zabudowanym pełno progow zwalnoajacych, radarów etc a u nas jak w lesie

No to jak musi byc ta 50 to jakies progi zwalniające czy coś a nie tak jak tu jest

Znów nienajlepiej zaprojektowana droga. Szerokość 6m mało zakrętów i ograniczenie do 50 km/h. Jak chcemy tą pięćdziesiątkę uzyskać to trzeba stosować jakieś urządzenia ograniczające prędkość - wyniesione przejścia dla pieszych, wysepki, szykany, radarowe wyświetlacze prędkości czy nawet fotoradary. Jeśli natomiast chccemy zachować taką geometrię drogę to0 proponuję wyższe ograniczenie prędkości np 70 km/h a nie usilnie ta 50.

teraz będzię mógł Pan Pułkownik chwalić z całą swoją mocą niemiecką gospodarkę

zdecydowanie 3 pas do wyprzedzania to było by swietne rozwiązanie

Zdecydowanie powinni wybudować dodatkowe pasy na wzniesieniach, bardzo ułatwiło by to wyprzedzanie chociażby powolnych tirów. Myśle że powinni też zamiast budowy samych chodników budować ciągi pieszo-rowerowe. Koszt nie wiele większy niż budowy samego chodnika a znacznie bezpieczniej dla rowerzystów i kierowców. Zwłaszcza że na tej drodze nadużyto bardzo mocno lini podwójnych ciągłych więc ani tych wyżej wymienionych tirów ani tych biednych rowerzystów często nie ma gdzie (legalnie) wyprzedzić. Jak już coś zrobić to zróbmy to porządnie.

Kolego! Może Ty lepiej też prawo jazdy schowaj pod lóżko na 3 miechy, tak będzie zdrowiej. Skoro nie widzisz problemu w przekraczaniu prędkości 0 53km/h w obszarze zabudowanym. Podtrzymuje to co powiedziałem ograniczenie w dobrej jest fatalnie dobrane ale to nie znaczy że go nie ma. Ono jest i lepiej go nie przekraczać a zwłaszcza o 53 choć bylo i lepsi zawodnicy. Przecież 103 km/h to nawet przekroczenie poza obszarem chłop nie może mówić że się zagapił i nie zobaczył znaku D-42. Bawi mnie to że ci wszyscy którzy tak bronią piratów drogowych ruszą się tylko do Niemiec Holandi a nawet i na Słowacje to od razu stają sie najwolniejszymi uczestnikami ruchu. Tam przepisy są ok ale u nas nie u nas bee u nas wszystko źle. Albo jak jest fotoradar załóżmy na 50 km/h to nikt nie przekracza 45 na godzinie bo jeszcze zdjęcie zrobi, komedia komedia komedia

Ahhh znowu ta Dobra…. Absolutnie nie pochwalam przekraczania prędkości zwłaszcza i takie wartości ale ograniczenie prędkosci do 50 km/h na nie mal całej krajówce w Dobrej to pomyłka. Ja rozumiem jak dawniej nie było chodnika to jeszcze można by to bronić ale teraz… chodnik jest na prawie całej długości drogi, praktycznie nie ma przejść dla pieszych, nie liczne skrzyżowania, a zabudowa dość oddalona od drogi. Więc może to jednak czas żeby tą prędkość podnieść chociażby do 70km/h? Myślę że taka prędkość była by bezpieczna a płynność ruchu by na tym nie ucierpiała.