No proszę, ubrał się diabeł w ornat i na mszę dzwoni :). Wszyscy radni MUSZĄ diety odebrać, a to, że ktoś gdzieś je przeznacza, to już jego osobista sprawa. Tymczasem z przeznaczania tych drobnych 150 zł każdy zrobił z siebie wielkiego darczyńcę! Taaakie paniska dają (przynajmniej tak twierdzą) 150 zł na cel charytatywny (proboszczowi na Caritas). Trochę skromności Panowie! Nie takie rzeczy ludzie robią po cichu, latami, a Wy cały czas o tym mówicie! Że się nie należą, że powinno być za darmo. A jednocześnie na tych 150 złotych się lansujecie. To nie jest bynajmniej wdowi grosz! Wstyd!!! Mam pytanie: czy teraz, nie będąc radnymi też dajecie 150 zł na Caritas (czy na inną organizację) miesięcznie? Czy jak już gmina nie daje to też nie dajecie? Może wspomagacie dobroczynność swoim dobrym słowem :):):) Co do Szczawy - poniższy link wyjaśnia wszystko: http://www.gazetakrakowska.pl/nsacz/limanowa/345915,pijalnia-to-malo-zeby-szczawa-byla-uzdrowiskiem,id,t.html. To jest KONIEC. Szczawa nie będzie uzdrowiskiem, więc upadł najważniejszy punkt - nadzieja. Nie ma sensu powoływać nowej gminy bo to finansowa klapa. I dobrze, bo machloje z wyznaczaniem stref uzdrowiska zahamowały rozwój Szczawy, zwłaszcza jednorodzinnego i letniskowego budownictwa. Koniec z gminą w Szczawie! Rozumiem, że dzieci studiują i trza byłoby je gdzieś upchnąć, w końcu budżetówka to dobry pracodawca. Wesołych Świąt!

No i co na to Pan Starosta?

Szkoda, nie wiedziałem, że będzie.