telimena
Komentarze do artykułów: 6
I o tym właśnie pisze Panie Ptasznik- że dobry zwyczaj się nie odezwać jak nie ma się wiedzy w temacie. A mnie p Sawicka tez kiedyś uczyła i w życiu nie widziałam by na wf przyszła w jeansach - w związku z tym, ze jak sam Pan wspomniał od niedawna uczy chłopców pytanie za 100punktow - jesteś uczniem czy tez podglądasz na codzień jaki strój noszą nauczyciele?;)
~oj Prasznik bardzo mało jak widzę zorientowany jesteś, Ty poważnie myślisz, ze szkoła to przedsiębiorstwo prywatne i kierownik/dyrektor ustala wysokość wynagrodzeń poszczególnych pracowników? ;)
Haha a już zwłaszcza, ze ten 'młody, kompetentny, wykształcony człowiek i nauczyciel WFu' sam złożył wypowiedzenie :)))
Ja to tylko nie rozumiem dlaczego rodzice nie idą na skargę skoro tak zle sa dzieci nauczane? Anonimowo na forum to każdy moze napisać co chce...
~Kaczmarek pytanie wiec proste jaką podległość w stosunku do Rady Gminy ma Szkoła? Jak dla mnie też nietrafione Pozdrawiam
Droga ~PannaAnna21 o to właśnie chodzi - pytanie, dlaczego tak bardzo 'poszkodowani' pracownicy zamiast zgłosić sprawę do sądu pracy to zgłaszają ją do Gminy - to jakiś nowy zwyczaj? Jak np. w delikatesach 'Centrum' jeden pracownik źle spojrzy na drugiego to też pójdzie z tym do Radnych skarżyć tego drugiego? :):):) Jaką wiarygodność ma taki 'wyrok'? Zwłaszcza jak przesłuchiwani są jedynie 'świadkowie' wybrani przez Radnych... gdzie tu obiektywizm? Ta cała sytuacja jest po prostu śmieszna a zawsze najłatwiej jest kogoś oczernić, tylko, że szkoda, że decydują o tym niewiele mający wspólnego z prawem Radni...