chodziłam do tej szkoły. część nauczycieli fajnych, część nie. Jak wszędzie zresztą. Ogólnie atmosfera fajna i miło wspominam te czasy :)

już w pierwszym semestrze uczyli mnie o pokładach ropy z gazem w paśmie zaczynającym się od LIMANOWEJ:) tylko w ilościach niezbyt opłacalnych do eksploatacji:)

sklep/komis chyba jedyny konkretny w Limanowej. Troche drogi. Panom przydałaby się lepsza wiedza, ponieważ jak chciałam dokupić folię ochronną na swoj telefon, pan mi go pięknie rozłożył na części pierwsze by dopatrzyć się modelu...:)

ja mam:) majzel i młotek :))

http://chrzanowski24.pl/component/myblog/psary-na-gazie.html to tak na wstęp; proponuje poczytać ustawę o prawie geologicznym i górniczym, podpowiem-dział V choć reszta też ciekawa:) Miłej lektury.

ale wartość działki wzrośnie kilkukrotnie :):-)

snooze nie jestem córką księdza :) Biznes biznesem, a gdy nie zapłącisz wielebnemu to odmówi Ci sakramentu?? Przypominam to jest Twoja ofiara i dobra wola, którą możesz mieć lub jej nie mieć. http://www.pardon.pl/artykul/4100/koscielny_cennik_uslug_chrzest_-_200_zlotych_pogrzeb_-_2000 http://www.dekalog.pl/eliasz/goscie/dunkel/herezje.htm

z dwojga złego lepsze zło jest w męcinie

z tego co mówi wiara, to sakramenty są Ci należne, wiec nie masz obowiązku za nie płacić. To jest tylko Twoja dobra wola. Gdy wychodziłam za mąż, powołałam się na zniżkę studencką ;);)

podam przykład: kiedyś kiedyś oglądałam filmik jak blondynka zdaje prawo jazdy. Gdy egzaminator kazał podnieść maskę i pokazać silnik, dziewczę czym prędzej pobiegło do bagażnika i tam go szukało. Więc to jest przykład działań które przekraczają czyjeś intelektualne możliwości. A szkody...każdy sam sobie dopowie:)

zanim urodzilam, przewineły się 3 położne: najmilsza, miła i wredna baba którą która traktuje kobiety jak mięso. W końcowej fazie po moim proteście poród odebrał lekarz. Nie pamiętam jak owa pani się nazywa, ale była krótko ścięta i miała strasznie nie miły wyraz twarzy.

zdecydowanie polecam PLAY.

dr Perek. Przyjmuje w Sączu w poliklinice na ul Żółkiewskiego. Oczywiście z NFZ oraz prywatnie. Namiarów poszukaj w necie.

także polecam Chodorowską

CO ZAWIERA WODA Z KRANU Żelazo i mangan. Występują często w wodach podziemnych, powodują zmianę barwy i wzrost mętności, powstawanie zacieków na przyborach sanitarnych i w naczyniach, w których woda jest gotowana, a także zażółcenie lub zaszarzenie pranej w niej bielizny. Nadmiar żelaza nadaje wodzie gorzki, metaliczny posmak, sprzyja próchnicy zębów, powoduje przebarwienie skóry. Woda do picia nie powinna zawierać więcej niż około 0,3 mg/l, powyżej 0,5 mg/l jest dawką zabójczą dla roślin a 1mg/l dla ryb. Mangan odkłada się w organizmie – w wątrobie, trzustce, nerkach, jelitach. W większych dawkach drażni skórę, spojówki i górne drogi oddechowe. Obecność w wodzie żelaza i manganu sprzyja także rozwojowi bakterii, które z kolei powodują odkładanie się złogów organicznych w przewodach wodociągowych i w następstwie – zmniejszanie się średnicy rur aż do całkowitego ich zarośnięcia. Azotany i azotyny. Jeśli zawartość ich jest większa niż śladowa, stanowią bezwzględne przeciwwskazanie do korzystania z wody, bo zbyt duże ich stężenie jest niekorzystne dla zdrowia, zwłaszcza dla małych dzieci: może wywoływać zatrucia oraz podrażnienia skóry, powodować choroby niedokrwienne i nowotworowe. Chlor i dwutlenek chloru. Substancje te stosuje się do uzdatniania wody wodociągowej. Chlor wolny nadaje wodzie nieprzyjemny zapach i smak, ale na szczęście został on w większości zastąpiony przez bezwonny dwutlenek chloru. Obydwa związki u osób wrażliwych powodować mogą wysuszenie skóry lub nawet odczyny alergiczne, przede wszystkim zaczerwienienie skóry i wysypkę. Chlorki. Występują powszechnie w wodach podziemnych, a ich stężenie rośnie wraz z głębokością, z której woda jest pobierana. Ich obecność może świadczyć o zanieczyszczeniu wody ściekami – i to zarówno wód podziemnych, jak i powierzchniowych. Nadają wodzie nieprzyjemny zapach i smak, a niektóre mogą mieć działanie rakotwórcze. Barwa, mętność, zapach i smak. Pochodzą z zanieczyszczeń rozpuszczonych w wodzie, które mogą świadczyć o obecności w niej żelaza, manganu, organicznych związków humusowych itp. Można je łatwo wyczuć. Nieprzyjemny smak lub zapach czy podejrzana mętność wody są pierwszym sygnałem, że jej jakość nie jest dobra i warto ją zbadać w profesjonalnym laboratorium. Twardość wody. Jest cechą wód zarówno podziemnych, jak i powierzchniowych, i dotyczy wielu domów w Polsce. Woda twarda jest zdrowsza dla człowieka niż miękka, za to miękka jest korzystniejsza dla urządzeń grzewczych, można też w niej zmywać tłuste naczynia bez użycia detergentów. W twardej wodzie nie pieni się mydło, a kąpiel w niej wysusza skórę. Utlenialność. Świadczy o zawartości w wodzie zanieczyszczeń organicznych, zarówno tych, które występują w przyrodzie naturalnie, jak również zanieczyszczeń wytworzonych przez człowieka – parametr ten oznacza, że do wody przedostają się ścieki. Bakterie. Pochodzą z zanieczyszczonych wód podziemnych lub z wtórnego zanieczyszczenia instalacji – dlatego występować mogą także w uzdatnionej wodzie wodociągowej. Są niebezpieczne dla zdrowia i muszą być z niej bezwzględnie usuwane. SMACZNEGO:D

I mamy odpowiedź. Fred chciał przejechać bossa1. :))))

co do tematu, owszem, są pomyłki (też do 7 miesiąca miałam mieć syna). I nie tylko Pieniążek się myli. Rzecz ludzka się mylić. Choć wspomniany lekarz podczas porodu zdobił ze znajomej kalekę. A co do pani R.111, nie jesteś piękna ładna i powabna jak twierdzisz. Masz tylko bardzo wysoką samoocenę :D, może i pracujesz w budżetówce ale czy oby na pewno jako pedagog?? :> Nie jesteś anonimowa. Nie obchodzi mnie kim jesteś i co robisz. Jeśli to Twój śmieszny sposób na dowartościowanie się, baw się dalej.

Pawlik miał swoje lata świetlności. Teraz lepiej by było jakby poszedł na emeryturę. Zwłaszcza jak zapalenie płuc leczy syropkiem lipowym :]