Anilec, homokatolicus, wyznawcy pisu. Waszym życzeniom/ wypowiadanym zapewne pod choinką, podczas łamania się opłatkiem/ stanie się zadość. –Gdy ustawa wejdzie w życie, emeryci z sb będą dostawali po ok 800 zł /niezależnie od funkcji, wysługi, niezależnie czy ktoś całą służbę gonił za szpionami, wydawał paszporty, czy tępił opozycję/ Ja nie bronię oprawców- na tych jest instytucja o prawdziwie czekistowskim charakterze-IPN. Chociaż nadal uważam, że bardziej dotkliwe /sic./ dla zwykłych ludzi w PRL było mo i zomo / sb na oczy nie widziałem, zomowską pałę poczułem/. Chcę podkreślić, że pis zabiera emerytury wypracowane w służbach mundurowych po roku 1990 za Polski demokratycznej. Co jest nie tylko zwykłym złodziejstwem ale i naruszeniem praw nabytych. Ten precedens będzie miał ciag dalszy, będą następne grupy zawodowe traktowane w ten sposób, bo tu chodzi głównie o kasę. Dlatego przeciw tej ustawie protestują mundurowe związki zawodowe. O tym, że ktoś służąc Polsce po roku 1990 odkupił winę niesłusznej służby w PRL, o takich pojęciach jak przebaczenie i miłosierdzie-pisać nie będę, bo to sprawy obce wyznawcom SS /sekty smoleńskiej/

Żałosne, prymitywne kłamstwo. Kogut pieje fałszywie / ale za to świadomie/. Ustawa oblicza emerytom, którzy służyli w SB emeryturę po 0% za rok służby. Do roku 1990. Ci którzy byli wyłącznie w SB będą mieli emerytury w wysokości 800 zł. Ustawa przede wszystkim uderza w tych którzy pracę w MSW zaczynali pod koniec lat 80-tych i po pozytywnej weryfikacji kontynuowali ją po roku 1990 w UOP ABW policji czy straży granicznej. To te lata-od roku 90 stanowią o wysokości ich emerytur. Teraz pis zabiera im uprawnienia do emerytur mundurowych na rzecz jakiejś innej kwoty. Uprawnienia nadal mają np zomowcy, milicjanci czy przyjęci do służb po roku 1990. Nie chodzi o żądną sprawiedliwość społeczną, tylko o zwykły rewanż i kasę. Kasę, bo esbe w roku 1989 było ok 20 tys a teraz jest ich podobno 32 tys. Artykuł ukazał się nieprzypadkowo w Wigilię. Jątrzyć , dzielić i kłamać to pis potrafi najlepiej.