wiesniakzLim
Komentarze do artykułów: 10
Więcejbearchen 'zamiast walczyc z portalen droga Pani Derektor, prosze sie zajac systemem i dyspozytorami bo ludzie sie obawiaja o wlasne zycie, à wy sie po sadach chcecie ciagac! Ten narod glupieje do reszty. Oddać nam dyspozytornie !' Czyli należy zwolnić dwoje dyspozytorów z Limanowej i kierowców karetek bo to oni zawalili????????????? bearchen - nie ma to jak solidarność z Limanowianami:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Dziwnym trafem z innych powiatów nie było takich zdarzeń. Limanowa strasznie chce mieć dyspozytornię i zdarzyły się dwa przypadki w krótkim odstępie czasu - ja zastanawiam sie czy właśnie nie jest to sabotowanie i za wszelką cenę udowadnianie, że musicie mieć dyspozytornię bo jak nie to ludzie będą poszkodowani??? Tylko czemu to się dzieje kosztem ludzi . Pan lub Pani 'REDAKTOR' /nie doszukałem sie/ pisze cyt:'normalnym jest, że człowiek dzwoniący po pomoc zwykle jest zdenerwowany i nie musi udzielać precyzyjnych informacji'. Widzę, że Ty też działasz w stresie bo piszesz bzdury, obrażając ludzi. Pisząc 'Z Pani kłamliwej linii obrony ....'co to za sformułowanie - sam jestem po dziennikarstwie i cały ten artykuł pokazuje brak profesjonalizmu u 'redaktora'. Widzę tu rozstrzyganie swoich własnych urażonych ambicji na forum portalu Panie/Pani redaktor. Pozwolę sobie tu zacytować jednego polityka wypowiadającego sie o innym 'Mały, obrażalski laluś'. A co do zdarzeń - zawsze wszędzie zdarzają sie pomyłki - w ogromie zgłoszeń dwa zdarzenia niewiele znaczy. Nie bronię dyspozytora w przypadku Kamionki bo w drugim przypadku sama zgłaszająca wprowadziła w błąd ale to nie jest powód aby tak obrażać ludzi i ciągnąc tematy przez blisko 3 tygodnie czy więcej nie wiem odnosząc się tak do innych. Chyba że dożynki w okolicy wam sie pokończyły i nie macie o czym pisać. Mamy wolność słowa - wiem ale istnieją jakieś granice i redaktorzy winni się ich trzymać a nie toczyć wraz ze swoimi pochlebcami - doradcą, sonar 8 i ksiądz jakiś tam wojny na forum. Jak 'rzuciłem okiem' mieliście na swoim terenie poważny wypadek? Pogotowie w sposób zawodowy przeprowadziło czynności? Czy tez ich tak będziecie wychwalać jak 'linczujecie' teraz za dwa zdarzenia??????????????
cytat z tego jakże świetnego artykułu.....'normalnym jest, że człowiek dzwoniący po pomoc zwykle jest zdenerwowany i nie musi udzielać precyzyjnych informacji: - co??????????????????????????????????????? To szkoda, że nie wymsknęło się, ze mieszka w Kurozwękach na ulicy Głupoty Małej w gminie Głuchołazy.......kolejne co utwierdza mnie w tym co napisałem wyżej
olaxxx - nie znasz dyrekcji pogotowia to nie oceniaj.