zosiasamosia
Komentarze do artykułów: 6
mielnicki115, zacznij bronic swego boga, smiało! Poklepie cie po zadzie jak dobrego pieska, kurde gdybys tylko mial ogon... szuja pozostanie szują, tak jest świat skostruowany. Uważajcie limanowa.in, bo ryś może na was donieść, ma to we krwi
Guzik mnie obchodzi wasza polityczna wojenka, choc moim oraz wielu ludzi zdaniem na waszym spalilabym sie ze wstydu robiac taki kabaret. Ludzie tutaj ciezko pracuja zeby placic podatki, dla ich dobra warto byloby sie dogadac, a nie machac szabelka jak dzieci w piaskownicy. Mnie interesuje tylko jeden tamat, mianowicie rozjezdzanie szlakow turystycznych przez samochody. Wiec drogi Doradco, nie kopiuj wierszykow, cytatow ani innych dyrdymalow, po prostu napisz, czy ma Pan Wojt pozwolenie na zajezdzanie gor czy nie. Tyle z mojej strony
Doradco, czlowieku, czy ty wszedzie spiski widzisz? Wyluzuj bo niedlugo calkiem zmaciarewiczejesz. Ja zapytalam, ty odpowiedziales i nie musisz jeszcze potem pisac dezyderat jakbys wszystkie rozumy zjadl. Jestem teraz ciekawa, czy takowa umowe na jezdzenie po gorach Pan Wojt ma. Znajomy zaplacil 500 zl mandatu jezdzac po gorach, widac takowej umowy nie posiadal
Widzisz drogi Doradco, dales sie troche podejsc!! Gdybym nie zrobila paru bledow nie odpowiedzialbys na moj komentarz bo nie za wiele mialbys do powiedzenia, skoro szary czlowiek za takie 'wycieczki' moze dostac spory mandat. A tak wiadomo ze jestes, wiec teraz czekam na merytoryczne uzasadnienie postepowania Pana Wojta.
A ja chcialam napisac o innej rzczy, ktora bardzo mnie denerwuje. Mianowicie przy karzdej wiekszej imprezie w Tymbarku obwozi sie gosci autami terenowymi po okolicznych gorach. Niech mi ktos wytlomaczy czy inne jest prawo dla szarakow a inne dla wladzy, skoro z tego co wiem takie wycieczki sa zabronione przez prawo? Moze tak Pan Wojt odnioslby sie do tego w jednym ze swoich informatorow, bylabym bardzo wdzienczna, bo przyklad czeba dawac z gory, a nie pokazywac ze ja rzadze - ja wszystko moge
czyli mozna o kims powidziec 'lysy ch..j' i nic? Ciekawe