1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

250 ton masy trafi w dziury

Opublikowano 06.03.2015 07:12:46 Zaktualizowano 05.09.2018 07:39:03 top

Limanowa. W przyszłym tygodniu owinien być znany wykonawca cząstkowych remontów dróg na terenie miasta Limanowa. Do usuwania skutków zimy – ubytków i pęknięć w asfaltowych nawierzchniach – tak jak przed rokiem przewiduje się zużycie 250 ton masy emulsyjno-grysowej. Prace mają się zakończyć w połowie maja.

W drugim tygodniu marca władze miasta rozstrzygną przetarg, który wyłoni wykonawcę tegorocznych remontów cząstkowych miejskich ulic. Te, jak co roku, po zimie będą wymagać usunięcia ubytków i pęknięć.
W tej chwili jeszcze nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace, bo wszystko zależy od pogody. Nawet jeśli atmosferyczna zima z opadami śniegu już nie powróci, to i tak należy zaczekać na ustabilizowanie temperatur. Władze miasta zakładają jednak, że przy korzystnych warunkach remonty powinny być zrealizowane do 15 maja.
- Musimy zwrócić uwagę na to, że wszystko zależy od warunków pogodowych. Zbyt wcześnie nie można rozpocząć tych remontów, jeśli temperatury spadają poniżej zera to prace nie przynoszą żadnego skutku i następuje bardzo szybkie zniszczenie tego, co zostało wyremontowane - tłumaczy burmistrz Limanowej, Władysław Bieda. - Więc jeżeli warunki będą korzystne, to wtedy do 15 maja remonty cząstkowe po zimie powinny być zakończone - dodaje.
Zgodnie z warunkami przetargu, rozpoczęcie robót przewidziano najpóźniej od dnia 7 kwietnia, a zadanie ma być realizowane w następujących częściach: likwidacja przełomów po zimie do 15 maja oraz utrzymanie bieżące dróg od 16 maja do 20 listopada. Wykonawca udzieli na wykonane roboty rękojmi za wady i gwarancji jakości zgodnie ze złożoną ofertą, przy czym nie mniej niż 12 miesięcy i nie więcej niż 36 miesięcy.
Remont cząstkowy nawierzchni bitumicznych dróg gminnych i wewnętrznych na terenie miasta Limanowa w roku 2015 będzie wykonywany przy użyciu specjalistycznego sprzętu – remontera. Powstałe po zimie ubytki i pęknięcia będą uzupełniane emulsją asfaltową i grysami pod ciśnieniem Tak jak w 2014 roku, szacunkowa ilość mieszanki emulsyjno-grysowej przewidziana do wbudowania wynosi około 250 ton.
Wzorem lat ubiegłych ilość ubytków do uzupełnienia nie została wcześniej zinwentaryzowana. Nie ma także potrzeby decydowania o kolejności prowadzenia prac. Te będą wykonywane na bieżąco, w poszczególnych rejonach miasta. Remonter wyjeżdżając do pracy będzie dokładnie ważony w obecności pracownika Urzędu Miasta. Ważony będzie również pod koniec dnia, co pozwoli określić faktyczne zużycie materiału. Na tej podstawie sporządzany będzie raport z danego dnia. Po zsumowaniu, np. na koniec miesiąca, wykonawca wystawi fakturę.
Przetarg zostanie rozstrzygnięty poprzez wybranie oferenta, który zaproponuje najkorzystniejszą cenę za wbudowanie 1 tony masy. W ubiegłym roku firma wygrała postępowanie proponując cenę 125 tys. złotych za 250 ton masy.
Zobacz również:

Komentarze (7)

Shark
2015-03-06 09:05:30
0 2
Kolejna zapowiedź ,że ma być lepiej na drogach przypomina mi informację jak z dziennika tv z PRL - Cytrusy wypłyneły już z portu i maja dotrzeć w okresie świątecznym ) A cytrusów ja remontów jak nie było to nie ma )
Wszystkim mającym problemy z zawieszeniem proponuję sposób na tani remont , czyli przejazd koło szkoły nr 3 i parku , gdzie znajdują się obecnie potężne dziury w asfalcie , wezwanie policji w celu opisania zdarzenia a następie obciążenia zarządcy drogi kosztami naprawy )
Odpowiedz
maly07
2015-03-06 16:02:10
0 0
I zaczną się korki...przetarg powinna wygrać firma która pracuje w nocy.
Odpowiedz
sweetfocia
2015-03-06 16:26:58
0 0
Zważą przed, zważą po, a gdzie sobie będzie jeździł to jego sprawa ?
Powiatowe przy okazji też może pokleić ?
Odpowiedz
racjonalny
2015-03-06 19:28:26
0 0
Świetne zdjęcie zostało załączone do artykułu. Daję głowę że te dziury rok wcześniej były też wypełnione tym paskudztwem.
Panowie u władzy.. lepik ze żwirkiem to nie jest łatanie. Zróbcie to raz a porządnie skoro nie macie funduszy na nową nawierzchnię!!
Odpowiedz
erik
2015-03-06 20:13:48
0 0
Final tego jest taki ze jak zawsze w mediach uchwyca zwyklych robotnikow jak lopata uklepuja lepik na asfalcie poczym inteligetne pytanie do nich oczywiscie'czemu tak wlasnie robicicie'nie wspomna za 1200 zl mieszecznie a dyrektor ma w dupie bo sam nie wie lub statystystka a my jak krowy ich sluchamy a kim oni sa jak nie wola wyborcow zle robia to w dyby i kopac w dupy
Odpowiedz
erik
2015-03-07 17:06:05
0 0
A co to za masa? Bo nie jest podana gowno czy lajno krowie kto odpowiada za to juz wiem gazda drogowy nawet skonczyl dwie klase za granice do pracy nie pojechal bo dla matolow pracy niema
Odpowiedz
Mr4
2015-03-09 11:05:56
0 0
Kiedy nasi drogowcy nauczą się robić drogi, które przetrwałyby choć 10 lat bez dziur?
kolejne pieniądze wyrzucane w błoto na drogach.
Czy tak trudno napisać specyfikację aby firma dała te 10 lat gwarancji, nawet jeśli urzędnik nie ma pojęcia o składzie masy bitumicznej?
Jak widać zarząd dróg nie radzi sobie nawet z takim bzdetem.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"250 ton masy trafi w dziury"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]