3 tygodnie na wodzie. Sądeczanie płyną do Gdańska na pontonie!
Zbigniew Zawada i Maciej Waligóra to dwójka śmiałków, którzy we wtorek (19 lipca) wyruszyli z Nowego Sącza do Gdańska na… pontonie. Do tej pory żaden sądeczanin w historii tego nie dokonał. Ryzykowne? Być może, ale młodym żeglarzom nie straszny nawet porywisty wiatr.
Z podróżnikami niestety nie ma kontaktu. Chcą skupić się na rejsie i mają wyłączone telefony. O wszystkim opowiedział nam jednak kierownik wyprawy, który z Nowego Sącza (sam nie płynie) na bieżąco informuje o przebiegu eskapady na stronie 'Adventure Wolves' na Facebooku. Jak się okazuje jest nim znany sądecki historyk Łukasz Połomski.
- Chłopaki zwodowali ponton pod mostem na Dunajcu. W środę minęli Rożnów i dopłynęli do Czchowa. Mieli jednak trudną przeprawę lądową. Musieli pieszo omijać tamy i przenosić niemal 80-kilogramowy ponton przez góry i lasy – relacjonuje Łukasz Połomski.
Skąd pomysł na tak szaloną i ryzykowną wyprawę? – Idea takiego rejsu zrodziła się na jesieni tamtego roku, a udało się ją skrystalizować dopiero teraz. Chłopaki w ogóle mają ciekawe pomysły. Zbyszek na przykład rok temu pojechał tam i z powrotem na rowerze do Albanii - mówi Połomski.
Zbyszek i Maciek są świadomi zagrożeń, jakie mogą ich napotkać podczas przeprawy najpierw przez kamienisty Dunajec, a potem przez Wisłę. – Może to być choroba, kłopot z pontonem, jakieś napotkane w trakcie rejsu zwierzęta. Chłopaki są na to jednak przygotowani, życzę im wszystkiego dobrego. Na pewno przeżyją ciekawą przygodę. Przed podróżą dużo czytali o Wiśle. Jak się okazuje, jest to bardzo zdradliwa rzeka. W niektórych miejscach jest bardzo płytka. Ostatnio jednak mocno popadało i wody przybyło, co nie jest bez znaczenia dla rejsu – zaznacza Połomski.
Jeśli chłopakom uda się całym i zdrowym dopłynąć nad Motławę i potem do morza, to będą pierwszymi w historii sądeczanami, którzy tego dokonają. – Co prawda przed wojną ludzie płynęli z Nowego Sącza nad morze, trzeba byłoby poszperać w jakichś archiwaliach na ten temat, ale nikt nigdy nie uczynił tego na pontonie. Zatem trzymamajmy mocno kciuki za naszych żeglarzy – dodaje Łukasz Połomski.
Fot. Adventure Wolves.
Może Cię zaciekawić
Prymas Polski do kapłanów: warto zacząć od ludzkiej przyzwoitości i uczciwości
W homilii podczas mszy św. krzyżma w katedrze w Gnieźnie prymas przypomniał, że każdego z kapłanów Bóg wybrał i powołał - nie z powodu jak...
Czytaj więcejŚledztwo ws. pozbawienia wolności lekarki w szpitalu po incydencie z udziałem Brauna
W środę, po zdarzeniach w oleśnickim szpitalu, śledczy wszczęli postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. W czwartek rzeczniczka Prokuratury Ok...
Czytaj więcejSaharyjski pył nad południem kraju
"W czwartek nad Tatrami możemy obserwować przyćmione, matowe niebo i to jest efekt obecności pyłu saharyjskiego. To naturalne, choć bardzo chara...
Czytaj więcejKoszyk wielkanocny w rok zdrożał o ponad 7 proc.
Eksperci Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE) przypomnieli, że w ubiegłym roku cena koszyka wielkanocnego wyniosła 60 zł, a w 2023 r. - ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś wieczorem w szpitalu zmarł o. Jacek Janas OFM
O. Jacek Janas OFM, pochodzący z Męciny koło Limanowej, zmarł w wieku 66 lat. W zakonie franciszkanów przeżył 42 lata, z czego 36 lat w kapła�...
Czytaj więcej20 lat temu zmarł Jan Paweł II. Odchodził na oczach świata
1 lutego 2005 roku papież został przewieziony do Polikliniki Gemelli z zapaleniem krtani i tchawicy w następstwie infekcji grypowej, jak wyjaśnił...
Czytaj więcejZmarł ks. prałat Józef Leśniak - emerytowany proboszcz parafii Tymbark
28 marca 2024 roku, w wieku 91 lat życia, w 68 roku kapłaństwa, zmarł śp. Ks. prałat Józef Leśniak – rezydent w Domu Księży Diecezji Tarno...
Czytaj więcejZmarł ks. prałat Ryszard Stasik - długoletni proboszcz
Informację o śmierci kapłana potwierdziliśmy dziś rano w Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. Ks. Ryszard Stasik zmagał się od dłuższego cza...
Czytaj więcej- Prymas Polski do kapłanów: warto zacząć od ludzkiej przyzwoitości i uczciwości
- Śledztwo ws. pozbawienia wolności lekarki w szpitalu po incydencie z udziałem Brauna
- Saharyjski pył nad południem kraju
- Koszyk wielkanocny w rok zdrożał o ponad 7 proc.
- Grzegorz Braun próbował dokonać „zatrzymania obywatelskiego” ginekolożki
Komentarze (1)