75 lat temu z miasta wycofali się Niemcy, a wkroczyli Rosjanie
Limanowa. Dzisiaj mija 75. rocznica wkroczenia sowieckiej Armii Czerwonej do Limanowej, w miejsce wycofujących się oddziałów niemieckich, okupujących miasto od września 1939 roku.
Dziś 19 stycznia - jest to data wycofania się wojsk niemieckich i wkroczenia do Limanowej Armii Czerwonej. Wydarzenia z 1945 roku miały olbrzymi wpływ na miasto – mimo że nie doszło tu do większych strać, to Limanowa poniosła duże straty. Zarówno wycofujący się Niemcy, jak i Rosjanie, doprowadzili do zniszczenia wielu budynków i obiektów.
Taki los spotkał m.in. budynek dworca kolejowego z lat 80. XIX w. oraz wieżę ciśnień, a także most kolejowy między Sowlinami a Łososiną Górną. W wyniku pożaru spłonęła część zabudowy Rynku.
Wydarzenia z 19 stycznia – niezgodnie z rzeczywistością – przez długi czas określane były mianem „wyzwolenia” miasta. Taką nazwę jednej z ulic nadała zresztą uchwała Rady Narodowej Miasta i Gminy Limanowa z 30 maja 1979 roku. Zdaniem historyków, w okresie PRL nazwa ta pełniła funkcje propagandowe - miała przypominać o rzekomym „oswobodzeniu” lub „wyzwoleniu” przez wojska sowieckie. O żadnym oswobodzeniu nie może być jednak mowy.
- Przed zajęciem miasta zostało ono zbombardowane, w wyniku czego uszkodzeniu uległy okoliczne domy, budynki gospodarcze oraz kościół. Wkroczeniu wojsk 38 armii dowodzonej przez gen. Kiriłła Moskalenkę towarzyszyły aresztowania oraz wywożenie Polaków do Rosji. Sowieccy żołnierze rabowali sklepy oraz plądrowali magazyny tutejszych spółdzielni i zakładów. Mieszkańcy miasta uciekali w obawie przed gwałtami i morderstwami sowietów do okolicznych wsi – mówił w jednej z rozmów z nami historyk dr Maciej Korkuć z krakowskiego IPN.
W 2017 roku, po tzw. dekomunizacji nazw ulic, zgodnie z życzeniem zameldowanych przy niej mieszkańców, ul. 19 Stycznia, ciągnąca się ponad ul. Matki Boskiej Bolesnej, nosi nazwę: ul. Pogodna.
Zdjęcia zniszczonego dworca autorstwa śp. Grzegorza Jońca, udostępnione dzięki uprzejmości administratora strony Stacja Limanowa na Facebooku.
Może Cię zaciekawić
Papież podczas pasterki w Watykanie: trzeba znaleźć utraconą nadzieję na cierpiącej Ziemi
Wezwał wierzących, by byli "pielgrzymami światła w ciemności świata". W homilii podczas mszy w bazylice Świętego Piotra papież powiedział: ...
Czytaj więcejFOMO to problem, z którym mierzymy się także w święta
Fear of missing out (FOMO) to lęk, że coś istotnego nam umknie, kiedy nie będziemy online. Tylko krok od niego do phubbingu – zjawiska, którego...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW na najbliższą noc
W nadchodzących godzinach warunki drogowe i na chodnikach mogą się znacząco pogorszyć z powodu zamarzania mokrej nawierzchni po opadach deszczu z...
Czytaj więcejOd pacjentów możemy się nauczyć, jak cieszyć się z małych rzeczy
Na oddziale onkologii klinicznej święta mają szczególny charakter. Są czasem refleksji, wyciszenia i bliskości, zarówno dla pacjentów, jak i...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Wigilia w czasach okupacji
"Święta okupacyjne to był czas niezwykle trudny dla Polaków. Czas, w którym można było się zebrać razem, złapać dystans wobec dramatycznych...
Czytaj więcejOwce, woły, ale także indyki i zające, czyli zwierzęta w historii i tradycjach Bożego Narodzenia
„W Polsce mamy wigilijnego karpia, w szopce woły, owce i kozy. Jednak za granicą bywa zupełnie inaczej, a już mało kto wie, że wiele zwierząt...
Czytaj więcejDat proponowanych jako święto narodowe było z piętnaście
Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone 11 listopada, ustanowione zostało w 1937 r., a po okresie PRL przywrócone ustawą z 15 lutego 1989 r....
Czytaj więcejNauczyciel, etnograf i strażnik tradycji Beskidu Wyspowego
Urodzony w 1881 roku w Tuchowie, Leopold Węgrzynowicz zdecydował się na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gdzie w 1905 roku ukońc...
Czytaj więcej- Papież podczas pasterki w Watykanie: trzeba znaleźć utraconą nadzieję na cierpiącej Ziemi
- FOMO to problem, z którym mierzymy się także w święta
- Ostrzeżenie IMiGW na najbliższą noc
- Od pacjentów możemy się nauczyć, jak cieszyć się z małych rzeczy
- Wenus i Jowisz wcielą się w rolę "pierwszej gwiazdki" wigilijnej
Komentarze (15)
A już stwierdzenie „Ci którzy teraz tak szczuja na Rosjan nie zdają sobie sprawy z tego czym tak naprawdę jest wojna i kto nam tę wojenke zgotowal” wygląda jakby pisał ruski troll
Żadnej książki Albina Siwaka nie czytałem, ale to musiał być prawdziwy patriota, szczerze oddany Polsce, jeżeli wielokrotnie został odznaczony przez naszych komunistów i ruskich . :)
Chociaż Limanowski "buzodron" mógłby być nazwany jego imieniem . :)))
"Wkroczeniu wojsk 38 armii dowodzonej przez gen. Kiriłła Moskalenkę towarzyszyły aresztowania oraz wywożenie Polaków do Rosji. - To zdanie WSZYSTKO WYJAŚNIA .
Siwak ciekawie pisze o ostatnim zjeździe PZPR : przyjechał na zjazd jako delegat. Patrzy, a wszyscy mają wpięte w klapy marynarek znaczki solidarności. Udał się więc do Jaruzelskiego : towarzyszu, ich wszystkich trzeba ze zjazdu wypierdolić. Na to Jaruzelski- wy, towarzyszu Siwak nie znacie się na globalnej polityce. I na drugi dzień, Siwak został ambasadorem w Libii.
Co do samych przemian : Partia rozważała wariant siłowy przez lata po stanie wojennym. Plenum zostało poszerzone o nowych członków z robotniczego betonu, by rozmyć odpowiedzialność za decyzje. Było to zgodne ze stalinowskimi metodami z lat 30tych. W latach 85-87 przeprowadzono cicha mobilizację- uzupełniano składy osobowe jednostek i zapasy magazynowe. Przełom nastąpił z dnia na dzień po wizycie papieża- przestawiono zwrotnice w kierunku zmiany ustroju. Rola Solidarności była poboczna. Prawdziwy konflikt był w partii- duch reform zaczął zwyciężać po usunięciu Milewskiego ze stanowiska ministra MSW.
z czyśćca sa dwie drogi z piekła już nie...