Góra tajemnic, przyciąga bogactwem
Kryjówki zbójników i ukrycia dla partyzantów przesycone są barwnymi legendami. Bagna, w których ponoć topiono ciała samobójców przerażają, ale jednocześnie intrygują. Łopień cieszy się dużym zainteresowaniem miłośników gór.
Piękna pogoda i znoszone obostrzenia związane z sytuacją epidemiologiczną coraz bardziej zachęcają do pieszych wycieczek. Beskid Wyspowy pod względem turystycznym czeka nadal na znaczący rozwój. A urokliwych miejsc na ziemi limanowskiej nie brakuj. Jednym z nich jest góra Łopień (951m n.p.m.).
Rozległy masyw znajduje się na terenie trzech Gmin: Słopnic, Dobrej i Tymbarku. Łopień od lat jest prawdziwą atrakcją dla grotołazów. Niekoniecznie szukają oni jednak na stokach skarbów, o których od setek lat mówią lokalne legendy. Przekazywane z pokolenia na pokolenie baśniowe opowieści uatrakcyjniają piesze wędrówki. Niewielu okolicznych mieszkańców zdaje sobie sprawę z wagi specjalistycznych badań przeprowadzanych wewnątrz góry. Wejścia do jaskiń ciągle ukrywane są przed turystami w obawie, że nieodpowiednie zachowanie doprowadzić mogłoby do zniszczenia odnalezionego skarbu... przyrodniczego.
Dopiero po wyprawie z 24 czerwca 1995 roku grupy miłośników górskich wycieczek o walorach Łopienia zaczęto mówić i pisać znacznie częściej, a przede wszystkim zdecydowanie więcej. W literaturze pojawił się wówczas opis wejść i wnętrz tutejszych jaskiń. Wcześniej pojawiały się niewielkie informacje o istnieniu tzw. Jaskini Zbójeckiej (lub Zbójnickiej). Od wieków krążyły legendy, że w grotach Łopienia znajdują się skarby składowane tam przez zbójników. Mieli ukrywać się w grotach Łopienia. Tam też zakopywali swoje bogactwa. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat pojawiali się ludzie, którzy twierdzili, że byli wewnątrz tychże jaskiń. W swoich notatkach wspominali o nich także wybitni krajoznawcy. Nigdy jednak nie zdecydowali się na dokładny opis lokalizacji, w których miejscach znajdują się wejścia (a są one daleko od szlaku). Wielu okolicznych mieszkańców z Tymbarku, Dobrej czy Słopnic sądziło, że opowiastki o podziemnych labiryntach to zwykłe legendy.
Łopień charakterystyczny jest ze względu na bardzo wydłużony grzbiet i brak wyrazistego szczytu. Bujny las powoduje, że widoki na okolicę są bardzo ograniczone. Nazwa pochodzi od słowa Złotopień. Według często powtarzanych legend na stokach góry pewien chłop zbierał kamienie. Potem wytapiał z nich w kuźni złoto. W lokalnych legendach nie brakuje wzmianek jak to krowa lub owca miała nieraz odgrzebać bryłkę złota. Współcześnie uważa się, że wzmianki o bogactwach powstały w związku grasującymi na tych terenach zbójnikami.
W wyniku przeprowadzonych badań okazało się, że w jaskiniach na Łopieniu rzeczywiście jest skarb. Znacznie jednak inny od tego przedstawianego w legendach. Otóż w okresie zimowym znajduje się tutaj około kilkaset sztuk nietoperzy należących do gatunku podkowiec mały. Jak się okazało, jest to największe skupisko tych latających ssaków w Polsce. Nic dziwnego, że wkrótce odkrycia w Beskidzie Wyspowym uznano za chroniony pomnik przyrody. Zadecydowało o tym przede wszystkim odnalezienie tam licznej kolonii nietoperzy. Poza tym w Jaskini Zbójeckiej rozwinęły się rzadko spotykane w tego typu jaskiniach (piaskowcowych) kilkucentymetrowe nacieki kalcytowe - stalaktyty.
Interesującym miejscem na Łopieniu są tzw. „Jeziorki”. Od dawna przyciągają uwagę okolicznych mieszkańców i turystów. Mokradła na takiej wysokości nie spotykane są zbyt często. Według ludowych przekazów do bagien wrzucano w dawnych czasach zwłoki samobójców i topielców. W czasach gdy Kościół zabraniał ich pochówku na cmentarzach. Podobne praktyki miały się również odbywać na pobliskiej górze Mogielica, gdzie ciała samobójców zrzucano w przepaść. Miał to być niezbędny rytuał po tym jak ktoś odebrał sobie życie.
Jest również legenda jakoby na jednej ze skałek Łopienia przesiadywał czarnoksiężnik. Budził postrach w całej okolicy. W kamieniu postał odcisk jego trzewika.
W niedalekiej przeszłości tajemnicą tutejszej okolicy była również historia, którą teraz naucza się w szkole i podkreśla przy każdej okazji. Otóż między Łopieniem a Mogielicą (najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego, 1170 n.p.m.) rozpościera się Przełęcz Chyszówki – zwana również Przełęczą Rydza-Śmigłego. Miejsce to jest zarazem pamiątką ważnych wydarzeń historycznych. W nocy z 23 na 24 listopada 1914 roku odziały Legionów Józefa Piłsudskiego zaskoczyły śpiące w tym rejonie żołnierzy kawalerii rosyjskiej. W zwycięskiej potyczce I Pułkiem Legionów dowodził Edward Rydz-Śmigły (późniejszy Naczelny Wódz w czasie Kampanii Wrześniowej w 1939 roku). W okresie międzywojennym (w 1938 roku) wzniesiono na przełęczy kamienny obelisk oraz drewniany krzyż upamiętniający wydarzenia z 1914 roku. Niestety po II wojnie światowej władze komunistyczne pilnowały, aby pomnik nie pojawiał się na mapach ani w przewodnikach. Próbowano nawet zniszczyć kamienny obelisk i krzyż. Dopiero po 1989 roku lokalne władze starają się nagłośnić wydarzenia z przełęczy Rydza- Śmigłego.
Od tego czasu każdego roku, 11 listopada odbywa się tutaj msza św. w intencji Ojczyzny. W czasie II wojny światowej na stokach Łopienia ukrywali się partyzanci.
Może Cię zaciekawić
Kraków: tłumy w orszaku trzech króli; Jędraszewski o niebezpieczeństwie aborcji
Władca Judei, według Ewangelii św. Mateusza, dowiedziawszy się narodzinach Jezusa polecił zamordować w Betlejem i okolicy wszystkich chłopców,...
Czytaj więcejOwsiak: nie grasz, nie przeszkadzaj
Owsiak w poniedziałek opublikował na Facebooku oświadczenie zatytułowane "Grasz, wielkie dzięki i szacun! Nie grasz, nie przeszkadzaj!". Stwierdz...
Czytaj więcejDziś jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich
Na początku IV wieku – 6 stycznia Kościół obchodził święto Epifanii (po grec. objawienia), z tym, że tego dnia świętowano jednocześnie cz...
Czytaj więcejCo zapobiega nawrotom trudnych wspomnień? Nowe wyniki badań
Jak przypominają naukowcy z University of East Anglia, problemy ze snem odgrywają kluczową rolę w powstaniu różnych zaburzeń zdrowia mózgu. J...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie IMGW: Zawieje i zamiecie śnieżne
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Zawieje i zamiecie śnieżne.Stopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo: 80 procentCzas obowiązywania: od 20...
Czytaj więcejUwaga na oblodzenie dróg w całej Małopolsce
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: OblodzenieStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo: 80 procent.Czas obowiązywania: od 2025-01-02 19:00&nbs...
Czytaj więcejTauron opublikował cennik na 2025 rok. Jest nowa taryfa G14dynamic
W taryfie TAURON Dystrybucji obowiązującej w 2025 roku nie zmienia się średnia cena sprzedaży usług dystrybucyjnych w grupach taryfowych G, któ...
Czytaj więcejW 2025 roku kilka długich weekendów i 14 dni ustawowo wolnych od pracy
Pod koniec grudnia 2024 r. prezydent podpisał nowelizację ustawy o dniach wolnych od pracy, zakładającą, że dniem wolnym od pracy będzie także...
Czytaj więcej
Komentarze (5)
od której strony proponujesz podjazd?