Absolutorium dla wójta, w tle brak porozumienia z jednostką OSP

Temat budynku remizy w Lubomierzu zdominował debatę nad raportem o stanie gminy Mszana Dolna za 2020 rok. Po 10 latach skończyła się umowa między gminą – właścicielem budynku – a korzystającą z nim jednostką OSP. Jak dotąd, kolejnej umowy nie zawarto. Jednocześnie, zainteresowanie korzystaniem z budynku zgłosiło także tworzące się koło gospodyń wiejskich z tej miejscowości.

Sprawę na ostatniej sesji poruszył były radny Piotr Doll, prezes OSP w Lubomierzu, który jako jedyny w przewidzianym terminie zgłosił się do debaty. 

- Zainteresowanie korzystaniem z budynku złożyło także Koło Gospodyń Wiejskich, ale dopiero po tym, jak przestała obowiązywać umowa między gminą a Ochotniczą Strażą Pożarną. Budynek jest publiczny, nie bronimy żadnej organizacji korzystać z naszego sprzętu. Ale bez tej umowy nie będziemy funkcjonować. To jest rozbicie 50-letniej organizacji, która nie będzie w stanie się utrzymać. Już straciliśmy dwa źródła dofinansowania. Bez insynuacji, bez awersji politycznych panie wójcie, w imieniu zarządu OSP proszę o podpisanie tej umowy - apelował Piotr Doll.

Bolesław Żaba, odnosząc się do słów swojego kontrkandydata w ostatnich wyborach, stwierdził, że nie jest to temat na debatę o raporcie nad stanem gminy. - Robi pan wszystko, by nadać tej sprawie jak największy rozgłos medialny. Informuje pan wybranych posłów, co absolutnie nie jest potrzebne. Ale nie dotyka pan istoty problemu. Z czego wzięło się zamieszanie? Dochodziły do nas sygnały ze strony tworzącego się KGW, by nie zawłaszczać remizy wyłącznie dla OSP, ale określić zasady, dzięki którym wszyscy będą mogli z niej korzystać, bo to przecież dobro publiczne. W żadnej jednostce takich problemów nie mamy. Zamiast z nami rozmawiać, pan stara się wymusić, by gmina bez żadnych warunków podpisała umowę – powiedział wójt. 

Czy naprawdę „nic z tego nie mamy”? O miejskich gruntach i pamięci radnych Miasto przedwojennym letniskiem

Według wójta, po zakończeniu okresu trwałości projektu, poprzez który wyposażono budynek, w tym kuchnię, jednostka OSP będzie mogła pobierać opłaty od innych podmiotów za korzystanie z remizy. Bolesław Żaba tłumaczył, że chciałby, aby kwestia wysokości opłat została uregulowana. - To dla mnie kuriozalne, by poprzez kancelarie prawne rozmawiać z wójtem. Nie zdarza się, by którakolwiek jednostka w ten sposób działała. Takie wydatki na kancelarie prawne są chybione – powiedział. Jednocześnie, wójt docenił inicjatywy Piotra Dolla m.in. w zakresie młodzieżowych drużyn pożarniczych i zapewnił o swojej „dobrej woli” w rozwiązaniu problemu jednostki. 

Piotr Doll zaprzeczył, by o sprawie informowano wyłącznie parlamentarzystów kojarzonych ze środowiskiem Platformy Obywatelskiej, tłumacząc, że powiadomiono także Edwarda Siarkę, posła Solidarnej Polski i jednocześnie prezesa małopolskiego oddziału ZOSP RP. 

- To jest decyzja polityczna, bo Doll był opozycyjnym radnym i startował na wójta – powiedział prezes OSP w Lubomierzu. 

- Pan się wielokrotnie przekonał, jakie w rzeczywistości jest pańskie poparcie polityczne – ripostował Bolesław Żaba. 

W dalszej części obrad Rada Gminy zatwierdziła sprawozdanie finansowe wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2020 r. i na wniosek komisji rewizyjnej jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie udzielenia absolutorium wójtowi gminy Bolesławowi Żabie. Symboliczne wiązanki kwiatów przewodniczący Jan Chorągwicki wręczył wójtowi oraz skarbnikowi gminy. W swoim wystąpieniu Bolesław Żaba podziękował wszystkim tym, którzy przyczynili się do rozwoju gminy oraz podziękował radnym i pracownikom urzędu za kolejny rok wspólnej pracy na rzecz społeczności lokalnej. 

(Fot.: UG Mszana Dolna)