8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Andrzej Beck nie żyje

Opublikowano 21.07.2011 11:04:48 Zaktualizowano 05.09.2018 11:49:30

W Stanach Zjednoczonych w wieku 85 lat zmarł Andrzej Beck, syn Józefa Becka ostatniego ministra spraw zagranicznych przed II wojną światową. Andrzej Beck jeszcze niedawno miał duże plany względem Limanowej. Chciał odzyskać posiadłości sowich przodków.

Rodzina Becków była mocno związana z Limanowszczyzną. Dziadek Andrzeja Becka, Józef Beck senior (właściwie używał nazwiska Bek). Przez długi czas mieszkał w Warszawie. Był szanowanym prawnikiem. Wkrótce jego życie znalazło się w sporym niebezpieczeństwie. Za działalność w tajnych organizacjach niepodległościowych został skazany na dwa lata więzienia. Aby uniknąć kary postanowił wyjechać z Warszawy. Z czasem postanowił osiedlić się w zaborze austriackim, gdzie represje wobec Polaków były znacznie mniejsze niż w zaborze rosyjskim. Wybrał niewielką miejscowość w południowej Galicji, Limanową. Zamieszkał w domu przy ul. Słonecznej (dziś budynek określany jest jako tzw. Bekówka). Od początku postanowił rozpocząć pracę na rzecz pracy w lokalnym samorządzie. Ma duże zasługi m.in. dla rozwoju sadownictwa na Limanowszczyźnie.

 Jego syn Józef Beck junior (ojciec Andrzeja Becka) urodził się jeszcze w czasie pobytu w Warszawie. Jednak dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Limanowej. Na ostatnie wakacje do stolicy Beskidu Wyspowego Józef Beck junior przyjechał w 1914 roku. Tutaj zastał go wybuch pierwszej wojny światowej. Już w pierwszych dniach sierpnia dotarł do Krakowa, gdzie otrzymał przydział do artylerii, mimo że nie miał jeszcze odbytej służby wojskowej. W okresie międzywojennym należał do czołowych polityków w Polsce. Bliski współpracownik Józefa Piłsudskiego. Ostatni minister spraw zagranicznych II Rzeczpospolitej. Prowadził negocjacje m.in. z Adolfem Hitlerem, odrzucając żądania III Rzeszy wobec Polski (przeciwstawił przyłączeniu do Niemiec Gdańska i budowie eksterytorialnej autostrady przez polskie Pomorze do Prus Wschodnich). Józef Beck zmarł pod koniec II wojny światowej.
 

Przed laty w Limanowej pojawił się pomysł utworzenia w rodzinnym domu Becków filii limanowskiego muzeum. Z planów nic jednak nie wyniknęło. Do dzisiaj dom jest bardzo zaniedbany i służy jak lokal mieszkalny dla kilku rodzin. O utworzenie w Bekówce muzeum zabiegał m.in. poseł Wiesław Janczyk, radny sejmiku wojewódzkiego Grzegorz Biedroń, a na sesji Rady Powiatu problem ten poruszał Jacenty Musiał.

 Dwa lata temu udało nam się skontaktować z Andrzej Beckiem. Z jego relacji wynikało, że jest bardzo zainteresowany rodzinnymi stronami w Beskidzie Wyspowym. Napisał wówczas do nas „Mój ojciec spędził tam młode lata, aż do wybuchu pierwszej wojny światowej. Z Limanowej pojechał żeby wstąpić do Legionów. O ile wiem, to już tam nie wrócił. O wiele bardziej zasłużonym mieszkańcem Limanowej był mój dziadek, który należał do cenionych działaczy społecznych i jest założycielem biblioteki. Z jego inicjatywy powstały też sady owocowe. Mam kilka zdjęć ojca i dziadka z okresu Limanowej. O ile pamiętam to w małym muzeum przy kościele są pamiątki po moim dziadku. Moja prababka jest pochowana na cmentarzu w Limanowej. Grób znajduje się koło grobowca rodziny Marsów”.

 Andrzej Beck miał również w planach podjęcie próby odzyskania w Limanowej rodzinnych posiadłości. Nigdy jednak nie podjął takiej inicjatywy.

Zobacz również:

Andrzej Beck odwiedził Limanową kilkanaście lat temu. Z zainteresowaniem zwiedzał miasto. Kilka lat temu o pobycie spadkobiercy Becków tak wspominała Dyrektorka Miejskiej Biblioteki w Limanowej, Halina Matras: To było dosyć dawno, ale chyba Andrzeja Becka zniechęcił przede wszystkim fatalny stan nieruchomości. Pojawiły się również problemy z udowodnieniem, że dom był własnością Józefa Becka seniora. Jednak z zebranych dokumentów jasno wynikało, że nieruchomość została przez niego zakupiona od rodziny Marsów. W tym przypadku wątpliwości zostały rozwiane. Niestety ówczesne władze miasta miały problemy ze znalezieniem również lokalu zastępczego dla mieszkających w Bekówce rodzin. W ten sposób wszystkie plany upadły. Andrzej Beck wrócił do Stanów Zjednoczonych. Przez pewien czas korespondował z nami. Niestety potem kontakt się urwał. Mam jednak wielką nadzieję, że znowu pojawi się inicjatywa pozwalająca na skuteczne przejęcie Bekówki i utworzenie w niej muzeum. To dla prestiżu i wizerunku Limanowej byłoby niesłychanie ważne.


Andrzej Beck: Były prezes Instytutu Piłsudskiego w Nowym Jorku. Urodził się 11 września 1926 roku w Warszawie. Był synem Marii (z domu Słomińskiej) i Józefa Becka, polskiego ministra spraw zagranicznych w latach 1932-1939. Po wybuchu II wojny światowej opuścił Polskę i od 1940 roku mieszkał w Stanach Zjednoczonych. Służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie w latach 1944-1946.

 

Fot. www.informacjeusa.com

 

Komentarze (8)

ema6
2011-07-21 11:18:02
0 0
Juz dawno w Limanowej powinno powstać muzeum ministara Becka. Każdorazowo gdy przyjeżdzaja do mnie goście z innych części polski pokazuje im stary dom ministra w którym sie wychował. Niestety obecni lokatorzy nie odbiegaja świadomoscią patriotyczną od karaluchów z którymi mieszkaja.

Limanowa powinna wykorzystać postać Józefa Becka i często o nim wspominac jako o wybitnym polaku związanym z miastem, którego on się nie wstydził.
Odpowiedz
staruch
2011-07-21 11:43:06
0 0
Jego ojciec nie był dobrym ministrem, co nie zmienia faktu, iż udało mu się w zyciu 1 przemowienie, z ktorego zaslynal i mozna bybbylo cos takiego zrobic w limanowje jak muzem jego pamieci :P
Odpowiedz
juzek
2011-07-21 12:24:06
0 0
Rzeczywiście niesamowite plany względem Limanowej - chciał odzyskać swoją posiadłość :/
Odpowiedz
Gacek
2011-07-21 14:48:37
0 0
W tym domku co jest na zdjęciu romowie mieszkają :)
Odpowiedz
romcio1985
2011-07-21 14:52:32
0 0
zgadza się ci lokatorzy Bekówki, to nikt inny jak cygany
Odpowiedz
konto usunięte
2011-07-21 18:53:03
0 0
I tak oto nasza mniejszość wpisuje się w historię.
Odpowiedz
blizniak
2011-07-21 19:01:33
0 0
Każdy się kiedyś rodzi i umiera.AMEN.
Odpowiedz
konto usunięte
2011-07-21 21:34:12
0 0
A tak przy okazji to co on zrobił oprócz tego ze był synkiem ministra. Ot tak pytam bo nic o tym nie ma. Bo fakt ze słuzył w 'Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie w latach 1944-1946' jakos mnie nie powala.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Andrzej Beck nie żyje"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]