8°   dziś 10°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Antyterroryści siłą weszli do budynku, użyli paralizatora i zatrzymali 49-latka

Opublikowano 18.10.2019 12:17:00 Zaktualizowano 20.10.2019 00:26:00 pan

Wola Skrzydlańska. Po wielogodzinnych negocjacjach, urwał się kontakt z 49-latkiem zabarykadowanym w domu i grożącym odebraniem życia 48-letniej żonie i popełnieniem samobójstwa. Antyterroryści wyważyli drzwi i weszli do budynku. Desperat (według naszych ustaleń – emerytowany policjant) został zatrzymany w jednym z pomieszczeń. Funkcjonariusze musieli użyć wobec niego paralizatora. Policja zdradza szczegóły wczorajszej akcji, w której uczestniczyło 60 mundurowych.

Jak już informowaliśmy, wczoraj po godz. 12:00 służby zostały zadysponowane do miejscowości Wola Skrzydlańska w gminie Dobra. WCPR otrzymało informację, że w jednym z domów doszło do awantury domowej. Policjanci ustalili, że w domu przebywa 49-letni mężczyzna oraz jego 48-letnia żona. Desperat zabarykadował się w domu i groził zabiciem żony, a następnie popełnieniem samobójstwa. 

Ponieważ istniało realne zagrożenie, że 49-latek może spełnić swoje groźby, na miejsce skierowano zespół policyjnych negocjatorów oraz psychologów. W akcji uczestniczyli ponadto policjanci z Limanowej, antyterroryści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, a także pluton alarmowy z Odziału Prewencji Policji w Krakowie. W pełnej gotowości byli również strażacy i medycy z pogotowia ratunkowego. Drogi w promieniu kilkuset metrów wokół posesji zostały obstawione przez funkcjonariuszy i zablokowane. 

Policyjni negocjatorzy przystąpili do wielogodzinnych pertraktacji z mężczyzną. - Od ich rezultatu zależało życie kobiety, a być może także i jej męża. Negocjacje z mężczyzną były kilkukrotnie przerywane, m.in. z uwagi na uzyskaną informację o rzekomym podłożeniu ładunku pirotechnicznego, czy brak możliwości prowadzenia rozmowy. W pewnym momencie jednak kontakt z mężczyzną urwał się całkowicie. Zachodziła obawa, że w środku może dziać się coś niepokojącego. Podjęto decyzję o wejściu siłowym do domu – relacjonuje małopolska policja.

Zobacz również:

Antyterroryści wyważyli drzwi i weszli do domu. 49-latek został zatrzymany w jednym z pomieszczeń, przy czym policjanci musieli użyć wobec niego paralizatora. Mężczyzna został przewieziony do specjalistycznego szpitala w Krakowie celem konsultacji psychiatrycznej. Kobiecie, której na szczęście nic się nie stało, udzielono pomocy psychologicznej.

W akcji brało udział prawie 60 policjantów, kilkunastu strażaków i załoga karetki pogotowia. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy będzie przekazany do Prokuratury Rejonowej w Limanowej celem oceny prawnej i uzyskania wytycznych co do dalszego toku postępowania.

- Na podkreślenie zasługuje pełne zrozumienie powagi sytuacji przez prasę. Ponieważ mężczyzna mógł chcieć dowiedzieć się z mediów o zamierzeniach policjantów i wykorzystać tę wiedzę do swoich planów, w „eterze’ panowała cisza – informuje małopolska policja.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zatrzymany wczoraj mężczyzna jest emerytowanym funkcjonariuszem policji z Krakowa, który po zakończeniu służby osiedlił się na Limanowszczyźnie.

Komentarze (9)

Papay
2019-10-18 13:02:19
0 2
Jak grubsza rybka to i embargo na informacje.Jaja "mógł chcieć dowiedzieć się z mediów o zamierzeniach policjantów i wykorzystać tę wiedzę do swoich planów"Gdyby to zrobił Iksiński transmisja byłaby na żywo i na pewno nie wykorzystał by tego do swoich planów.
Odpowiedz
konto usunięte
2019-10-18 13:49:56
0 3
Ja na miejscu żony już nigdy nie chciałabym tego męża widzieć a co dopiero dożyć z nim do śmierci . Straszne przeżycie i dalsze z nim życie . A tu taki piękny dom i żyć nie umierać. A jednak nie ma czego ludziom zazdrościć , nikt nie zna niczyjego .
Odpowiedz
sydney
2019-10-18 14:56:02
1 8
Pełnia robi swoje, ludziom odbija.
Współczuje żonie tego delikwenta.
A swoją drogą, za szybko przechodzą na emeryturę, więc są skutki.
Do łopaty i ciężkiej roboty , to
mózg się przewietrzy.
Odpowiedz
zabawny
2019-10-18 15:33:06
0 4
Czy ten pan posiadał prywatną broń palną ? .

Kobieto wnoś o rozwód i zakaz zbliżania na odległość poniżej 100(STO) kilometrów.
Odpowiedz
DAKOTA
2019-10-18 16:02:35
1 8
.........tu uklony dla policji ,ze szybko i skutecznie nie dopuscili do tragedii ,wspolczuje zonie , choroba psychiczna to tragedia , a zycie toczy sie dalej .Nie istotne czy to byly policjant ,ale istotne ze to czlowiek .Zycze mu powrotu do zdrowia .
Odpowiedz
ciekawy
2019-10-19 00:23:19
3 2
to dlatego nie zastrzelili swojego furiata?
Odpowiedz
ania2506
2019-10-19 07:56:04
0 1
Współczuję tej kobiiecie przeżyła pieklo. No cóż choroba psychiczna może dopaść kazdego..
Odpowiedz
pacho
2019-10-19 09:54:43
0 0
brawo dla policji (i media) za profeskę
współczucie dla rodziny,
mam nadzieje ze szaleńca można wyleczyć
Odpowiedz
konto usunięte
2019-10-19 19:28:31
0 0
Normalnie milicja chciała zamieść sprawę pod dywan to jest próba kneblowania mediow nie chcieli zeby wyplynelo ze to milicjant.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Antyterroryści siłą weszli do budynku, użyli paralizatora i zatrzymali 49-latka"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]