Biedronka? Problemu nie ma

Limanowa. Problem korków na ulicy Piłsudskiego wynikł z otwarcia sklepu Biedronka, ale sytuacja ma się unormować.

W czwartek w Limanowej odbyło się spotkanie przedstawicieli GDDKiA, sklepu biedronka, burmistrza, radnych i policji. Podczas spotkania omawiano problem, jaki powstał w pierwszych dniach stycznia, kiedy to przy ulicy Piłsudskiego otwarty został sklep biedronka. Spowodowało to korki w całej Limanowej, gdyż kierowcy chcący wjechać na zapełniony parking pod sklepem blokowali ruch na głównej ulicy miasta.

– Wniosek ze spotkania jest taki, że sytuacja się unormuje, a wręcz już unormowała, a problem dotyczył tylko pierwszego dnia – mówi Magdalena Chacaga, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. – Oczywiście będziemy ją monitorować.

Rzecznik dodaje, że jeśli korki się powtórzą, to samorządowcy mają zwrócić się z wnioskiem do GDDKiA o wyznaczenie lewoskrętu dla kierowców jadących od Sowlin. – Wiązałoby się to jednak z likwidacją kilku miejsc parkingowych, które znajdują się przy tej drodze – mówi rzecznik. – Natomiast właściciel sklepu zobowiązał się, że tiry z dostawami, które blokowały podczas wjazdu ruch na ulicy będą przyjeżdżały po godzinie 21, a nie w ciągu dnia. W ten sposób nie będą stanowić problemu. Dodatkowo właściciel zobowiązał się do oddelegowania pracownika na parking, by pilnował, aby klienci zatrzymywali się tam tylko na czas zakupów, czyli do 20 minut. Zniechęci to do parkowania tych, którzy przyjeżdżają na ten parking i załatwiają inne sprawy w okolicy.

Na zdjęciach ulica Piłsudskiego wczoraj około godziny 14.

(Aktualizacja 12:01 15 I 2011)