3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Brakuje terenów. Chcą przełamać uprzedzenia

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Wczoraj w Limanowej przedsiębiorcy Regionalnego Stowarzyszenia Przedsiębiorców zorganizowali panel dyskusyjny poświęcony ważnym problemom gospodarczym limanowszczyzny, w którym wzięli udział samorządowcy m.in. Marek Sowa – marszałek województwa.

Spotkanie otworzył i powitał gości Stanisław Gągała – prezes Regionalnego Stowarzyszenia Przedsiębiorców, który podkreślił, iż spotkanie organizowane jest z inicjatywy przedsiębiorców. – Przedsiębiorcy w dalszym ciągu potrzebują i oczekują na rozważne decyzje, podjęcie tematów, które w sposób zasadniczy usprawnią funkcjonowanie firm, rozwijanie przedsiębiorczości – mówił Prezes.

Później głos zabrał wiceprezes stowarzyszenia Józef Oleksy, który apelował do samorządów, by szukali terenów pod inwestycje, poprawiali warunki komunikacyjne, a starostwo prosił  o edukację młodzieży „by edukacja teoretyczna poparta była nauką praktyczną”. Józef Oleksy mówił też do przedsiębiorców, by pracowali nad marką ziemi limanowskiej, bo to m.in. od nich zależy jak limanowszczyzna będzie postrzegana. Do mediów zwrócił się, aby „budowały jej pozytywny wizerunek”.

Przedsiębiorcy zwrócili uwagę przede wszystkim na brak terenów pod przemysł. – Wszędzie w kraju infrastruktura jest podobna, warunki pracowników takie same, ale tutaj mamy tylko dwie działki przemysłowe w gestii powiatu, które w dodatku są mało atrakcyjne: skarpa, zalesione, część zalewowa – mówił Marek Wrona. – Mieliśmy piękny teren po CPN w Limanowej, miał to być inkubator przedsiębiorczości, a popatrzmy kto go wykorzystał? Duże obecne już na tym rynku firmy. Oczywiście ja się z tego cieszę, bo mogłem firmę rozszerzyć, ale młodzi przedsiębiorcy takiej szansy nie mieli, bo jak młody przedsiębiorca ma np. w przetargu na wynajem tam pomieszczeń konkurować z istniejącą firmą? Istniejąca firma może dać wyższą cenę, młody przedsiębiorca tego nie zrobi. Ile powiat zyskał na tym przetargu? Ja bym bardziej patrzył by samorządy znalazły tereny przemysłowe, na których przedsiębiorca chcący inwestować nie zderzy się z protestami. Zaoferujmy przedsiębiorcom teren, a nie strzelajmy mu w stopę jak jest np. z działką koło basenu sprzedaną przedsiębiorcy z Nowego Sącza. Czym my się w tym przypadku pochwalimy? Tym, że przedsiębiorca procesuje się z miastem, powiatem o swój teren?


Siedzimy w tej samej sali, przy tych samych stołach, ale jeśli nie przełamiemy pewnego stereotypu myślenia, to nie zrobimy kroku do przodu – mówił Stanisław Gągała. - 20 lat temu był teren, który został sprzedany, powstał tam nasz zakład, ale gdybyśmy dziś chcieli coś jeszcze dokupić, to nie ma gdzie. Chcieliśmy budować magazyn pomiędzy Tymbarkiem, a Dobrą, znaleźliśmy teren i okazało się, że ma on 27 właścicieli, kilku zmarło, kilku wyjechało i magazynów nie ma.  W innych rejonach udało się stworzyć obszary na których przedsiębiorcy się rozwijają, a z Limanowej wyprowadzają się firmy.  W interesie samorządowców jest tworzenie takich terenów.

Grzegorz Biedroń Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego mówił natomiast m.in. na temat bezrobocia w powiecie. - Spotykam się z głosami osób, które zasiadały w radach zatrudnienia, że dawały pieniądze na aktywizację zawodową w naszym terenie i minęło 20 lat, a problem bezrobocia jest taki sam, albo i większy. W mniemaniu radnych, są to pieniądze zmarnowane. W bezrobociu „rywalizujemy” z Dąbrową Tarnowską (Dąbrowa ma obecnie niechlubne pierwsze miejsce w wysokości stopy bezrobocia, powiat limanowski drugie w województwie – przyp. red.), tyle, że to jest powiat rolniczy. Gorlice miały wyższy poziom stopy bezrobocia niż my, ale oni wykonali pewną lekcję i są już w lepszej sytuacji, a myśmy jej nie odrobili.

Starosta Jan Puchała mówił natomiast na temat likwidacji ważnych dla regionu instytucji – SANEPID, GUS O /Limanowa i być może także Sądu Rejonowego (taki punkt znalazł się w programie obrad). Jan Puchała wskazywał, iż w przypadku GUS'u o likwidacji samorządy dowiedziały się gdy decyzje już zapadły. Starosta poinformował też, że Sanepid co prawda nie ma już laboratorium, ale nie ma zagrożenia dotyczącego funkcjonowania tej jednostki w Limanowej. W sprawie sądu Jan Puchała zwraca się do ministra o zmianę w projekcie reorganizacji sądów (propozycja dotyczy włączenia jednej z sądeckich gmin w kognicję SR w Limanowej, dzięki czemu zwiększy się liczba etatów sędziowskich, które gwarantują pozostawienie Sądu bez zmian).
Starosta zgodził się z przedsiębiorcami w sprawie gruntów pod przemysł. - Musimy na konwencie wójtów i burmistrzów poszerzyć ten temat. Jeśli nie zadbamy o wykup, przejęcie mienia Skarbu Państwa, to nie stworzymy tu odpowiedniej strefy ekonomicznej – mówił Jan Puchała. - Powiat Limanowski jest zaprzyjaźniony z Polkowicami. Polkowice chciały nam  przekazać producenta siedzeń – 3000 miejsc pracy, ale był wymóg 18 hektarów ziemi w całości. Tu trzeba wspólnego działania. Bez strefy nie stworzymy warunków do inwestycji i zmniejszenia bezrobocia. Tak samo mówi się, że to rolą Powiatu jest bezrobocie, a to rola nas wszystkich, powiatu, gmin i przedsiębiorców. To wspólne działania pozwolą na jego zmniejszenie.

Starosta zwrócił także uwagę na budowę basenów geotermalnych w Porębie Wielkiej, budowę tras do narciarstwa biegowego w zimie, a w lecie ścieżek rowerowych. - Piszemy w tej chwili z gminami wspólny projekt w tej sprawie – mówił starosta. - Bardzo ważną rzeczą jest także budowa obwodnic Limanowej, Mszany Dolnej. Mamy dobre drogi gminne i powiatowe, ale nie strategiczną – krajową. Starosta zwrócił się do marszałka by projekt drogi łączącej Polskę ze Słowacją przechodził jak najbliżej Limanowej.


W dyskusji zabrał także głos marszałek województwa Marek Sowa, który powiedział, że on zrobiłby wszystko, aby w gminie mieć 10-15 hektarową strefę, co da z nawet z punktu widzenia zagospodarowania przestrzennego przyniosłoby same korzyści. - Nawet gdyby nie ściągnęło się nowych inwestorów, to na te grunty przenieśliby się przedsiębiorcy, którzy teraz prowadzą działalność – mówił Marek Sowa.
Marszałek dodał, iż jest zwolennikiem basenów geotermalnych. - Co do tego nie mam żadnych wątpliwości – mówił. - Złoża to jedno, ale za tym stoją podmioty gospodarcze, ludzie, jak w Białce Tatrzańskiej. Tam nie występowała gmina, gmina ma za zadanie by biurokracja była minimalna. Łatwiej realizować tego typu przedsięwzięcia przez prywatne podmioty. Jako samorządy za bardzo na tym się nie znamy, albo mamy inne uwarunkowania i nam to  nie za dobrze wychodzi. Faktem jest jednak, że powinno to powstać, bo daje to bardzo dobrą ofertę turystyczną regionu.
Marszałek dodał, że taką samą szanse na dofinansowanie inwestycji ze środków UE mają podmioty publiczne jak i prywatne.


Marszałek przedstawił także strategię rozwoju województwa która dotyczy m.in. rozwoju kolei (Podłeżę-Piekiełko) oraz koncepcję budowy drogi ekspresowej z Nowego Sącza w kierunku drogi A4, która może częściowo przechodzić przez powiat limanowski (północny-wschód powiatu). Realizacja tych zadań to jednak dopiero przyszła dekada. Marszałek pozytywnie odpowiedział na prośbę burmistrza Limanowej o pomoc w lobbowaniu na rzecz budowy ronda w Sowlinach.

Samorządowcy (wójtowie i burmistrzowie) głównie skupili się na opisywanym przez nas wcześniej temacie programu gospodarki odpadami województwa małopolskiego, który może spowodować wzrost cen odbioru śmieci (do tematu powrócimy w osobnym artykule).

Na zakończenie Stanisław Gągała odczytał oświadczenie-stanowisko przedsiębiorców podsumowujące dyskusję:

Limanowszczyzna to nasza mała Ojczyzna obdarzona przez naturę wyjątkowym pięknem,  nasycona bogactwem regionalnej kultury, będąca domem ludzi pracowitych, gospodarnych i przedsiębiorczych, zakochanych w uroku Beskidzkiej Krainy.
Ta ziemia wydała całą plejadę „wielkich ludzi”. To dzięki wszechstronnym horyzontom Józefa Becka samorządy przeszły gruntowną reformę. Nasze góry zakwitły sadami, bo działał tu inż. Józef Marek. Pionierska działalność Jana Drożdża spowodowała, że kamienista, górska rola mogła wydawać lepsze plony. Na miano Kolberga limanowszczyzny zasłużył  piewca ludowej muzyki  prof. Ludwik Mordarski.
Praca, umiejętność wspólnego działania powodowały, że limanowszczyzna wielokrotnie była stawiana za wzór gospodarności. My przedsiębiorcy - zrzeszeni w Regionalnym Stowarzyszeniu Przedsiębiorców, jak również nie zrzeszeni – tworzymy tę wartość dodaną do dotychczasowego dorobku tej ziemi, jak również patrzymy w przyszłość tworząc solidne fundamenty jej ekonomicznego rozwoju.
Zdaniem Przedsiębiorców należy :
•    Zapewnić  warunki, które przyciągną na limanowszczyznę kapitał związany z tworzeniem bazy turystyczno – hotelarsko - gastronomicznej,
•    Uwzględnić w programie szkolnictwa kształcenie kadr pod zapotrzebowanie lokalnych firm. Uważamy, że czas najwyższy rozpocząć narodowy program ekonomicznej edukacji obywateli, którego efektem ma być  nie tylko zrozumienie skąd bierze się budżet Państwa, ale przede wszystkim, że bez przyzwolenia wyborców na dobre reformy nie usprawnimy naszej gospodarki.
•    Szeroko promować markę limanowszczyzny jako pięknego i interesującego regionu Polski 
i Europy.
•    Usprawnić istniejącą infrastrukturę drogową oraz podjąć starania o szersze otwarcie komunikacyjne Limanowej w kierunku Krakowa i Słowacji (północ – południe).
Nie zrobimy tego sami. Zróbmy to razem z lokalnymi samorządami, stwórzmy kreatywny zespół. Wspólnie kreujemy liderów, nie niszczmy ich, stawiajmy im zadania, wspólnie wspierajmy najlepszych, by osiągnęli zaszczytne tytuły, znaczące stanowiska, by reprezentowali limanowszczyznę na szczytach władzy.
Przełammy uprzedzenia!

Zobacz również:

Komentarze (22)

jerzykiller
2012-03-20 10:28:08
0 0
Juz 3 lata temu proponowałem, żeby Powiat wraz z gminami utworzyły spółkę z oo. do której gminy wniosły by aportem prawo dzierżawy gruntów pod inwestycje. W ten sposób własność pozostałaby przy gminach. Spółka miała się zająć tylko pozyskaniem środków unijnych na uzbrojenie tych terenów i byłaby odpowiedzialna za przygotowanie ich do wymogów strefy inwestycyjnej (tak jak zrobiła Bochnia). Były na to środki unijne i teraz już byłoby z górki. Ale cóż.. niektórzy zajęli się innymi problemami, a teraz środków na strefy już chyba nie ma. Dochody z limanowskiej strefy zostały wydane, ale nie na jej poszerzenie. I tak będziemy dyskutować jeszcze długo
Odpowiedz
kyniu
2012-03-20 11:39:14
0 0
Srają muszki-będzie wiosna...
Odpowiedz
stryk
2012-03-20 11:44:23
0 0
I w końcu udało mi sie zalogować Już od dłuższego czasu czytam komentarze na tym oprtalu ale nie mogę już patrzeć na tych pożal sie boże Włodarzy. Borykam sie z pewną inwestycją blisko trzy lata i każdemu urzędasowi zwisa że mapki tracą ważność że czas leci Ze prace mogło by mieć 10 osób ale przy najbliższym panelu dyskusyjnym będą znowu bredzić jak to ONI wspomagają rodzinny biznes
Odpowiedz
matt
2012-03-20 12:57:33
0 0
Naprawdę kpina. Strefa ekonomiczna z prawdziwego zdarzenia powinna powstać z 10 lat temu przynajmniej! A jakaś strategiczna inwestycja drogowa łącząca tą strefę z autostradą w Brzesku lub w Bochni powinna być właśnie na ukończeniu. Ale po co jak władze i ich rodziny z pracą nie mają problemu, reszta no cóż to ich sprawa.
Odpowiedz
Doradca
2012-03-20 13:46:39
0 0
'Zróbmy to razem' to już zrobiliśmy. 'Starosta zgodził się z przedsiębiorcami w sprawie gruntów pod przemysł'.
To są pobożne życzenia, niestety nie do spełnienia.
Przynajmniej jedno spotkanie na którym nie było ja zrobiłem, ja załatwiłem, ja, ja, ja. Było za dużo osób które by temu zaprzeczyły?.
Sami sobie wzajemnie rzucają kłody pod nogi , a udają że niby wszystko tak pięknie wygląda.
To tylko pozory, wystarczy zapytać po Urzędach jak ta współpraca wygląda. Mamy wszyscy wspólnie dbać o rozwój regionu, tylko ręka Boska broni, coś bez problemu załatwić.
Jeden drugiemu udowadnia kto mądrzejszy i myśli jeden z drugim jak życie sobie wzajemnie uprzykrzyć i udowodnić, że i tak postawi na swoim. O jakim my tu rozwoju mamy marzyć?. Urzędnicy nasi mają własne teorie i własną interpretację przepisów. Może trzeba zebrać to towarzystwo zamknąć na dzień w jednej sali niech się sami dogadają, a potem wziąć się za pracę dla dobra całego regionu. Inaczej nic z tego nie będzie.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-20 14:08:20
0 0
Limanowa zatrzymala sie w miejscu i jeszcze tak postoi przez kilka dobry lat.
Nie ma drog, nie ma terenow, nie ma inwestorow, nie ma miejsc pracy, mozna tak wyliczac i wyliczac.
Koszty pobudzenia Limanowej do zycia sa kolosalne, a jak wiadomo PINIAZKOW nie ma.
Wiec poki co wladza dalej bedzie sobie dyskutowala, zeby nie bylo oczywiscie, ze nic nie robia:)
Ale na pocieszenie dodam, ze sa miescinki ktore maja jeszcze gorzej:)
Odpowiedz
blizniak
2012-03-20 14:09:32
0 0
Z całego serca życzę powodzenia w incjatywach o których mowa wyżej. Ktoś wyżej napisał o 'przyautostradowych' miastach.To wszystko prawda. Ucieczka zostawiła peletom maróderów w tyle.
Odpowiedz
crusader
2012-03-20 14:26:20
0 0
takie spotkania powinny byc cykliczne, comiesieczne, wszak lezy to w interesie kazdej ze stron wiec zadna strata czasu. Kazda ze stron powinna zdawac relacje z postepow, dokonan i klesk.
Odpowiedz
Spokojny
2012-03-20 14:47:45
0 0
kutweif nie zgadzam się z tobą Limanowa nie zatrzymała się, ona się cofa bo ubywa firm a instytucje odchodzą do innych miast.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-20 15:38:31
0 0
@spokojny 'zatrzymala sie w miejscu' brzmi lepiej niz 'cofa sie' Wiesz, ja tak tylko w trosce o wladze, przeciez maja tyle na glowie, po co ich jeszcze dobijac:)
Odpowiedz
forfiter
2012-03-20 15:56:02
0 0
A ten pan za stołem pierwszy z prawej to kto taki ?
Odpowiedz
Spokojny
2012-03-20 19:46:13
0 0
kutweif przepraszam za mało jest we mnie wyrozumiałości ;)))
Odpowiedz
plugin
2012-03-20 20:14:42
0 0
A aaa,gdzie sa hektary po Łososińskich zakładach drzewnych i paru innych post-komunistycznych zakładach ,hę.
Odpowiedz
Gerardo
2012-03-20 20:26:55
0 0
A gdzie się podział nasz Doradca czyż by spał.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-20 20:27:02
0 0
Niezh zlikwidują zapis o zalewie w Młynnym a grunt przeznacza pod inwestycje a nie tylko zalew i zalew którego nigdy nie będzie.
Odpowiedz
seicento900
2012-03-20 22:20:36
0 0
Będzie przełom kiedy zwolnimy połowe urzędników a reszta zrozumie komu i dlaczego mają służyć.
Odpowiedz
abranet2
2012-03-21 08:00:13
0 0
Antonio już o tej porze w sen zapada.
Odpowiedz
Antoni1
2012-03-21 09:03:29
0 0
O widzę że niektórzy z Was zatęsknili za mną. Powiem tak: czytam często Wasze wypowiedzi i mam jeden wniosek :- jest tu wielu ZNAWCÓW tj@doradca itp więc Nam tu wszystko 'pięknie' wytłumaczą co i jak i jeszcze pouczą a jakże.... Dołożą Staroście i ludziom którzy chcą coś zrobić dla naszego regionu więc pozostaje mi tylko życzyć powodzenia! @doradco zajmij się może Swoją Gminą bo jest tam co robić i nie mów o współpracy że jej nie ma między samorządami bo co Ty w tej sprawie zrobiłeś/aś??? Nie chcę tu nikogo obrażać ale czasami PRZESADZACIE ! MIŁEGO DNIA!!!!!
Odpowiedz
abranet2
2012-03-21 12:38:38
0 0
Wysokiej rangi znawcą jest oczywiści @doradca który wie wszystko i by tylko doradzał ukierunkowywał i wytykał błędy innym oczywiście on wie najlepiej.Cisną się na usta słowa pewnego klasyka /gdzie w tak małej główce tyle mądrości/
Odpowiedz
Gerardo
2012-03-21 15:48:59
0 0
abranet2 on dalej śpi ,coś milczy nasz DORADCA...
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-21 16:02:49
0 0
abranet2 mi tez sie cisna na usta slowa, co prawda nie klasyka, bo nim nie jestem, ktore kieruje wlasnie do Ciebie- 'TAKA DUZA GLOWA A TAKA PUSTA'
Odpowiedz
Gerardo
2012-03-21 21:17:28
0 0
A kto to taki ten Antonio,to ci dopiero sandały mi spadają z ciekawości co to za Łantek.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Brakuje terenów. Chcą przełamać uprzedzenia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]