Burzliwa dyskusja na sesji. "Pan nie ma zielonego pojęcia i żadnego pomysłu na ten powiat"
Limanowa. Dość burzliwy przebieg miała wczorajsza debata nad raportem o stanie powiatu, po której zarządowi udzielono wotum zaufania i absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2021 rok. Sporo gorzkich słów pod swoim adresem starosta Mieczysław Uryga usłyszał od byłej przewodniczącej Ewy Filipiak. - Pan nie ma zielonego pojęcia i żadnego pomysłu na ten powiat. Nasz powiat to wóz, który sam się toczy, a pan jest jego woźnicą – powiedziała radna.
Wczoraj podczas sesji Rady Powiatu Limanowskiego procedowano punkty poświęcone udzieleniu wotum zaufania i absolutorium Zarządowi Powiatu Limanowskiego z tytułu wykonania budżetu samorządu za 2021 rok.
W swoim wystąpieniu przed głosowaniem starosta Mieczysław Uryga stwierdził, że rok 2021 ze względu na zagrożenie epidemiologiczne był trudny, ale mimo tego samorząd zrealizował wszystkie zaplanowane zadania.
Jak wyliczał, ubiegłoroczny budżet zamknął się około 180 mln zł po stronie dochodów ogółem blisko i kwotą 175 mln zł po stronie wydatków. Wśród nich, największą pozycją jest oświata – w ubiegłym roku kosztowała samorząd 70 mln zł. Dla porównania, na dział transportu i dróg wydano 36 mln zł, a na pomoc społeczną – 25 mln zł. Samorząd wypracował nadwyżkę operacyjną w wysokości 19,5 mln zł (była ona wyższa od tej z 2020 roku o ponad 6 mln zł).
Zobacz również:

W trwającej kilkadziesiąt minut prezentacji raportu (dokument liczy 230 stron) o stanie powiatu starosta przedstawiał wykonane inwestycje i inne realizowane przedsięwzięcia.
W wymaganej ustawą debacie nad raportem głos zabierali radni. Jako pierwsza Ewa Filipiak pytała starostę, czym wyróżnił się rok 2021, a Stanisław Piegza dopytywał o zakres inwestycji drogowych (przy wydatkach rzędu 36 mln zł powiat położył... 5 km nowej nawierzchni i zbudował 1 km chodników, jak jednak później tłumaczył starosta, część rozpoczętych inwestycje to zadania wieloletnie, które generują koszty, ale jeszcze nie zostały zakończone).
Radny Marian Wójtowicz zasugerował, że poszczególne wydziały merytoryczne, które pracowały nad sprawozdaniami ze swojej działalności, mogłyby przygotować także wnioski. - Takie wnioski mogłyby wyznaczać kierunek działań w kolejnym roku. Chciałbym też wiedzieć, w jakim stopniu zrealizowano zamierzenia ze strategii rozwoju powiatu.
- Jest to bardzo ważna sesja, oceniamy sukcesy z ostatniego roku, analizujemy to, co w raporcie zostało przedstawione. Trzeba ogarnąć refleksją rzeczy ważne dla naszych mieszkańców – powiedział radny Stefan Hutek, poświęcając swoje wystąpienie sprawom oświatowym, proponując m.in. utworzenie uczniowskiej spółdzielni, która ma zastąpić prywatne sklepiki szkolne i zniwelować skutki drożyzny.
Dorota Stanisławczyk doceniła utworzenie ośrodka interwencji kryzysowej. Krytycznie wypowiadał się natomiast radny Jan Puchała. - Brak mi większego zaangażowania w inwestycje. Gdy razem pracowaliśmy w Zarządzie Powiatu, pozyskiwaliśmy duże środki. Dziś czytam w mediach, że małe gminy, jak na przykład Jodłownik dostaje 17 mln, a powiat 20 mln zł, choć nie da się porównać budżetów tej gminy i powiatu. Brakuje dodatkowego zaangażowania członków zarządu. Pamiętacie, jak pozyskiwaliśmy środki, zawsze jeździłem i lobbowałem. Dziś gdy patrzę na stronę powiatu czy Facebooka, to widzę obecność na imprezach i przeglądach, może lepiej z części z nich zrezygnować? Musimy sobie mówić szczerze: chwalić tam, gdzie jest dobrze, ale i wykazywać błędy – mówił radny Jan Puchała. Były starosta wyliczał „tytuły” w rankingach, które uzyskiwał w czasie pełnienia funkcji starosty. - Liczby nie kłamią, to namacalne środki, a nie było tak łatwo jak teraz, gdy rząd oferuje takie możliwości – mówił.
Zdaniem Puchały, od pewnego czasu spotyka się ze skargami na niektóre wydziały starostwa czy jednostki. - Mnie zarzucano: po co Puchała zatrudnia tylu pracowników? A teraz widzę tyle nowych twarzy. I czy te osoby są przyjmowane względem swoich kompetencji, biorąc pod uwagę wydłużenie postępowań i brak decyzyjności? - pytał.
Odnosząc się to tego ostatniego wątku, radny Stanisław Piegza przypomniał o kontroli wydziału architektury i budownictwa, gdzie ustalono niedobory kadrowe, ale jednocześnie nie wykazano nieprawidłowości w zakresie naliczonych kar za niedotrzymanie terminu.
Kolejno do głosu powróciła Ewa Filipiak. - Moje pytanie miało panu pomóc, panie starosto. Ale z pańskiej odpowiedzi wynika, że pan nie ma zielonego pojęcia i żadnego pomysłu na ten powiat. Nasz powiat to wóz, który sam się toczy, a pan jest woźnicą u jego steru– powiedziała dosadnie.
Rok 2021 - jej zdaniem - był okresem, gdy samorząd mógł pozyskać rekordowe środki zewnętrzne. - A nawet na Limanowszczyźnie są gminy, które pozyskały więcej pieniędzy, niż powiat, już nie porównuję do ościennych powiatów – powiedziała, przypominając, że w pierwszym naborze Polskiego Ładu powiat starał się o 120 mln zł, ale ten wniosek został odrzucony i samorząd otrzymał jedynie 5 mln zł. Kolejno wymieniała balneologię, czyli budynek wybudowany za ponad 13 mln zł, a wydzierżawiony za „bardzo niewielkie pieniądze”. Wskazała ponadto, że radni znają lepiej strategię rozwoju powiatu, niż członkowie zarządu.
- Jak wygląda nasz powiat? Pan starosta w sprawozdaniu opowiada, na jakich imprezach był. Radzę się wziąć do pracy, może wtedy będzie pan w stanie odpowiedzieć na moje pytania. Można nadal zbierać ordery i mieć setki zdjęć w internecie, ale przecież jesteśmy tu, aby rozwijać ten powiat – powiedziała była przewodnicząca Rady Powiatu. - Wiem, co się zmieniło w 2021 roku: wzrosły państwa pensje. A jedyne, co się państwo udało w roku 2021, to moje odwołanie. Historia pokaże, jakie przyniesie to skutki – dodała.
Do dyskusji włączył się Artur Żaba. - Wydaje mi się, że tracimy meritum tego punktu. Moje spostrzeżenia są takie, że prowadzone są bardzo długie monologi, niezwiązane z rokiem 2021 czy też osobiste wycieczki, jak pani radnej Filipiak to starosty, już nie będę komentował ich poziomu, inwektyw i porównywania do woźnicy – powiedział Artur Żaba. Radny stwierdził, że 2021 rok przyniósł wiele dobrego, wymieniał m.in. inwestycje w bazę dydaktyczną i sportową szkół powiatu.
Dyskusję ze strony Zarządu Powiatu podsumowała wicestarosta Agata Zięba. - Pan starosta dużo powiedział na temat naszego budżetu, wypracowanej nadwyżki. Ograniczamy wydatki, bardzo skrupulatnie szukamy środków, czego przykładem jest Lokalna Organizacja Turystyczna. Wszystko robimy po to, by odciążyć budżet powiatu – przekonywała, wyliczając działania w oświacie, pomocy społecznej czy przedsięwzięcia, które mają stymulować rozwój turystyki. Za sukces uznała dzierżawę balneologii. - Myślę, że będzie to koło zamachowe do turystyki. Daj Boże, żeby gmina Niedźwiedź pięknie się rozwijała, a już widzimy, że samochodów i ludzi przyjeżdża tam coraz więcej – powiedziała.
- Ze strony Zarządu brakuje inicjatywy, by wyjść poza to, co robiliśmy do tej pory. Nie ma myśli przewodniej, rozwojowej dla naszego powiatu – odparła Ewa Filipiak. - Pani radna, bardzo się cieszę, mimo tego, co pani cały czas mówi, że zauważa pani niewątpliwy sukces rady, jakim było pani odwołanie – kontrował radny Artur Żaba.
- Wiele odpowiedzi na państwa pytania zawarto w tej książce, którą jest raport o stanie powiatu, były tam tabele, umożliwiające porównanie do danych z ubiegłego roku – powiedział na koniec przewodniczący Józef Pietrzak. - Strategia rozwoju powiatu jest realizowana, bo ten dumnie brzmiący dokument składa się małych cząsteczek – dodał, sugerując, że powiat powinien rozważyć utworzenie i promowanie własnej marki, wzorem powiatu nowosądeckiego czy gmin z Limanowszczyzny, skupionych wokół Zagórzańskich Dziedzin.
W głosowaniu nad udzieleniem wotum zaufania Zarządowi Powiatu Limanowskiego wzięło udział 21 radnych. Uchwałę w tej sprawie przyjęto przy jednym głosie przeciwko.
W dalszej części obrad, po zapoznaniu się ze sprawozdaniami finansowymi, informacją o stanie mienia, stanowiskiem komisji merytorycznej i opinią RIO w Krakowie, radni przystąpili do głosowania nad udzieleniem absolutorium z tytułu wykonania budżetu samorządu za 2021 rok. W tym przypadku Rada Powiatu zagłosowała jednomyślnie.
Może Cię zaciekawić
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 31 lipca)
Kartka z kalendarza106 lat temu (1919 r.) Sejm Ustawodawczy ratyfikował traktat wersalski. 97 lat temu (1928 r.) Halina Konopacka zdobyła na igrzys...
Czytaj więcejMentzen o Kaczyńskim: „polityczny gangster”; Czarnek do Mentzena: Granice polemiki zostały przekroczone
W ubiegły piątek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przedstawił „Deklarację polską”, zawierającą 10 postulatów PiS, doty...
Czytaj więcejAreszt dla podejrzanego o śmiertelny wypadek; zginął 16-latek
Okoliczności sprawy Do zdarzenia doszło w nocy 28 lipca 2025 roku w m. Trute. Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że ki...
Czytaj więcejCzekają nas chmary komarów? Możliwy wzrost aktywności kleszczy
Obfite opady i temperatury przekraczające 20 st. C to – jak ocenił w rozmowie z PAP prof. Myczko z Katedry Zoologii UPP – warunki idealne do poj...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Powodzie błyskawiczne powodują, że z niepozornej rzeczki robi się piekło
W ostatnich dniach nad Polską przeszedł niż genueński. Doprowadził on lokalnie do intensywnych opadów deszczu, podtopień oraz postawienia w sta...
Czytaj więcej"Dzieciaki wchodzą na kominy, upodobały sobie również dachy sklepów"
Na TikToku ten trend ma wiele różnych hasztagów – można go m.in. wyłapać pod hasłem #angel albo #jesus. – To nie jest bezpieczne. Dzieciaki...
Czytaj więcejIMGW: spodziewamy się do 150 mm opadów, podczas ostatniej powodzi były wyższe
Rzeczniczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdziła w rozmowie z dziennikarzami, że niż znad Słowacji już wkroczył na tereny p...
Czytaj więcejDeszcz do 120 mm, możliwe podtopienia - alert IMiGW i RCB
„Od niedzieli Polska znajdzie się w zasięgu zatoki niskiego ciśnienia, związanej z układem niżowym, którego główny ośrodek będzie przemie...
Czytaj więcej- Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 31 lipca)
- Mentzen o Kaczyńskim: „polityczny gangster”; Czarnek do Mentzena: Granice polemiki zostały przekroczone
- Areszt dla podejrzanego o śmiertelny wypadek; zginął 16-latek
- Czekają nas chmary komarów? Możliwy wzrost aktywności kleszczy
- Karol Nawrocki na szczycie sondażu zaufania do polityków
Komentarze (6)
Jak by tak jeszcze zdradził przepis na tę miksturę nietykalności którą spożywa, bo ani Papa Smerf tego przepisu na pewno nie zna , albo kto produkuje ten specyfik.