Buzodrom - rozmowa z projektantami
Rozmowa z projektantami przebudowy limanowskiego buzodromu z firmy 55Architekci: Anną Szewczyk i Wojciechem Świątkiem.
W czwartek w ubiegłym tygodniu, po ponad miesiącu od planowanego terminu oddania przebudowanego buzodromu wykonawca zdemontował ogrodzenie, a mieszkańcy mogli zobaczyć jego oblicze. Wywołały one jednak w większości negatywny odbiór budowli, dlaczego?
- Roboty nie zostały zakończone więc zgodnie z przepisami prawa budowlanego usunięcie ogrodzenia było nielegalne - przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Trudno powiedzieć dlaczego wykonawca zdecydował się na taki ruch. Jesteśmy przekonani, że wiele negatywnych uwag wynika z odsłonięcia obiektu nie skończonego - uwaga mieszkańców skupiła się na elementach wymagających poprawy i nie ukończonych.
Wygląd obiektu uległ z powodów zasadnych i w uzgodnieniu z Inwestorem niewielkim zmianom, lecz na poziomie podstawowych założeń projektowo – ideowych jest całkowicie spójny z projektem konkursowym. Z komentarzy internautów podstawowym powodem niezadowolenia wydaje się być okładzina z blachy – efekt pofalowania nie był zamierzony, wykonawca nie zakończył pracy, a stan obecny nie jest ostatecznym.
W takim razie co się stało z kopułami, które wg koncepcji miały być w innym kształcie i przeźroczyste, a nie białe? Ich sposób posadowienia również diametralnie się różni.
- Kopułki, które są teraz zamontowane nie są zgodne z informacjami zawartymi w projekcie. Kształt jest właściwy, jednak na skutek błędnego zamówienia wykonawcy na budowę dostarczono je w kolorze ”opal” a nie przezroczyste. Generalny wykonawca zobowiązany jest do ich wymiany. W projekcie budowlanym zdecydowaliśmy się na posadowienie kopuł wyżej niż w koncepcji konkursowej. Wynikło to z przyczyn użytkowych – np. potrzeby odśnieżania stropodachu i ryzyka uszkodzenia szklenia.
Dopełniając informację - w sąsiedztwie kopuł mają jeszcze zostać zamocowane tabliczki przedstawiające sylwetkę góry którą kopułka symbolizuje, jej wysokość i ew. kierunek gdzie się znajduje .
- Koncepcja zakładała taras widokowy na pierścieniu buzodromu, urzędnicy tłumaczyli, iż nie mógł on powstać, ponieważ nie zostały wykonane obliczenia wytrzymałościowe. Czy to prawda?
- Z tarasu na pierścieniu musieliśmy zrezygnować ze względu na zastrzeżenia Konserwatora Zabytków a nie brak wspomnianych obliczeń. Ówczesna Pani Konserwator nie zgodziła się na jakąkolwiek zabudowę powyżej pierścienia- nawet przezroczystymi balustradami. Rynek znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej, co skutkuje koniecznością uzgodnienia każdego projektu z odpowiednimi służbami przed jego złożeniem do pozwolenia na budowę.
Projekt został dopasowany do zaleceń zaraz po weryfikacji przez p. Konserwator. Nasza praca została najwyżej oceniona i później pozytywnie zaopiniowana między innymi dlatego, że z prac konkursowych budynek najmniej przysłaniał bazylikę.
Przeszklenia wg koncepcji były półstrukturalne, obecnie są jednak całkiem inne. Dlaczego?
- Szklenie półstrukturalne to takie które posiada element konstrukcyjny tylko od wewnątrz obiektu przez co jest on mniej widoczny. Zostało ono zastąpione strukturalnym i o konstrukcji słupowo-ryglowej. Szklenia strukturalne przy fontannie i za V- kształtnymi podporami buzodromu nie posiadają żadnych profili pionowych, są rozwiązaniem technicznie bardziej zaawansowanym. Użyte profile stolarki aluminiowej słupowo-ryglowej są najcieńszymi z dostępnych – mają jedynie 5cm szerokości. W stosunku do koncepcji ilość przeszkleń została zwiększona. Dodatek stanowi płaszczyzna pochyła – wcześniej będąca litą powierzchnią stropodachu, co wpływa korzystnie na użytkowanie obiektu. Rozwiązanie takie jest konsekwentne z punktu widzenia kształtowania zabudowy względem istniejącej struktury buzodromu. Betonowa rama szklenia wynika z rytmu podpór rozpuszczając go w transparentnej elewacji aby przed kolejnymi pylonami powrócić do ich charakterystycznego, symetrycznego wzoru. Na tych odcinkach elewacji zastosowano świadomą gradację przezierności elementów w kierunku górnym, które poprzez minimalistyczne balustrady tarasu zanikają całkowicie.
Ostateczny wygląd obiektu został zaopiniowany pozytywnie przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków.
Czemu mają służyć schody „do nikąd”?
- Wystająca ponad powierzchnię tarasu bryła zawiera w sobie część wewnętrznej klatki schodowej umożliwiając wejście do obiektu bezpośrednio z płyty rynku. Lokalizacja tego elementu została określona we wstępnych rysunkach warsztatowych jako najbardziej właściwa z punktu widzenia zasłaniania Bazyliki – przytula się do istniejących pylonów opadając w stronę otwarcia widokowego na świątynię. W poziomie tarasu jest to bryła która mogła pozostać bezużyteczną ale – zakładając jego publiczny charakter , zdecydowaliśmy wykorzystać ją na rodzaj trybuny - w mikro skali, gdzie można usiąść. Kilka stopni wyżej znajduje się wypłaszczenie z którego obejmujemy wzrokiem zagospodarowanie tarasu utrwalając sobie jego informacyjną i edukacyjną rolę (makieta – turyści).
Kilka lat temu zorganizowano w Warszawie konkurs na punkt widokowy w mieście. Poza bardzo zdefiniowanymi względem funkcji formami pojawiła się bardzo ciekawa praca w której proponowano płynne, lokalne podwyższenie poziomu chodnika do około 50cm. Pozwalało to spojrzeć na miejski krajobraz ponad głowami tłumu w którym na co dzień się tonie.
Sztywne pojmowanie definicji prowadzi do radykalnych i chybionych ocen – bo przecież dla dziecka punktem widokowym jest miejsce na ramionach dorosłego.
Co sądzicie o okuciach, które zostały do tej pory wykonane?
- Na spotkaniu, które miało miejsce w starostwie rozmawialiśmy z przedstawicielem pewnej firmy z Krakowa, która gwarantowała oddanie w pełni zamierzonego efektu. Szczegóły techniczne w odniesieniu do prezentowanego systemu zostały sprawnie i rzeczowo przedyskutowane, został on zaakceptowany przez Starostwo i Inspektora Nadzoru. Jednak w międzyczasie wykonawca zdecydował się na inną firmę.
Z naszej strony widzimy ogromne zaangażowanie Podwykonawcy, który pomimo nie dysponowania omawianą technologią, ciągle pracuje nad osiągnięciem spodziewanych efektów. Prace trwają, to co widzimy nie jest jeszcze stanem docelowym. Blacha ma być napinana, a okładzina ścianek kolankowych jest – z korzyścią dla odbioru budowli – poprawiana.
Jak oceniacie współpracę z generalnym wykonawcą?
- Współpraca jest trudna, ale osoby które doświadczyły choćby budowy własnego domu wiedzą, że budowa rzadko jest łatwa. Mamy nadzieję że i tutaj wykonawca mimo dużego poślizgu zaangażuje się poważnie w prawidłowe zakończenie budowy satysfakcjonujące Mieszkańców, Inwestora i Projektantów.
Pojawiają się zarzuty, że to „architektoniczny bubel” nie odnoszący się do miejsca w którym się znajduje.
- Architektura obiektu – zarówno formalnie jak i na płaszczyźnie ideowej jest w pełni uzasadniona dla tego miejsca. Przygotowując się do opracowania projektu konkursowego dokonaliśmy wielu analiz; poczynając od widokowych – w skali rynku, otaczającej zabudowy, komunikacji pieszej i kołowej w centrum miasta, po lekturę opinii i życzeń mieszkańców miasta co do przyszłości obiektu.
Podstawowe założenia to:
- Nie zasłaniać Bazyliki MBB
- Zachować buzodrom i nie zasłaniać jego charakterystycznego kształtu.
- Dać budynkowi wyraz funkcji jaką mieści tzn. centrum informacji turystycznej.
Zgodnie z założeniem pierwszym zaprojektowaliśmy budynek częściowo zagłębiony w ziemi tak by jego wysokość nie przekraczała wysokości wejścia do bazyliki. Takie rozwiązanie zdobyło uznanie Sądu Konkursowego oraz Służb Konserwatorskich.
Limanowianie wydają się przywiązani do tego symbolu, który jest charakterystyczny dla miasta. Zachowanie kształtu buzodromu- było ukłonem w stronę głosu wyrażanego przez mieszkańców – z tego powodu obiekt mieści się wewnątrz starej konstrukcji nie zmieniając zasadniczo odbioru jego bryły.
Zakładając powyższe i potrzebę zindywidualizowania architektury obiektu stało się oczywiste, że rozbudowa buzodromu nie będzie typowym budynkiem. Podejście do formy powinno być bliższe do tego, które towarzyszy twórcom pawilonów promocyjnych takich jak np. budowane na EXPO. Expo jest wystawą światową, której zasadniczą rolą jest promocja kraju - jak regionu,w makro skali - przy użyciu przede wszystkim zabiegów formalnych. Wspólnym językiem porozumienia jest architektura, zazwyczaj architektura totalna, podporządkowana charakterystycznemu symbolowi – wyraźnej idei. Przez centrum informacji turystycznej Limanowa ma promować się jako stolica Beskidu Wyspowego. Pogrążenie budynku w ziemi wewnątrz dominującej skalą i zakresem rzeźby buzodromu, jest odniesieniem do położenia miasta w dolinie, pomiędzy masywami gór.
Rozpoznawalne kopuły B.W. znajdują swoje odbicie jako kopuły w poziomie tarasu – ich oddziaływanie zaczyna się od kontaktu wzrokowego z obiektem z pewnego dystansu, z bliska, z wewnątrz i z tarasu, scalając znaczeniowo całość. Taka koncepcja stwarza ikonę i utrwala ten charakterystyczny motyw w pamięci odwiedzających. Elewacje i bryła, bazujące na prostych cięciach i czytelnej geometrii, nie konkurując z wyniesioną na – powiedzmy - wyższy poziom abstrakcji rzeźbą betonową. Zasadnicza kubatura realizuje się w proporcjonalnych podziałach pomiędzy materiałami wykończenia, bez zbędnych ozdobników, osiągając formę elegancką i nienarzucającą się, współczesną. Pierścień istniejącego buzodromu był jego najbardziej „kulejącym” elementem, ciężkim, krzywym, o za dużym znaczeniu formalnym względem dynamicznych, niemal agresywnych podpór. Pomysł obłożenia go lustrzaną blachą jest świadomym działaniem pozbawiającym go dotychczasowego znaczenia, a uwydatniającym archetypiczne kształty gór (podpory), co licuje z zasadniczymi założeniami.
Tak jak od tysiącleci, używana w architekturze z zamysłem woda. odbijała otoczenie, zacierając granicę pomiędzy materią i iluzją, tak to odbicie powoduje znikanie zbędnego w nowym kontekście betonowego talerza. Nie jest to rozwiązanie wykorzystujące detal ludowy, lokalny. Obleczony lustrzanką pierścień w większym stopniu wyraża się przez oddanie (odbicie) przyjmowanego obrazu otoczenia, niż przez wynikającą z cech własnych materiału nachalność. Efekt jest trudny do osiągnięcia technicznie ale każde wykonanie odejmie pierścieniowi optycznie kilka ton.
Chcemy promować Limanową jako współczesne miasto idące z duchem czasu, a nie jako przysiółek zabudowany drewnianymi chatkami.
Dosłowne odniesienia do tradycji i lokalizacji, są dla nas działaniami nudnymi i odtwórczymi, sytuacją kiedy postanowilibyśmy pozbawić się wszelkich zdobyczy nauki, techniki i sztuki ostatniego wieku.
Słyszeliśmy o problemach związanych z fontanną. Na czym one polegają?
- Fontanna wymagała i wymaga remontu, ale przebudowa nie wynika z naszego projektu gdyż teren jest we władaniu miasta (jedynie obszar buzodromu został wydzierżawiony Starostwu). Logicznym posunięciem byłoby wykonanie niezbędnych napraw przy okazji tej inwestycji. Próbowaliśmy zachęcać władze miasta do remontu, ale bezskutecznie. Fontanna pozostaje w takiej formie w jakiej ją pamiętają mieszkańcy.
Ile prac pozostało jeszcze do wykonania?
- Prac ubywa. Mamy nadzieję, że w chwili zamieszczenia informacji na stronie internetowej większość z nich będzie już wykonana. Czas wykonania zależy od generalnego wykonawcy i jego organizacji pracy, który jak wszyscy wiemy nie spełnił już wyznaczonych terminów, mimo obietnic.
Czego możemy życzyć?
- Inwestorowi- pomyślnego zakończenia inwestycji. Podwykonawcy blachy - wytrwałości i cierpliwości, bo to w dużej mierze od Niego zależy ostateczny efekt. Ponadto życzmy sobie większej ilości turystów w Limanowej, niewiele potrzeba by więcej odwiedzających przyjeżdżało w te strony.
(Zdjęcia buzodromu wykonane dziś - 11 XI 2010)
(Aktualizacja 18:47 11 XI 2010)
Zobacz również:Może Cię zaciekawić
Klimczak: oddajemy najważniejszą inwestycję drogową w tym roku; w 2026 r. domkniemy obwodnicę Krakowa
"Dzisiaj oddajemy do użytkowania kierowców najważniejszą inwestycję drogową w tym roku w Polsce. Otwieraliśmy już kilka ważnych dróg ekspres...
Czytaj więcejObowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
Rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów wprowadza obowiązek wyposażania m.in. mieszkań, a t...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas radości i spotkań z bliskimi, ale także okres wzmożonych zakupów. Niestety, tłumy w sklepach i ros...
Czytaj więcejSilny wiatr w południowej Małopolsce – IMGW ostrzega!
Synoptycy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 40 km/h, z porywami do 70 km/h, wiejącego z południowego zachodu i poł...
Czytaj więcejDecyzja środowiskowa dla sądeczanki; droga będzie budowana etapami
Jak podkreślił wiceminister Bukowiec podczas sobotniego briefingu w Brzesku, wydanie decyzji środowiskowej dla nowej DK75 to pierwszy krok w kierun...
Czytaj więcejRuszają wzmożone kontrole policji na drogach
Policjanci ruchu drogowego mają przede wszystkim pomagać kierowcom i zapewniać płynność ruchu na głównych trasach w kraju. Jak przekazał kom...
Czytaj więcej- Klimczak: oddajemy najważniejszą inwestycję drogową w tym roku; w 2026 r. domkniemy obwodnicę Krakowa
- Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
Komentarze (31)