Ciężki przebieg COVID może wynikać z zakażenia mózgu przez SARS-CoV-2
Wniknięcie koronawirusa SARS-CoV-2 przez nos może prowadzić do szybkiego zaatakowania mózgu i pojawienia się uciążliwych objawów - wykazali naukowcy z USA dzięki badaniu prowadzonemu na myszach. Działo się tak nawet, kiedy płuca "oczyściły" się już z wirusa.
Specjaliści z Georgia State University na łamach pisma „Viruses” przedstawili informacje, które pozwalają lepiej zrozumieć obecność różnorodnych, w tym ciężkich objawów choroby COVID-19.
„Nasz sposób myślenia, że jest to głównie choroba układu oddechowego, może nie być do końca właściwy. Kiedy wirus zakazi mózg, może bowiem wpłynąć na dowolny organ, ponieważ to mózg kontroluje płuca, serce, właściwie wszystko. To bardzo wrażliwy narząd; centralny procesor dla wszystkich układów” - mówi kierujący badaniami prof. Mukesh Kumar.
Naukowcy w ramach eksperymentów oszacowali liczebność wirusa w różnych narządach wewnętrznych myszy. Zwierzęta zostały zakażone SARS-CoV2 przez nozdrza.
Zobacz również:
Wieczorny spacer otworzył Limanowski Szlak Nafty (ZDJĘCIA)
Policjanci ustalili kierowcę. 34-latek z 2 promilami
Prof. Kumar zwraca uwagę, że na początku pandemii prowadzone na myszach badania skupiały się przede wszystkim na stanie płuc tych zwierząt, nie zaś na ich mózgach. Jego zespół odkrył natomiast, że po zakażeniu gryzoni koronawirusem jego ilość w ich płucach osiągnęła szczytową wartość po trzech dniach, a potem zaczęła spadać.
Wyjątkowo dużą liczbę wirusowych cząstek naukowcy stwierdzili natomiast w mózgach wszystkich zainfekowanych zwierząt. Było to jeszcze w piątym i szóstym dniu, czyli w czasie pełnego rozwinięcia się poważnych objawów choroby. Symptomy te obejmowały m.in. problemy z oddychaniem, dezorientację i osłabienie.
Analiza pozwoliła wykazać, że wirusów było w mózgu tysiąc razy więcej, niż w innych częściach organizmu myszy.
Badacze zwracają uwagę, że nos stanowi dla koronawirusa łatwiejszą drogę, pozwalającą przenikać do mózgu, niż jama ustna. Jednocześnie podczas gdy płuca ludzi i myszy są przystosowane do zwalczania zakażeń - mózg słabo sobie z tym radzi. Kiedy więc infekcja dotrze do mózgu, rozwija się odpowiedź zapalna, które może utrzymywać się przez długi czas i powodować postępujące uszkodzenia.
„Mózg to jeden z obszarów, w których wirus lubi się ukrywać” - mówi prof. Kumar. „To dlatego widzimy ciężką chorobę i wszystkie te objawy, jak zaburzenia pracy serca, udary i utrzymujące się przez długi czas problemy, w tym utratę węchu i smaku. Wszystko to ma raczej związek z mózgiem, a nie z płucami” - podkreśla badacz.
Jego zdaniem ci chorzy, u których wirus dostał się do mózgu, są także bardziej narażeni na przyszłe kłopoty ze zdrowiem, w tym na choroby autoimmunologiczne, chorobę Parkinsona, stwardnienie rozsiane i ogólne osłabienie zdolności poznawczych.
„To może budzić lęk. Wiele osób myśli, że zachorowały na COVID, wyzdrowiały i są już bezpieczne. Teraz mam wrażenie, jakby to nigdy nie było prawdą. Można nigdy nie być już bezpiecznym” - alarmuje specjalista.
Więcej informacji - w publikacji źródłowej: https://www.mdpi.com/1999-4915...
Może Cię zaciekawić
Psycholożka: święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń (wywiad)
PAP: Święta w rodzinnym gronie to wspaniały czas, przynajmniej w teorii. Dlaczego wielu z nas myśli o nich z niechęcią czy nawet lękiem? Dr Ma...
Czytaj więcejPrzedwigilijna "szklanka" na drogach. IMGW ostrzega przed oblodzeniem
Synoptycy IMGW alarmują: nadchodzi gwałtowne ochłodzenie, które w połączeniu z opadami stworzy niebezpieczną ślizgawicę. Ostrzeżenie jest sz...
Czytaj więcejW Wigilię sklepy nieczynne
We wtorek większość sklepów spożywczych czynna będzie do godz. 23.00 lub dłużej. Jak wynika z uzyskanych przez PAP informacji, sklepy sieci Li...
Czytaj więcejDowództwo Operacyjne: w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęło się operowanie lotnictwa
„Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił niezbędne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zost...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Psycholog: świąteczny “cyfrowy detoks” jest niezbędny dla higieny psychicznej
Według najnowszych raportów, takich jak globalne zestawienia „Digital 2024”, przeciętny użytkownik spędza w mediach społecznościowych blisk...
Czytaj więcejPowszechnie stosowany olej sprzyja otyłości
Olej sojowy – jeden z najczęściej spożywanych olejów kuchennych i podstawowy składnik żywności przetworzonej - może przyczyniać się do oty...
Czytaj więcejKiedy warto pamiętać o witaminie D?
Według specjalistów podczas tego okresu należy pamiętać o racjonalnym żywieniu, które ma wpływ na stan i funkcjonowanie układu odpornościowe...
Czytaj więcejJakie objawy ma tegoroczna odmiana koronawirusa? Ekspert wyjaśnia
We wrześniu 2025 r. nastąpił wyraźny wzrost liczby zachorowań na COVID-19 w Polsce: lekarze rodzinni raportują ok. 70 tys. zachorowań...
Czytaj więcej
Komentarze (4)
Natomiast ludziom podaje sie głównie przez media, i okazuje sie że część, tak jak u myszy ma go w głowie a część zupełnie odwrotnie, w tylnej dolnej części ciała.