Co dalej z uszkodzonym mostem?

Limanowa. W miejsce zniszczonego mostu na ul. Michała Dutki powstanie nowy obiekt. Nie wiadomo jeszcze, kiedy to nastąpi - teraz samorząd czeka na ekspertyzę. Inwestycja może pochłonąć około 3 mln zł, dlatego miasto będzie się starało o środki z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.

Na ulicy Michała Dudka w Limanowej powstanie nowy most. Jak już informowaliśmy w minioną sobotę, jedna z podpór starego mostu runęła do wody, a cały obiekt się ugiął. Popękała także asfaltowa nawierzchnia. Obecnie jakikolwiek ruch w tym miejscu nie może się odbywać.

- Została zlecona ekspertyza, dziś rozmawiałem z inżynierem, który ją opracowuje. Pierwsze oględziny na miejscu już zrobił i jego zdaniem most trzeba przebudować - powiedział nam wczoraj burmistrz miasta Władysław Bieda. - Oczywiście, równolegle będziemy zamawiać projekt budowlany nowego mostu i działamy w tym kierunku, żeby do tego jak najszybciej doprowadzić.

Ekspertyza na temat stanu technicznego obecnego mostu ma zostać wykonana do najbliższego wtorku. Wtedy też, jak mówi burmistrz, będzie można powiedzieć coś więcej na temat czasu realizacji i kosztów inwestycji. Na jej sfinansowanie samorząd będzie chciał uzyskać dofinansowanie od wojewody małopolskiego, z puli środków przeznaczonych na likwidację skutków klęsk żywiołowych.

- Jeszcze w tym tygodniu wybieram się do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Do wojewody będę wnioskował o środki na budowę tego mostu - zapowiada Władysław Bieda. - Na ten moment trudno powiedzieć, na jakie pieniądze możemy liczyć, będziemy się jednak starać, by tych środków było jak najwięcej.

Uszkodzony obiekt ma ponad 50 metrów długości, jest jednak dość wąski, dlatego dotąd ruch odbywał się na nim wahadłowo. Według szacunków, nowy most o szerokości, która umożliwi przejazd dwóch pojazdów w tym samym czasie, będzie kosztował około 3 mln złotych.

Do czasu wybudowania nowego mostu okoliczni mieszkańcy muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami. Dojazd do osiedli za rzeką jest możliwy drogą wojewódzką, a następnie drogą gminną, od strony Młynnego.

Przypomnijmy, że most łączący miasto Limanowa z gminą Limanowa – miejscowością Młynne – prowadził do wielu domów od strony Łososiny Górnej, a także do stadionu piłkarskiego klubu LKS Płomień Limanowa.

Gdy kilka lat temu był wykonywany remont pobliskiego mostu na drodze wojewódzkiej w Młynnem, ruch skierowano na drogę gminną i właśnie na ten most, który od wielu lat był w opłakanym stanie – ostatnie przeprowadzone tam prace to położenie nowej nawierzchni asfaltowej (po wyremontowaniu mostu na drodze wojewódzkiej).

„Rz”: Koniec internetu, jaki znamy Strażacy przynieśli nietypową pomoc