Co z ośrodkiem zdrowia? Przez rok prywatny, później publiczny
Męcina. Po śmieci wieloletniej kierownik, lek. Anny Joniec, mieszkańcy Męciny pozostali bez dostępu do miejscowego ośrodka zdrowia, z którego dotąd korzystali. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Limanowa problem oraz możliwe sposoby jego rozwiązania został naświetlony przez wójta Jana Skrzekuta.
- Wiemy wszyscy, że dwa tygodnie temu zmarła pani doktor Joniec, a wyniknęła z tego sytuacja, która wymaga od władz gminy dużo energii. Jest to sytuacja nowa. Dzisiejsza obecność mecenasa na sesji jest nieprzypadkowa, ponieważ trzeba to prawnie usankcjonować, żeby to było jak najkorzystniej dla gminy - mówił wójt. - Działamy pod presją czasu - dodał, wskazując że trwa sezon częstych zachorowań, ponadto rodzice chcą szczepić swoje dzieci.
Budynkiem, w którym mieścił się ośrodek, zarządza gmina. Wójt przedstawił Radzie Gminy możliwe rozwiązania sytuacji. Pierwsze to utworzenie publicznego zakładu opieki zdrowotnej – w takim przypadku gmina musi zatrudnić lekarza rodzinnego lub dwóch lekarzy – internistę i pediatrę, by zapewnić ciągłość leczenia. Ośrodek może też przejąć limanowski szpital, który stanie się jego organem prowadzącym. W obu przypadkach mogą pojawić się przeszkody w postaci problemów z pozyskaniem lekarza, mimo tego zdaniem władz gminy jest to opcja najbezpieczniejsza. Według radnej Cecylii Kochańczyk, na co dzień zastępcy dyrektora szpitala w Limanowej, powiatowa placówka jest w stanie uruchomić filię POZ w Męcinie w przeciągu roku.
W drugiej opcji wójt może wybrać w drodze bezprzetargowej istniejący podmiot, działający na na przykład na terenie gminy i cieszący się dobrą opinię, który będzie prowadził ośrodek w Męcinie na przykład na czas jednego roku. - Jest to rozwiązanie, które bierzemy pod uwagę, natomiast budzi ono pewne wątpliwości - przyznał Jan Skrzekut.
Zobacz również:
Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Wnioski o ukaranie po “rozpoczęciu sezonu motocyklowego”
Trzecia droga polega na rozpisanie przez gminę przetargu na świadczenie usług, ale wydłuża się to w czasie nawet do dwóch miesięcy, w zależności od zainteresowania potencjalnych oferentów. - Decyzja jest bardzo trudna, ale trzeba ją podjąć bardzo szybko. Proszę pamiętać, że mieszkańcom zależy by jak najszybciej móc korzystać z ośrodka, nam jako gminie zależy natomiast, by te usługi były świadczone jak najlepiej - przypomniał wójt.
Jest też czwarta opcja, w której prawne znaczenie ma data śmierci dotychczasowej kierownik ośrodka w Męcinie. Dokładnie 25 listopada weszła bowiem w życie ustawa o zarządzie sukcesyjnym, stanowiąca odpowiedź na problemy wynikające ze śmierci przedsiębiorcy, który nie uregulował wcześniej np. poprzez testament swojej jednoosobowej działalności gospodarczej
W dniu sesji spadkobiercy po zmarłej zadeklarowali władzom gminy, że chcą zapewnić ciągłość funkcjonowania zakładu leczniczego. W świetle nowych przepisów mają prawo do skorzystania z możliwości ustanowienia zarządcy sukcesyjnego w okresie dwóch miesięcy od śmierci przedsiębiorcy, który będzie kontynuował działalność ośrodka zdrowia. Ta ciągłość jest uzależniona od dwóch kluczowych okoliczności – pierwsza to kontrakt z NFZ, druga to zapewnienie tytułu prawnego do nieruchomości, w której zakład miałby kontynuować działalność, a to leży w gestii samorządu gminy Limanowa. Dotychczasowa umowa najmu obowiązuje do końca tego roku, gmina musi więc podjąć decyzję co do przyszłości nieruchomości, stanowiącej jej własność.
Istnieje możliwość zawarcia umowy najmu z podmiotem, który dzięki ustawie kontynuuje swoją działalność – maksymalnie na 3 lata może wójt zawrzeć taką umowę, ale bezpieczniej na rok, by
według radcy prawnego, to najkrótsza droga by mieszkańcy uzyskali dostęp do świadczeń, daje również możliwość zawarcia umowy na rok, aby władze mogły ocenić, czy sposób świadczenia usług spełnia oczekiwania pacjentów i gminy. Po tym czasie Rada Gminy będzie mogła podjąć decyzję, czy umowę przedłużyć, czy też uruchomić publiczny ośrodek zdrowia np. we współpracy ze szpitalem.
W dyskusji radnych pojawiały się rozbieżne głosy: jedni byli za tym, by rozpisać przetarg, nie zważając na długą procedurę, inny wskazywali, że prywatna służba zdrowia nigdy nie zapewni ciągłości świadczeń, w przeciwieństwie do publicznego ośrodka, pojawiały się też opinie, że należy zapytać o zdanie mieszkańców podczas zebrań wiejskich.
Wójt poprosił, by radni opowiedzieli się, ku któremu z rozwiązań się skłaniają. Ci w nieformalnym głosowaniu zasugerowali, że wójt powinien zawrzeć umowę na rok i zapewnić mieszkańcom dostęp do lekarza, jednocześnie podjąć starania w kierunku uruchomienia publicznego ośrodka zdrowia.
Może Cię zaciekawić
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejBudowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcejTak ciepłego grudnia nie było od 74 lat
Ekspert poinformował, że w czwartek, 11 grudnia, zanotowano piętnasty rekord dobowej temperatury w Polsce (8,2 st. C), a tym samym jest to trzecia ...
Czytaj więcej
Komentarze (5)
https://portal.abczdrowie.pl/sposoby-na-zdrowie-naszych-babc-coraz-bardziej-popularne
Cierpiąc na przewlekłe choroby muszą zażywać leki
Tutaj trzeba podjąć decyzję bardzo szybko
Chcę nadmienić że w ośrodku zdrowia leczyło się chyba bardzo dożo ludzi bo skupiał kilka wsi
Reforma zmieniła poradę lekarską w usługę, każdą ujęto w szczegółowy cennik. Lekarza etatowego zmieniono w kontraktowego - za przyznany kontrakt musi utrzymać przychodnię, udzielać świadczeń, zapłacić za wystawione skierowania , a z wygenerowanego zysku wypłacić sobie pobory.
Szybko okazało się, ze sztywny system NFZowski, bardzo sprytnie opracowany ma pewne wady: w najlepszej sytuacji są ośrodki , które mają pacjentów zdrowych i młodych, którzy rzadko korzystają z usług i paradoksalnie- kiepskich doktorów z kiepskimi opiniami. Te mogą dobrze funkcjonować , dzięki niskim kosztom.
Inaczej jest w ośrodkach z dobrą opinią, gdzie wszyscy chcą się leczyć, Mają pulę pacjentów ze schorzeniami, w podeszłym wieku, gdzie trzeba dokonywać kosztownych remontów adaptacyjnych. Tu pojawiają się wysokie koszty, odległe terminy wizyt, trudności ze skierowaniami itp.
W służbie zdrowia nie da się niestety uzyskać większych "efektów" bez zwiększenia nakładów. Zresztą, co to znaczy "efekt" w służbie zdrowia. Czy chodzi o to, żeby lekarz przyjmował 60 pacjentów z prędkością 3 minuty na jednego ?